[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Mati_Poznan |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.3 V6 Koeln 1981 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2014-03-30 23:33:21 |
Ford Capri MK III 2.3 V6
Zaczęło się od Albiego, który zamiast jeździć do końca życia Borewiczem nabył czerwony bolid MK III z motorem v6. No i tak dopadł mnie wirus FC.
Oczywiście urzeczywistnienie pomysłu trwało jakieś 1.5 roku, rozmów i planów (nikt jakoś nie traktował mnie poważnie, o czym dowiaduję się dopiero teraz), no i pojawił się przypadkowo egzemplarz we Włocławku. Pojechał, obejrzał, wrócił, zebrał ekipę, obrabował bank, pojechał po raz drugi (dzięki Kroochy i Gościu) i po jakiś 6h negocjacji (kolo był bardzo przywiązany do egzemplarza) nabył droga kupna wraz z całą masą gratów (resory, silnik, most, tarcze i pierdoły). Dodatkowo w promocji 2 opony 13" 205 z git bieżnikiem. No i w trasę 180km. Dało radę.
04_05_2004
Po SO wszystko OK, a zapomniałem wcześniej wpisać że zrobione zostały:
- tylne przeciwmgielne
- spryskiwacz przedniej szyby (nie działała pompka)
- wymienione tylne opony i wyważenie kompletu
- ustawione światła, wymiana żarówek, bezpieczników
- światło cofania (pozostało znaleźć działający czujnik i wkręcić)
- pospawana szyna fotela przedniego ale i tak ciągle coś się rusza (wyrobione plastiki, pewnie pozostanie zblokowanie na sztywno fotela kierowcy)
10_03_2005
No i zaczęło się... po zdjęciu błotników trzeba trochę porzeźbić ale jest nadzieja, niestety pas przedni do wymiany, się szuka.
Gubi olej przy zegarach więc trzeba posprawdzać, resor się wyprostował ale już gotowe dwa po regeneracji, nowe błotniki przód czekaja na założenie, niestety wylecą nakładki na progi i to chyba smutna wiadomość, ale reperaturki na błotniki tył też poprawią design. Ogólnie masakra i chyba sprzedam nerkę żeby to opłacić. Trzymać za mnie kciuki.
25_04_2005
Pierwsze efekty pracy wiosennej, narazie na roboczo, ale zapraszam na SO z bliska będzie widać :) w tej chwili walka żeby poskładać wszystko do kupy, dokompletować i uruchomić. Pierwsza trasa po remoncie to SO więc trzymać kciuki.
PS Sprzedam nerkę, pieniądze potrzebne na opłacenie fachowców :)
25_01_2007
Mały zastój ale plany dzielne i może uda się na SO07 czymś zaskoczyć.
Poczekamy, zobaczymy...
Na razie parę aktualnych zdjęć które miałem wkleić jakieś 1.5 roku temu
07_04_2008
No i ruszyły kolejne przygotowania do SO, którego miało podobno nie być :)
Na dobrych felach powinienem wjechać, jeśli wszystko pójdzie dobrze to nie jedyne elementy w chromie/polerce które się pojawią. ciekawe czy będą pasować bez kombinacji.
Jednym słowem zmiany, zmiany, zmiany...
14_04_2008
Wszystko wskazuje na to że silnik padnięty, po rozkreceniu chyba nie wygląda najlepiej :( czyżby smutny koniec dobrego planu ? Pozostaje resztka nadziei :)
16_05_2008
I już po SO'08, silnik Myszy sprawił się świetnie (podziękowanie !!) wyrzucenie gazowni, gaźnik regeneracja, nowe fele, opony, ramki, klamki, radio, na dniach dojdą nowe lustra z gigant chromem, pozostaje jeździć, jeździć, jeździć...
Chyba poszukam zdjęć jak "TO" kiedyś wygądało :)
Kolejny krok naprzód, i chyba w bezpowrotny koniec ery "bez zderzaków", przy okazji niewycięta atrapa i radyjko jakie powinno być...
Mały konkurs - znajdź różnicę na tych dwóch zdjęciach :) rok 2003 i 2009
Po przerwie aktualizacja na chyba już docelowej lokalizacji :)