[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | PieM |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.3 V6 Koeln S 1983 "Mruczuś" |
Status: | aktualnie posiadany (od 2006-07-06) |
Aktualizacja: | 2011-04-21 18:41:01 |
Podstrony
Pierwsze Capri
Na poczatek troche historii, ale tylko troche.
Autko przywiezione z Niemiec pod koniec Lipca 2006 roku. W Niemczech stal sobie 13 lat w garazu i podobno co jakis czas go odpalano. Przebieg tylko 153 tys. Troche strachu przy kupnie bylo, bo wczesniej nie widzialem go nawet na fotkach. Po przywiezieniu do Polski okazal sie bardzo dobrym materialem. Blacharka prawie nie ruszona, co innego lakier, ktory byl podrapany i przyozdobiony w mase odpryskow. W srodku piknie nic nie podarte (oprocz podsufitki) tylko smrod nie z tej ziemi, ale czego mialem sie spodziewac po samochodzie, w ktorym przy rozbieraniu znajdowalem szkielety szczurow;). Mechanicznie prawie ok - nie dzialalo sprzeglo (zapieczone) i hamulce, poza tym wszystko cacy.
<25.04.2007>
Pierwszy dluzszy przejazd. Po remoncie zrobione juz 40km:). Autko super, byl to moj pierwszy raz za kierownica Capri. Nic sie nie telepie, jedzie prosto, hamuje wszystko na miejscu. Trzeba tylko wyregulowac gazniczek i cos zrobic z szumem skrzyni. Swietne uczucie pojawilo sie kiedy zauwazylem, ze wszyscy sie na mnie patrza. Moze to sprawka braku wydechow koncowych, a moze naprawde komus oprocz mnie sie podoba. teraz mruczek stoi u znajomego co bedzie mu robil wydechy.
<7.05.2007>
Capri zaliczylo swoj pierwszy zlot, a co za tym idzie swoja pierwsza dluzsza trase i ma juz przebieg 500km po remoncie. SO tak sie spodobalo mruczkowi, ze nie chcial wracac, ale udalo sie go do tego naklonic dzieki pomocy Fuszixa, Hoovera, Lukasza i Szymka z 3M - Dzieki chlopaki.
<20.05.2007>
Wymiana skrzyni na taka co nie szumi i nie buczy. Zmiana rozrusznika i alternatora na takie z 2.4 EFI, czyli silnik mozna juz nazywac EF, a o I pomysli sie pozniej;P. Wymienilem tez silniczek nagrzewnicy, ktory dostalem w prezencie od Michalach83 jako niesprawny(wystarczylo nasmarowac). Z tymi wszystkimi modyfikacjami Caprik pojechal na druga runde mistrzostw polski w drifcie i nawet dzieki numerkowi z SO, ktorego dla szpanu nie zdjalem udalo sie wjechac za darmo.
<17.06.2007>
Przy niedzieli wymylem, wyczyscilem i nawoskowalem Capriczka i korzystajac z jego nieskazitelnego wygladu zrobilem mu mala sesje foto. W najblizszym czasie trzeba zmienic amorki przednie (prawdopodobnie bielstein b6) dorobic rozporke, kupic jakis fajny filterek powietrza, no i w koncu trzeba zorganizowac ten przedni zderzak. Poza tym samochodzik sprawuje sie malinowo!
<26.06.2007>
Zainstalowalem w Capri pikny grill od mk2 (dzieki Michal), no i z radowania sie szczelnym szybrem juz nici, bo podlewa mnie teraz nieustannie podczas deszczu;/ - cos z tym trzeba zrobic;]
<28.07.2007>
Male udoskonalenia w ramach przygotowan do PC - wymienilem amorki na Bilstein B6. Stare wykazaly sie niesamowita sprawnoscia wykazujac: lewy 20%, prawy 95% ;). W ramach udoskonalania mechanicznego bedzie jeszcze zmiana hamowni, pare rozporek i mocniejszy silnik, ale to juz nie na ten sezon;)
<12.08.2007>
Caprik tydzien temu zaliczyl PC gdzie dzielnie smigal pomimo zmielonego drugiego biegu na pierwszej eliminacji. Odebralem tam tez przedni zderzaczek dwojkowy, ktory niedlugo bedzie zainstalowany. Jako, ze padla juz druga skrzynia od remontu postanowilem przywrocic do zycia jedna ze skrzyn spoczywajacych w garazu. Wymienilem wszystkie lozyska, wyczyscilem i starannie poskladalem (przynajmniej tak mi sie wydaje). Skrzynka smiga dobrze bo zaliczyla wyjazd do Gdanska i nie wykazuje niesprawnosci;)
<25.09.2007>
Samochod przeszedl pare zmian, zalozony zostal przedni zderzak i uszczelniony szyber. Caly czas dzielnie jezdzi i nie wykazuje oznak zmeczenia. Ostatnio odwiedzil Poznan (slub Hoovera) oraz Borne 2007!
