[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | dred   |
| Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.0 V6 Koeln GHIA 1979 |
| Status: | wysłany do krainy wiecznych autostrad (w posiadaniu od 2008-04-15 do 2008-07-30) |
| Aktualizacja: | 2008-07-29 20:16:52 |
Jej czas niestety nadszedł:(:(
Trzymałem sie długo założenia, że nie potnę nigdy starego forda. Zrozumiałem jednak jakiś czas temu, że lepiej żebym rozebrał i rozesłał po klubowiczach, niż żeby w całości poszedł na złom, tym bardziej, że przez moje lenistwo i opieszałość już 3 granady z okolic w tym 2 całkiem fajne wjechały w całości do kontenera. Teraz postanowiłem, że będzie inaczej.
Kupiłem ją za 750PLN.
Sprzedawałem ja dość długo, bardzo tanio. Niestety ze względu na stan blacharki byłem prawie pewien, że się nie sprzeda.
Trochę mi jej szkoda, bo to GHIA przed fl, ale niestety dokładne oględziny auta nie pozostawiły złudzeń. Musi trafić do huty. Auto było w przeszłości kapitalnie remontowane matą szklaną, żywicą, papą, bitexem itd. Efekt zobaczycie niedługo na zdjęciach. Progi wewnętrzne i zewnętrzne tego auta nie istnieją. To auto nie ma żadnego dobrego elementu blacharskiego. Ruda zjadła nawet klapę i maskę.
Póki co jest w trakcie rozbiórki, która przez notoryczny brak czasu bardzo sie przedłuża.
Części zasilają auta w całym kraju. Automat trafił do Przemka i siedzi w taunusie http://www.capri.pl/car/2597 . Silnik też u Przemka, ale nie wiem gdzie trafi. Jakieś listewki pojechały do Warszawy, coś do Rzeszowa, Płocka oraz Gdańska.
Cieszy to, że fragmenty będą żyły, bo poprzedni właściciel chciał całość oddać na złom.
Dodaje zdjęcia z ostatecznej rozbiórki - rudy poczynił straszne spustoszenia.
Dnia 30 lipca 2008 roku zapakowała się na przyczepkę oraz do busa (btw. też ładnie smaży laki) i pojechała w ostatnią drogę. Wróci w nowym wcieleniu - niestety pewnie jako Fiat Panda.
