[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Daniel vel Treetop liil (EM) |
Samochód: | Ford Granada Mk IIb 2.0 DOHC 8V gaźnik L 1985 "Paskooda" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od ? do 2008-01-28) |
Aktualizacja: | 2007-04-24 19:46:10 |
Paskooda Kombiaczka :)
A no tym razem kupiłem sobie troszke większą fure :) Kilka osób maczało w tym palce, za co im wielkie dzięki.
Jako że 2.3 już nie długo więc odpowiedni dawca organów juz został zakupiony no i kilka potrzebnych blach, bo jak widać troszeczke ją obgryzło...
Narazie wygląda paskoodnie ;) ale jestem pewien że będzie lepiej, ale czy duzo lepiej to sie okaże, bo zamysł jest raczej taki żeby dobrze jeżdziła a nie wyglądała, poza tym jak już została tak ochrzczona to nie może być ładna ;)
To będzie kolejna zła fura.
11.03.2006
siedzi... jutro bede wiedział i widział więcej :)
10.04.2006
ale wyszła paskoodna ;) nareszcie fura w jedynym słusznym kolorze... :)
07.05.2006
już nią troszke zdążyłem pośmigać i moge powiedzieć, tyle że od tej pory uwielbiam dohc'e ten silnik jest naprawde zajebisty, wkręca sie toto niesamowicie i nawet ciągnie tą kolumbryne rzwawo, a ona przecież ma dyfer od 2.3. Po zmianie parownika nawet splanie gazu jest fajne bo utrzymuje sie na poziomie 12l/100km w mieście przy jeździe średnio-ekonomicznej cokolwiek miałoby to znaczyć :) Krótko mówiąc Mysza dał rade po raz kolejny :)
11.06.2006
na obecną chwile, Granada ma zrobioną zawieche przód i wymienione spręzyny z tyłu (i tu wielkie dzieki Palio) oraz wymieniona lewa lampe na całą i wreszcie dopasowałem fajny zderzak z tyłu (dzięki Wojdat). W najbliższym czasie na wymiane czekaja hamulce tył bo zaczynaja sie kończyć no i bedziemy walczyc dalej z chłodnicą...
a plany są takie co by zawieche doprowadzić do pożądku jak najszybciej bo amorków brak, a spręzyny juz też bliskie końca co dało sie odczuć w drodze na SO. Felgi bedą 16" najprawdopodobniej, ale jakie to sam do końca nie wiem :D
18.09.2006
do wymiany została podłużnica, zabezpieczenia antykorozyjne no i fotele+kanapa. Mam nadzieje że przed zimą dam rade.
31.10.2006
podłużnica wymieniona, naszczęście zdążyliśmy zanim się paskooda złamała, bo juz naprawde nie miała czego sie trzymać, dodatkowo tzreba było porobic podciągi bo tez ich nie było, podspawac mocowanie łapy skrzyni i poprawić to co poprzedni partacz "naparwił" :) zostało połatanie przedniego słupka i wstawienie duzej łaty z pod nogami kierowcy między progiem a podłużnicą. Może tez w końcu zdajdę chwile na załozenie listewek na drzwi, a co do foteli to juz powoli zaczynam tracić nadzieję :(
05.11.2006
se recaro kupiłem :)
i w związku z powyższym: http://www.capri.pl/market/9095
09.11.2006
przygotowania do zimy: nowa bateria, wymiana spręzyn przód, wymiana magla i pompy wspomagania czyli wspomaganie reaktywacja :) końcówki drążków równiez nowe, opony Continental ContiWinterContact 205/60/16 zobaczymy jak to się sprawdzi w zimie. Spustoszenie na koncie :/
A no i nareszcie wskazówka obrotów kręci się tak wysoko jak powinna. Dzięki Obi.
19.11.2006
wymiana uszczelniaczy zaworowych - zobaczymy czy będzie mniej oleju wciągał, cisnienie po 10 na kazdym garze, silnik ma przejechane ok 225 tys. km
11.01.2007
wymiana kokpitu i kilku innych szczegółów we wnetrzu typu welurowe uszczelki :) (dzięki Rozjechany), jakies emblematy, jeszcze tylko podsufitka ehhh ciagle szukam...
24.04.2007
sporo się działo ostatnio z tym autem, wiec stwierdziłem że możnaby zapisać :)
nowe spręzyny przód - wreszcie przód stoi niżej niż tył.
chłodnica od Volvo 740 bodajrze - koniec preblemów z temperaturą silnika, nie wychodzi ponad 3/4 skali.
zamontowany oryginalny centralny zamek i halogeny Hella (ale wredna materia; dzieki m.kozłowski za pomoc)
pojawiły sie kły ze spryskiwaczami od mkIIa tak jak i zderzak zresztą, fajne takie toporne gumowe klocki :) pasują do sylwetki auta...
wymiana przewodów WN i świec, oczywiście oryginał (bosch wytrzymał kilka miesięcy - nigdy więcej) no i dzięki temu udało sie sensownie wyregulowac gaz.
Pozdro liil