[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Grzesiek_Rudy |
Samochód: | Ford Granada Mk IIb 4.0 V8 1UZ-FE 1980 "Grand Gitara :)" |
Status: | aktualnie posiadany (od 2009-06-24) |
Aktualizacja: | 2014-11-05 23:24:57 |
Jak pewnie nie którzy wiedzą po 5 latach jazdy z 2.3 trafił mi się okazyjnie silnik ze Scorpio 2.8 EFi , po wielkich przebojach udało mi się to wsadzić do Granady. Silnik jak to silnik nie spodziewałem się niczego dobrego po 5 latach leżenia pod garażem, jeszcze przed odpałem Mordian wyciągał z wiskozy kawałek gałązki i liście :)
Pierwsza wyprawa Gryźliny, oprócz braku mocy, klepiących zaworów i mega dużego spalania udało się dojechać, przejechać rajd ( II miejsce ) i wrócić - tu podziękowania towarzyszom drogi za wsparcie i podtrzymywanie na duchu. Później przyszła pora na spontaniczny weekend nad morzem, dzięki Ptasior za mega zabawę na Fromborskiej plaży przy gwałcie muzycznym zespołu OverTime !! :D , urlop na Mazurach no i na koniec Puchar Capri. Wszystkich którzy mieli okazję służyć jako rozrusznik bardzo dziękuje ! przy najbliższej okazji laczek za Wasze zdrowie się spali :)
Podróż z PC była już ciężka... 90km/h max i gaz w podłodze, dym spod korka , dym z wydechu ogólnie bez rewelacji.
Decyzja - robimy silnik, fajnie jest się pochwalić 2.8 pod maską które ma chociaż te 140km ( taki jest plan ) a nie 70-konnym padłem :)
Rozbiórka silnika, nie jest dobrze ( zdjęcia ) następny blok, nadal nie jest dobrze, kilka inych które leżą w garażu ten szału nie robią, więc robimy na starym.
Plan; wszystko co możliwe nowe, oprócz tłoków które przekraczają budżet i są 3 x droższe niż tulejowanie bloku pod obecne tłoki.
Wszystko odbywa się przy wielkiej pomocy Marcina Kozłowskiego www.garazmarcina.pl i to jego ręce będą składały silnik. Moja rola kończy się na czyszczeniu, malowaniu i płaceniu :)
Kilka fot z rozbiórki
Na ten moment silnik jest w szlifierni, na obróbkach.