[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | reset |
Samochód: | Ford Taunus TC I 1.6 R4 Pinto 1972 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2013-03-10 02:32:25 |
Prawie od samego początku przygody z dziobem zastanawiałem się skąd bierze się lewe powietrze w kabinie. W piękne upalne dni wiatr dawał ukojenie delikatnie łaskocząc w stopy, tylko czasami jakiś kamyk albo piach wpadał w oko :) Jesienią deszczówka wlewała się do butów a o zimie nie wspomnę...
Z nudów zajrzałem pod dywan i doszedłem do wniosku, że dłużej mnie już nie utrzyma.
Szkoda, że od początku nie robiłem fotek ale tak jakoś wyszło
Na początek wycięte elementy progów i podłogi
i po małej naprawie, teraz się zastanawiam co dalej. Masa bitumiczna na pędzel, natryskowa czy od razu maty np. APP
nadkole ktoś już łatał ale...
a miałem wymienić tylko podłogę i progi żeby nie wpaść pod auto podczas jazdy :D
na czym trzyma się ta łatka?
teraz jak już rozebrałem prawie całe auto to zastanawiam się, czy nie lepiej było go potraktować piachem :D
wiaderko szpachli i łatka na silikonie :D