[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | agata |
Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.3 V6 Koeln 1978 |
Status: | aktualnie posiadany (od 2009-01-15) |
Aktualizacja: | 2009-09-13 11:49:11 |
Podstrony
historii "Czarnej Wołgi" ciag dalszy...
http://www.capri.pl/car/2866
Granada w podstępny sposób przechwycona od Borysa, ale nadal pod jego opieką (tzn. dzwoni i pyta czy sprawdzam olej) - mam nadzieje ze poprzedni właściciel nie będzie zawiedziony a mi uda sie obłaskawić bestię.
Na razie bez sensacji - działa, jeździ, nie marudzi, tylko miejsca parkingowe jakieś takie wydają się mniejsze niż kiedyś...
na wiosne - nowe butki ;)
blotnik i drzwi kierowcy czekaja nastepne w kolejce...
05.2009 Spring Open
dojechała, wróciła, fantastyczna wycieczka :]]]
powrót wprawdzie był dluuuuuuuugi, ale za to trasa bardzo malownicza
uwaga! nigdy nie ufajcie nawigacji z biedronki w rękach Coke'a ;)
06.2009
Granada dzielnie dowiozła mnie na żeglarskie ekscesy do Giżycka, ale po tym jak porzuciłam ją w marinie na 3 dni okazało się że strzeliła focha... takiego malutkiego... pewnie sie obrazila że nikt się nią nie interesował no i postanowiła zgubić powietrze z kółka :)
dzielni koledzy żeglarze pomogli w wymianie (tylko raz lewarek wpadł nam do samochodu) a fuksem udało mi się trafić na pracownika miejscowej wulkanizacji, który akurat w niedziele po południu sam laczka złapał i podjechał do pracy :)
dzięki temu do domku wracałam na spokojnie i na wszystkich kółkach jednego rozmiaru, bo moja zapasówka jakaś taka mniejsza jest w obwodzie :PPP
następna wycieczka w planach - misja Gdynia - jedziemy na Opener'a :)
07.2009
piec bab, samochod zapakowany po dach i wycieczka nad morze :) w drodze wzbudzilysmy zainteresowanie sluzby celnej, ale jak zobaczyli bagaznik to mili panowie stwierdzili ze nie ma sensu tego rozpakowywac i puscili nas bez kontroli :)
autko spisalo sie bezproblemowo nie liczac tego ze zaczelo ciec wspomaganie... przejmowac sie nie zamierzam, cieknie to cieknie, kolejny plyn trzeba dolewac i tyle ;)
uwaga! blondynki grasuja ;) - tu narodzila sie moja bardziej inteligentna osobowosc ;)
08.2009
Puchar Capri - cooooo? nie damy rady???? :P
dzielna zaloga w skladzie Natalia, Kżyho i ja oczywiscie dala rade :)
towarzystwo bylo fantastyczne (ale nie wszyscy sie na fotke zalapali)
i nastapil magiczny moment :] teraz prawie nowka cewka ;)