[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | michalch83 |
Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.0 R4 Pinto L 1981 "NAKWASIN :)" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2008-08-13 do 2009-02-13) |
Aktualizacja: | 2008-08-29 12:38:26 |
Krótko mówiąc - Nakwasin ;)
No tak
Miałem jechać na PC golfem. Ale pojechałem granadą Bobika.
No i kurde tak mi się spodobało to padło, że ją kupiłem ;)
W sumie miałem chyba najlepszy test-drive - ponad 500km + uczestnictwy nakwasina w PC ( 49 miesjce by rozjechany btw).
Generalnie nie ma tragedii, cudu też nie.
Można by mówić, że od buraków i zapusczona jak cholera ( nie czyściłem jeszcze tak zasyfionego auta), boczki na wkręty, kanapa w innym kolorze, w ogóle środek montowany chyba 3 in 1 ;)
Ale jest. Jeździ, ma gaz. Ma przegląd na rok do przodu i OC do stycznia.
Za 600 zl to bardzo dużo ;)
Zaraz po zakupie autko wysprzątane i teraz plany na przyszłość:
Blacha - Piem się ucieszy ;) Kilka reperaturek, może jakieś malowanko na wiosne ( w końcu kiedyś trzeba się nauczyć malować..)
Środek - wylatują te wszystkie okropieństwa. Będą brązowe lub beżowe boczki + beżowe lub brązowe fotele i kanapa. btw jesli ktoś ma środek w kolorze takim jak daszki przeciwsłoneczne na sprzedaż to proszę o kontakt ;)
Technika:
- na 100% nowe opony, jak najszybciej, przynajmniej 2.
- wstawienie zamka do klapy bagażnika z kluczykiem ( ten co jest nie miał kluczyka i jest zrobiony na śrubokręt)
- sprawdzenie czy chodzi na benie ( dziś odblokowałem korek wlewu - znów magiczny śrubokręt ;)
- jeszcze większy porządek w elektryce ( chociaż nie jest źle - ręka Myszy ;D)
- amorki P i T
- gumy na przednim stabilizatorze ( wkleje jutro zdjęcie - normalnie patent miszczostwo)
- Silnik - uszczelnić, bo leje się z niego jak z kaczej dupy, pewnie też uszczelniacze zaworowe, uszczelka pod głowice ( profilaktycznie) i pierscionki przed zimą.
Generlanie podłoga w autku jest bardzo ładna ;) Jedynie dziura w bagażniku martwi ale damy radę ;) Dodaję parę fotek po umyciu, w blasku zachodzącego słońca ;)
ps. ostatnie zdjęcie to syf, który wydrapałem z bagażnika..;/
***16.08.2008***
Granada opita ;)
Litr cyrtynówki to za mało ;D
**** 17.08.2008***
Pierwsze raporty z pola bitwy.
Bierze olej ;/ zobaczymy czy tylko uszczelniacze czy też pierścionki.
Pali 14/100 (lpg) w cyklu mieszanym, ale ma źle wyregulowaną mieszankę ( Rozjechany przyznaj sie czy cos kręciłeś przy gazie na PC ? ;)), bo to chyba nienomalne żeby ohc na gazie się kręciło na luzie dobrze ponad 7 tys;/
Na dwójce też by pewnie zamknął obrotkę ale jęczał strasznie ;) więc mu odpuściłem przy 6.5 tys...
Co ciekawe po przepałowaniu przestał na jakiś czas kopcić na niebiesko ;)
Świece - dwie motorcraft z przebiegiem chyba z 200 tys;/ jakaś ngk i jakaś rumuńska ;( Kable zapłonowe janmor, jeden przecięty ;/
Genelanie zaczynamy wymiany ;) Na początek uszczelniacze, świece, kable, kopułka i palec...
No i w końcu czas wyregulować gaz...
******29.08********
Zdiagnozowano przyczynę tak dobrego startu na PC ;)
Nakwasin ma DOI czyli Direct Oil Injection ;P
Ale wyleczymy go z tego...
Kręcenie do 8 tys nie pomogło też panewkom na wałku rozrządu...
Plan jest taki, żeby to cudo się przemieszczało sprawnie do końca września...