[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Vaax_wFe |
Samochód: | Ford Granada Mk IIb 2.0 R4 Pinto L 1984 "Mobilna sypialnia opancerzona " |
Status: | wysłany do krainy wiecznych autostrad |
Aktualizacja: | 2007-12-23 12:04:04 |
Ford Granada MK2
20.03.2007
Dzis stalem sie szczesliwym posiadaczem Granadki kombi z silniczkiem 2.0 R4.
Zrobilem juz troche km i jestem niesamowicie zadowolony:D
Troche faktow:
Wyposazenie:
- wspomaganie kierownicy (nie cieknie)
- szyberdach (tez nie cieknie:)
- centralny zamek (chwilo jedne drzwi nie dzialaja)
- el. lusterka (narazie tez nie dzialaja)
- radio wiekowe ale panasonic;) i 4 glosniki
Samochod posiada instalacje gazowa z butla 100l.
Tapicerka wymaga troche poprawek. Poza tym juz uklad wydechowy jest raczej do wymiany. Linka predkosciomierza tez do wymiany. Nie do konca wiadomo jak na benzynie chodzi, pompka paliwa moze szwankowac.. Trzeba sprawdzic:)
Jest pozna godzina i tylko tyle rzeczy pamietam:)
Poza tym autko chodzi pieknie, zadnych luzow, prawie (;-) zadnych wyciekow, w srodku cisza jak makiem zasial poza delikatnie stukajaca klapa i dudniacym silnikiem przy wyzszych obrotach (klania sie uklad wydechowy:).
Zamieszczam zdjecia poprzedniego wlasciciela, mam nadzieje, ze nie bedzie mial nic przeciw. Felgi niestety nie zostaly mi dane;-)
To autko to idealnie to czego szukalem. Bedzie nam sie razem dobrze zylo:)
21.03.2007
Nowe fotki.
24.03.2007
Nareszcie ladna pogoda wiec autko zostalo umyte, we wnetrzu zostalo dokrecone wszystko, chlodnica dostala nowy korek, na felgi zalozylem obrecze. No i nowe fotki:)
28.03.2007
I znow nowe fotki, tym razem autorstwa Neona:)
Autko spodziewa sie nowej tapicerki, wymiany oleju i nowego ukladu wydechowego.. ale to niebawem:) Narazie bardzo halasuje ale jezdzi swietnie. Zrobil juz ze mna okolo 500km.
06.04.2007
Troche zabawy w gimpie i auto zostalo stuningowane. Zardzewiala blacha na blotniku zostala wycieta i wspawana nowa, zostaly zdjete halogenki i autko dostalo nowy grill, dodatkowo nowe klameczki (choc klimatem chyba nie pasuja?:) i ladne felgi (hhmm tylko chyba popelnilem jakies bledy przy ich montazu..;). Aa i zapomnialbym, dla pelnego efektu, oczywiscie szyby zostaly delikatnie przyciemnione:)
Ktora wersja sie ladniej prezentuje? Dwie ostatnie fotki, pierwsza to przed, druga po zmianach.
27.04.2007
Wycieki ze skrzyni biegow zneutralizowane, simmering wymieniony. Podziekowania dla Milo za ogroomna pomoc:)
07.05.2007
Spring Open zaliczone. Granadka zrobila 1000km. polatala miedzy pacholkami i ani razu sie nie zbuntowala. W nagrode dostala nowa tapicerke - brazowy welur i boczki z drewienkiem.
10.05.2007
Zalozony sprawny rozrusznik i linka predkosciomierza - wszystko dziala jak nalezy.
20.05.2007
W piątek Granadka pojechala na ustawienie gazu analizatorem spalin. Potem trasa 300km i... spalanie 9l/100km LPG!! Sam nie wierze do teraz:D Jeszcze nigdy mi tyle autko nie spalilo.. tzn tak malo:) A jechalem normalnie, po gorach, nie meczac autka na b. niskich obrotach. A po regulacji jest mocniejsza niz byla przed. Radosc:)
11.06.2007
Wymieniony olej.
21.07.2007
Dawno juz nie bylo wpisu, dzis mialem dopisac "Wymienione klocki" no ale zamiast tego napisze cos innego. Jadac z Neonem zalozyc klocki, po drodze urwal mi sie prawy dolny sworzen. Kolo schowalo sie pod blotnik i jechac nie mozna. Probowalismy wjechac na chodnik ale nie dalo rady, tylko jedno kolo podjechalo. Wiec trojkat ostrzegawczy i demontaz. Nowy sworzen juz czekal. Potem Honeyspider dojechal pomoc i pojechali razem z Neonem po czesc. A ja zostalem pilnujac autka. I w miedzy czasie jakis gosc jadac lewym pasem zjechal na prawy chcac wyprzedzic autubus i wladowal sie w dupke mojej granadce:( Mial na budziku 90 gdy zaczal hamowac. A niewiele wyhamowal. Spustoszenia spore:( Pomijajac caly tyl skasowany (hak niewiele pomogl) to autko sie zlamalo w polowie delikatnie, drzwi lewe sie nie zamykaja, prawe zamykaja i duza szpara jest. Dach w polowie zaczyna isc troche w dol. No ogolnie to kicha:(
I teraz pytanie, ile z OC dostane:/
Aa autko stalo na lewarku gdy gosc stuknal mnie, gdzies 3m pojechalo do przodu choc reczny byl zaciagniety i kola nie bylo na swoim miejscu a autko stalo troche na trawniku. Dziadek cala granadke wepchal na trawnik. Trawka zostala skoszona przednim blotnikiem ktory sie u dolu pogial. Narazie wiadomo ze jeszcze wachacz jest skrzywiony.
Oo moge dopisac cos milego - "Nowy swozen;)"
Wieeelkie podziekowania dla Neona i Honeyspidera za poswiecenie czasu i wysilku aby pomoc!! I dla wszystkich do ktorych wydzwanialismy:)
25.07.2007
Los Granadki zostal przypieczetowany. Po wielu rozmowach wyszlo, ze nie oplaca sie. I choc serce boli to tym razem wskazniki ekonomiczne musza wziac gore.
Jeden dzien a cala sytuacje przewraca do gory nogami.
Granadka obdaruje innych swoimi czesciami.
23.12.07
Swiateczne fotki granadki w jej ostatnich dniach (pare miesiecy temu) aby uczcic to, jak dzielnym samochodem byla.
A jak bokami chodzila, gdy juz byla odciazona!:)