[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | granadziarz_3M |
Samochód: | Ford Granada Mk IIb 2.3 V6 Koeln GL 1981 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2004-06-28 14:01:10 |
Pierwsza Granada
Kiedyś do pracy wszedł "Mały Jurek" i powiedział, że jest Granada do kupienia. Poprosiłem o możliwośc obejrzenia. Trzy dni później stałem się właścicielem mojej pierwszej Granady. Jasno zielony metalik, sedan, GL, 2,3 gaźnik, 5 biegów, hak. Żona jak ja zobaczyła omal nie zeszła z wrażenia: "JAK ja będę tym czołgiem kierować??!!!". Ale po pierwszej przejażdżce już mnie nie wpuszczała za kierownicę jak jechaliśmy razem. Niestety nie uwieczniłem nigdzie jej pierwszego wizerunku. Na pierwszej fotce jest już po pierwszym unfalu. Później dostała jeszcze raz na skrzyżowaniu 7 i S6. Po tym wypadku dostała czarnych błotników i maski i przedliftingową atrapę. W między czasie zrobiłem tuning gazownią. Samochód wiernie służył, przejechał w 5 lat 300 000 km. W końcu doczekał się remontu. Od dwóch lat jest malutkimi kroczkami robiona. Jako że to właśnie ona wzbudziła u mnie miłość do niebieskiego owalu, to dostała u mnie emeryturę i zostanie ze mną na zawsze. Zostanie z oryginalnym silnikiem 2,3. Ma piękne welurowe zielone wnętrze, dzięki temu, że pierwszą właścicielką w Polsce była kobieta, wnętrze to jest w ogóle nie zniszczone, wręcz idealne. Ponieważ żona nienawidzi kombi, więc ustaliliśmy, że sedan jest jej a kombi moje.
Po woli robię. W silniku są już nowe panewki wałka rozrządu, wypolerwane denka tłoków, twarde gniazda zaworowe, wał po szlifie, ale silnik w częściach jeszcze. W nadwoziu są nowe progi zewnętrzne, nowy dół tylnego pasa. Czeka mnie jeszcze kuuupa roboty. Nie wiem kiedy, nie określam teminów, ale kiedyś znów moja kochana granada, tym razem z moją kochaną żoną wyruszy na drogi aby dowieść geniuszu pana Henia Forda.