[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | tachu  |
| Samochód: | Ford Granada Mk IIb 2.9EFI V6 Koeln GL 1981 "sex maszyna" |
| Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2006-07-20 do 2008-08-15) |
| Aktualizacja: | 2016-06-25 12:41:28 |
Myślę sobie, zdejmne sobiem błotniczek lepiej będzie go klepać:)
A ostatnio coraz więcej wysokich krawężników:/
Wyspawane, jakoś błotnik się dopasował, kawał ramy można dorzezbić ale sam błotnik to tylko podratować, poheftałem i trzeba wyrównać...:)
ja tez tak myslalem "odkrece blotnik, bedzie lepiej zalatac dziure", tylko nie bylo juz go do czego przykrecic ;P i tak sie zaczal remont "niebieskiej".
Leszek "QSi" [2008-06-11 08:26:11]
Fartuchy błotników pochłonięte przez rdzę w granatniku to żadna niespodzianka, u mnie są dokładnie te same 2 elementy zjedzone, z tym że przy drzwiach jest większa masakra bo idzie aż do dołu :)
Arek 3M 
[2008-06-11 11:08:24]
już zwalczyłem raka, założyłem jakoś resztki błotnika:)
tachu [2008-06-11 20:40:58]
gdzie przykatowałeś tak wachacz?
v150 wFe [2008-06-11 22:04:28]
w drodze do pracy na łuku przed zakładem, pojechałem prosto:D
tachu [2008-06-12 16:36:59]
hm ,a wydawało się żę to prawie niezniszczalne....
mario75 [2008-06-12 23:01:15]
