logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » SKUN_3M - Ford Capri Mk Ib 2.0 Turbo b204 XL 1973 "jedynka" » HISTORIA CAPRIKA PRZED ZAKUPEM

SKUN_3M - Ford Capri Mk Ib 2.0 Turbo b204 XL 1973 "jedynka" - HISTORIA CAPRIKA PRZED ZAKUPEM

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie
Samochód: Ford Capri Mk Ib 2.0 Turbo b204 XL 1973 "jedynka"
Status: aktualnie posiadany (od 2012-04-15)
Aktualizacja: 2014-05-14 11:37:44

No tu postaram się opisać co się z nim działo zanim wpadł w moje łapska. Wiedza ta jest zapewne ograniczona i jak tylko ktoś, będzie mógł pomóc, lub posiada jakieś materiały, zdjęcia..informacje niech piszę.

Z tego co mi wiadomo Caprik był w posiadaniu dziadka, który miał też drugiego na części, obwiesił go wszystkim czym się dało w stylu spojlery, dodatkowe chromy itd. Gustowny gość, :) ale o gustach się nie dyskutuje, pewnego razu dziadzia wystawił na alledrogo caprika, który oryginalnie był wersją 1600 XL w cenie ok 10000zł ! :) Z tego co wiem Killeros, który był następnym mi znanym posiadaczem kupił go za ok 5300zł stargowane z powyższej ceny. Zanim jednak go zakupił pojechał na oględziny z Olkiem, co Olek skwitował swego czasu tu na forum, że dużo lepiej wygląda na żywo niż na zdjęciach.


Stwierdził tak gdyż, auto wtedy i teraz zresztą w pewnym stopniu też jest dosyć mocno zakonserwowane, co jednak zaowocowało poza grubą warstwą brudzącej mazi tym, że ma nad wyraz zdrowe blachy. Następnym posiadaczem, o którym już wspominałem był killeros_3m, który to przemalował go na obecny kolor i gościa, którego należało by odstrzelić (tak dobrze położył lakier) jednak sam zainteresowany doszedł chyba do podobnego wniosku bo przed zrobieniem poprawek - zmarło mu się. Killeros dał też caprika Granadziarzowi, który to przeszczepił do niego DOHCa na gaźniku, MT75 bez cięcia tunelu (chory pomysł patrząc po jakimś czasie z punku widzenia użytkownika). Zainstalował też magiel ze sierry i hamulce wentylowane co akurat jest bdb posunięciem :) Wnętrze oryginalne nie zostało ponownie poskładane i w środku wyglądało to słabo, jednak widać było od razu stan podłogi co było plusem.

Co do wnętrza to wszystko pięknie, kompletne i w całkiem niezłym stanie poza masakrą jaką Killeros odprawił na oryginalnych boczkach drzwi, zalepiając je gównem, gównianą gąbką i gównianym łososiowym skajem ! Big fucking mistake!

Następnie autko stało trochę, a potem zwalił się na nie latający blaszany garaż, główne straty to i tak beznadziejny i odpadający lakier, oraz wgłębienia na dachu, które to zresztą w ilości 95% wypchnąłem tego samego dnia :) Pozostało jedne które wymaga nawiercenia wzmocnienia bo nie da się tam dojść by walnąć z siła Heman-a :)



Następnie szybka akcja sprzedaży ścierwa, specyficzna licytacja na capri.pl i po godzinie byłem właścicielem, co uważam za fart biorąc pod uwagę cenę i ilość chętnych. A autko coraz to pozytywniej mnie zaskakiwało ale to już temat na główną.

Jeżeli ktoś coś wie o tym autku, foty opisy info dawać mi tu :)

A tu jako że można na capri.pl dodać już więcej zdjęć załączę te jak on wyglądał chwile przed kupnem. :)

Komentarze

Żółty był ładniejszy;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2014-05-14 11:40:55]


Tak Bobers do dziś mnie zastanawia co autor miał na myśli :P dolepiając to wszystko w tak dziwnych miejscach :)

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2014-05-14 14:20:37]


Trzeba przyznać, że tył miał stajla;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2014-05-14 14:33:54]