[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | daniel46 |
Samochód: | Ford Transit Mk II RS2000 16v DOHC 1978 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2020-06-24 22:51:47 |
Podstrony
To może trochę o tym co zostało zrobione :
VI-IX. 2008
- remont generalny silnika (nowe uszczelniacze, pierścienie, szlif wału, wymienione sworznie, planowanie głowicy etc...)
- nowe paski, napinacz
- nowe : klocki, szczęki, cylinderki; przetoczone bębny, świeży płyn
- ogólne doprowadzanie do stanu używalności po kilku latach przerwy
- zamontowanie halogenów znalezionych w szafie
- komplet nowych opon
- nowe filtry
VI-IX. 2008
- zmiana mostu 5,14 na... 5,14. myślałem, że wreszcie będzie można w środku rozmawiać :|
- nowe kable, świece, przerywacz, kondensator (wszystko z burtonpower)
- nowa pompa woda ( było kilka starych i każda ciekła)
VIII. 2009
- ponowne czyszczenie gaźnika i założenie zestawu naprawczego
X-XI. 2009
- nowe poduszki silnika i skrzyni, wymieniony olej na Fordowski ( od Chudera). wymienione uszczelniacze w skrzyni i małe malowanie ;D
- jeśli się uda to do końca miesiące będą zregenerowane zaciski, zmieniony most na 4,63 (powinno być szybciej, oszczędniej i może wreszcie ciszej...), wymiana przekładni bo aktualna ma "małe" luzy, może jedna z trzech będzie w miarę w przyzwoitym stanie...
11-14.XII. 2009
- zaciski zregenerowane wg opisu Granadziarza. Tłoczki zostają stare bo były w przyzwoitym stanie. Zostało odpowietrzenie i może będzie trochę lepiej hamował.
6.II.2010
- nowa linka sprzęgła i gazu, różnicy zbytniej nie ma, ale jest za to satysfakcja :)
10.IV.2010
- przyszły nowe łożyska motorcrafta, które odziwo udało mi się wyhaczyć na polskim allegro oraz odebrałem gaźniczki. Mam nadzieję, że Dellorto DHLA 40 spiszą się przy Transicie ;P
31.VII.2010
- nie pojechałem na PC, więc postanowiłem czymś się zająć. Zalałem świeży semi-syntetyk Motula oraz zamontowałem chłodniczkę oleju od V-ki według zaleceń Granadziarza.
VIII/IX.2010
- wymiana mostu na 4.11 ( żeby było śmieszniej most z resorami i amortyzatorami gazowymi, nówkami szczękami, tłoczkami itd, nie zjechanymi bębnami 250 zł + w komplecie licznik, lusterko i parę takich drobniejszych rzeczy). Most idealny, w aucie nastała cisza a i ekonomiczniej się zrobiło :]
- zamontowanie halogenów przeciwmgielnych, przy okazji założenie przekaźników na światła, stylizacja a'la Granada Ghia ;D
9.III.2011
- odebrania prawa jazdy ze starostwa i pierwszy legalny wyjazd Fordem, coś wspaniałego :] Ogólnie jeżdżę tak często, na ile pozwalają na to fundusze. Radość z jazdy jest nie do opisania, a miny ludzi bezcenne, np gdy przeleciałem bokiem na parkingu przed dwoma dresami w jakimś plastiku :D
Z usterek to jedynie drążek skrzyni zmienił coś swoje położenie ( podczas ostrego startu strasznie wyginało go w prawo i tak już został ) i ciągle wkręcająca się śrubka od składu mieszanki. Dzisiaj posmarowałem gwint silikonem (;/), mam nadzieje, że coś pomoże. Pozdrawiam wszystkich Fordomaniaków ! :)
9.IV.2011
- równo miesiąc od odebrania kwitka, przejechane w granicach 500 km, straty : zerwane obie poduszki silnika ( dlatego drążek od skrzyni był tak wygięty w prawo), koniec ze strzałami ze sprzęgła, ale już wymienione i jeździmy dalej :]
29.IV.2011
- doszły dzisiaj fanty ;] pompa o zwiększonej wydajności i ciśnieniu, wałek do pompy, 2 filtry Pipercross 100mm, śruby ARP do zamachu, trąbki i zestaw naprawczy na 2 Dellorto. W sobote na YTP odbieram kolektor od Konara i na początku maja może uda się odpalić.
30.IV.2011
- Youngtimer party 2011 z Capri Dreda ;)
1.6 w Transicie nie ma w ogóle polotu z 2.0 w Capri...
19.V.2011
- Przyczyną nierównej pracy i wypadania pierwszego gara okazała się felerna uszczelka pod kolektor ssący. Zmieniona na nufkę i samochód chodzi jak nowy.
21.V.2011
- Zanim dowiedziałem się o uszczelce kupiłem aparat bezstykowy z myślą, że to platynki są przyczyną nierównej pracy. Zakup nie do końca potrzebny, ale przynajmniej aparat platynkowy będzie " w razie co". Także jeżdżę na elektroniku i chyba nie narzekam ;)
04.VI.2011
- Nowe amortyzatory przód i końcówki drążków. W najbliższym czasie wpadną amory na tył i przewody elastyczne.
8.VI.2011
-Pojawiła się okazja i kupiłem kompletnego RS'a 2000 DOHC 16v. Kupiony bardziej pod wpływem emocji niż rozsądku. To taka rezerwa za 1.6, kiedy wleci - nie wiadomo, na razie próbuje pospinać to z N9 i odpalić w garażu czy wszystko w ogóle działa jak należy.
( Pinto nie odchodzi w zapomnienie, to takie info dla miłośników podwójnych gaźników )
30/31.VII.2011
- Kolejny nieobecny PC, więc coś trzeba robić. Pompa oleju na swoim miejscu.
24.IX.2011
-YTP
31.X.2011
-wleciała chłodnica od sierry,
23.II.2012
-5-biegowe N9, również od sierry
3.VIII.2012
-nowe amortyzator na tył i poliuretanowe poduchy silnika, bo nowe rozerwały się od kilku strzałów ze sprzęgła, a stare były już nadgryzione zębem czasu. I wakacyjne foto :D
1.IX.2012
-YTP
23.III.2013
-YTP. Było strasznie zimno, ale śnieg i lód sprawiły, że było na co popatrzeć, po prostu Gwiazdy tańczą na lodzie :) (zdjęcia nie są mojego autorstwa, wstawione za zgodą autora)
11.VI.2020
-Wow, nie było mnie tu ładnych parę lat. Wiele się przez ten czas nie zmieniło, wystartowałem w Boże Ciało w rajdzie koguta (Oława - Mielno), zrobiliśmy 1000 kilometrów przez kilka dni, czyli tyle co nic, ale zawsze cieszy. Kilometry Transita przejęło Capri, ale ze jest sezon na kampery, to postaram się coś tam kręcić więcej. Transit spisał się perfekcyjnie pod względem ładowności. Wózek, łóżeczko, walizki, kraty z browarami, wszystko weszło luzem, bez składania, a tego w Capri bym nie osiągnął.
Przy okazji wlecialo na szybko malowanie emalia, a licznik ładnie się zaokrąglił