[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | xms |
Samochód: | Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto 1980 "tauni" |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2004-04-21 10:46:53 |
Zaczynam zabawe ... z Fordami :)
Witam!!!
Moi znajomi zawsze mi powtarzali: "kup sobie japonie, to się nigdy nie psuje" może i mają rację ... ale japonia nie ma tego czegoś co powoduje, że jestem w stanie wydać każdy grosz aby taunus wyglądał i jeździł coraz lepiej.
Pierwszy raz zobaczyłem go na Allegro i nie wiem czemu skontaktowałem się z właścicielem i umówiłem na oglądnięcie, pojechałem ze znajomym mechanikiem, po wizycie odradzał mi kupno, ale to nie pomogło, umówiłem się na jazdę próbną i pojechałem sam, widziałem że samochód ma kilka poważnych braków (hamulce, luzy w kierownicy, światła, gaźnik) ale to mi wogóle nie przeszkadzało, później pojechałem z bratem i ... gotówką, chcieli za niego na wstępie 2000 ale brak OC i przeglądu, łyse opony, bez akumulatora, wytargowaliśmy 1500, w końcu powiedziałem że mam 1000 i albo się zgadza albo szukam gdzie indziej :), bałem się że powie "narazie" ale gościu się zmarszczył :) i zgodził na 1000. I tak zaczęła się moja przygoda. powrót do domu (około 15km) trwał 3h i nie obyło się bez pomocy znajomych, którym bardzo dziękuje. Później wprowadziłem go do znajomych "mechaników" co prawda zrobili samochód ale układ kierowniczy im wogóle nie wyszedł. Naprawa kosztowała mnie drugie tyle co samochód, ale nie zaluje, co prawda nadal cos niedomaga i $ sie skonczyla a do tego w maju ide do wojska ( z wlasnej woli )ale wiem ze ten samochód będzie u mnie bardzo dlugo i prawdopodobnie mnie zrujnuje finansowo ale poprostu nie moge go sprzedac. W chwili obecnej jest jezdzacy ale raczej uzywam go dla przyjemnosci niz na codzien. Wstawiłem dwa zdjęcia ale już niedługo będą następne i mam nadzieje, że po moim powrocie stane na nogi i zrobie z niego bóstwo :) i wreszcie przekonam moich znajomych do tej marki :)
pozdrawiam fordomaniaków.