<08.02.2008>
Caprik spokojnie sobie zimuje, a ja w miedzyczasie zalatwiam mu prezenty. Zanim wyjedzie na drogi przejdzie kilka modyfikacji, ale o tym jak juz beda zrobione;)
<20.04.2008>
Nowy sezon czas zaczac!
Mocny poczatek - wyjazd na IV Youngtimer Party do Poznania. Wrazenia jak zwykle niezapomniane, super zabawa i extra atmosfera. Pare malych awarii, ale generalnie bilans na plus! Zdjecia autorstwa Macieja ''Kurczaka'' Kurczalskiego;)
Po YTP wymienione kilka drobiazgow: gumy mocowania maglownicy, podpora walu, wyregulowane zaworki i mala regulacja silniczka. Od jakiegos czasu jest tez nowy zderzak na przodzie, a teraz takze pozyczone od brata z rodziny Forda nowiutkie kolka z felgami U.S. Wheel! :)
<22.04.2008>
Zaliczony V Rajd Weteranow Szos po Ziemi Mogilenskiej.
Swietna zabawa i extra atmosfera. Mam nadzieje, ze za rok uda sie to powtorzyc;)
<01.05.2008>
Wyjazd do Gdanska i mala sesja zdjeciowa w wykonaniu Kurczaka i Grzecha - dzieki wam za ten czyn chlopaki!
<21.07.2008>
5 Youngtimer Party. Jak zwykle swietna zabawa i ogrom emocji. Udalo sie zajac 5 miejsce w klasie i 3 w wyscigu po torze, ktory obejmowal cztery pelne okrazenia.
Dzieki Kurczakowi nagrany zostal calkiem niezly filmik on board - http://pl.youtube.com/watch?v=Nbl1lXfBK1I
<3.08.2008>
Puchar Capri 2008. Duzo emocji i swietna walka. Udalo sie poprawic zeszloroczny wynik i awansowac do finalow na 17 miejscu. Szkoda, ze zabraklo umiejetnosci;/
<15.09.2008>
Borneo 2008. Rewelacyjny zlot dla najwytrwalszych. Capri zaczal wykazywac drobne zmeczenia sezonem, ale powoli zostaje doprowadzany do porzadku, aby mogl wystartowac w 6 YTP;)
<08.03.2009>
Pierwszy wyjazd w 2009r. Capri wzielo udzial w drobnym sciganiu na bydgoskim cartodromie zorganizowanym przez Celica-club.
<29.03.2009>
7 Youngtimer Party na torze Poznan. Sporo problemow, kiepskie miejsce, ale zabawa jak zwykle przednia;)
Foto jak zwykle by Kurczak.
<03.02.2010>
Po dlugich poszukiwaniach w koncu udalo mi sie zdobyc wymarzone felgi. W tej chwili przechodza proces odmladzania i na nowy sezon powinny juz sie toczyc po Polsce;)
<22.01.2011>
Dawno tu sie nic nie dzialo, a Capri troche przeszlo. Generalnie w tej chwili czeka w garazu na nowy sezon. Po paru imprezach sportowych stwierdzilem, ze to nie jest samochod do scigania, naprawilem wszystko co zostalo zniszczone i zeszly sezon jezdzil jedynie rekreacyjnie. Juz nie moge sie doczekac wiosny, bo 4 RS 7.5" czekaja na wybor opon i zalozenie na auto. Wszystkie 4 wygladaja jak te dwie na zdjeciu;). Trzymajcie kciuki zeby to sie zmiescilo na przodzie:)
<21.04.2011>
Nadszedl ten dzien! ;) W koncu po dlugich poszukiwaniach i dlugich przygotowaniach, na aucie zagoscily krzyze RS. Tyl 7.5", a przod 7". W planach byly 4x7.5", ale aby uniknac problemow zalozone jest to co zalozone;).