[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Maroo |
Samochód: | Ford Taunus TC III 2.0 R4 Pinto Turnier 1982 "Kombiak" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2008-06-18 do 2008-07-21) |
Aktualizacja: | 2008-07-05 11:36:56 |
"Kombiak"
No i znowu następny Tauniak się trafił:)
Z racji że podjąłem decyzję o kapitalnym remoncie Granady to stwierdziłem że muszę czymś jezdzić czasem przewieść jakieś części czy narzędzia.Pozatym zaplanowałem sobie jakiś wyjazd z rodzinką na wakacje a że mam trójkę dzieci to rozglądałem się za kombi.Generalnie szukałem jakieś sierry albo audi 100 w avancie ale przeglądając Alledrogo uwagę moją zwrócił Taunus kombi 2.0 z LPG który należał do kolegi Stasia 231.Po ustaleniu kwoty do zapłaty Stasiu zaproponował że mi przywiezie Tauniaka z Łodzi do Krakowa za zwrot kosztów paliwa.W Częstochowie Tauniak Stasiowi odmówił współpracy urywając wydech zaraz za dwururką oraz zrywając pasek klinowy.No to nic mi innego niezostało jak wziąść narzędzia jakieś paski,skołować drugiego kierowcę(Wielkie podziękowania dla K-janika za pomoc) i ściągnąć tauniaka do Krakowa.Jazda do Krakowa była dłuuuuga ponieważ uniemożliwiało ją rozpieprzona w iment podpora wału napędowego i wspomniany wcześniej wydech.Zajechaliśmy do domu na 4:30 rano.
Teraz ogólne info o "Kombiaku":
Blacha ogólnie w miarę spoko chociaż już musiałem naciągać samochód bo okazało się żę podłużnica z przodu niedość żę pęknięta to jeszcze złamana w dół o jakieś 2 cm w stosunku do drugiej strony.Drzwi dla "Wariata" bez klamek otwierane na pilota zostaną niebawem zastąpione normalnymi odpowiednikami.Klapa tylna to jedna wielka szpachla zresztą jak i cały samochód.Kolor już czeka właściwy na niego:)
Zawieszenie słabe jak i hamulce.Elektryka trochę popirzona jak i wnętrze poniszczone ale co tam zrobi się.Autko zacząłem trochę unormalniać poprzez zmianę przednich lamp na normalne.Atrapę zmieniłem na dwójkową.Kombiak miał alufelgi które nijak mi nie pasują do jego wizerunku więc zrobiły wylot.Narazie są tymczasowo RS-y 15-tki,docelowo będą 13-tki z oponami 205/60.Ogólnie stwierdziłem że jestem już chyba nieuleczalnie chory na punkcie Fordów;)