[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | ♠Zoggon♠ |
Samochód: | Ford Taunus TC I 2.8i V6 Koeln LXL 1972 "Prędkość ponadbrzękowa" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od ? do 2010-07-08) |
Aktualizacja: | 2008-04-07 16:07:09 |
Ford Taunus mk1 Sedan 2D 2.8 V6 1972
Dziobak jak to Dziobak... :-) mi się podoba... profesjonalnie pomalowany wałkiem. Silnik 2.0 R4 Pinto z kolektorem rurowym "Ashley". Skrzynia (5b) N9. Most 1:3,45. Ciekawą rzeczą są oryginalne fotele od modelu GT, które zapewne kiedyś trafią do Coupe-ty. Wymaga blacharki... w zasadzie to gruntownego remontu, ale narazie niech jeszcze pojeździ...
Wnętrze jest pomieszaniem L, XL, GXL, boczki drzwiowe od wersji L z elementami XL/GXL, deska rozdzielcza i kierownica oryg. zielona od XL z zegarami i konsolką środkową od GXL. Nakładki chromowane na ranty błotników od poliftingowej GXL. Auto dostanie cieńką chromowaną listewkę dookoła karoserii. Na założenie czekają jeszcze szerokie chromowane kliny uszczelek szyby przedniej i tylnej, oraz chromy do winylu tylnych słupków. Grill jest od GT/GXL, z reflektorami H4 i emblematem od przedliftingowego XL.
Koła: przód: felgi 4,5x13, tył: 8x13;
Opony: przód: 175/70R13 Verdenstein, tył: 235/60VR13 Pirrelli
VI.2007 Zainstalowany silnik 2.8i V6 + N9 ,BLOS + PowerRura ze stożkiem. Usunięty zbiornik paliwa. Wymienione sprężyny z tyłu (stoi troszkę wyżej)
Na założenie czekają 2 tłumiki od GS300 (przelotowe a'la strumienice), wydechy będą wychodzić po obu stronach przed tylnymi kołami.
Niedługo wizyta u tłumikarza, elektryka i gazownika.
Założone zostaną nowe kółka.
14.06.2007 Tzw. "First run" z silnikiem 2.8i wypadł prawie idealnie. Odpalić go można uruchamiając elektrozawór gazowy "na krótko". Funkcję włącznika elektrozaworu pełnił dziś Vaax (bo minus na cewce ma 6V a powinien mieć 12V(?), rezystora balastowego też nie doszukałem się w ogóle). Patent z dwoma wentylatorami elektrycznymi nie zadziałał z racji zapewne walniętego włącznika (Made in FSO) wmontowanego w wąż chłodnicy, skutkiem czego było zagotowanie się silnika. Wydech spartaczony, szura się po ziemi i puszcza gdzieś przy silniku, ale popierduje wzorowo (czekam na 1. kontrolę Policji). Blos na analizatorze wyregulowany idealnie, tak więc z pałer rurą i tuningowym mega stożkiem powiązanym na opaski zaciskowe daje radę.
Składam wielkie podziękowania dla Vaax'a, Konia, Młodego, Tazzmana, nEon'a za pomoc w majstrowaniu przy Dziobaku.
26.06.2007
Taunus dostał nowe kółka:
przód: 13x7", tył: 13x7,5" psiknięte szprajem do malowania silników, nawet wg mnie ładnie to wyszło.
Oponki: przód: Fulda 205/60/13, tył: Pirelli 235/60/13
Założone twardsze sprężyny na tył i amortyzatory od Stara 742. Nie wiem dlaczego ja posłuchałem tego pomysłu... Za cholere nie da się tyłu majtnąć. Wieszam się na nim, a on max 3cm się ugina. Twardy przeraźliwie... coś mi się zdaje, że na tym nie da się jeździć, za to przód miękki, wisi 6cm nad ziemią, dociskając ręką; rant błotnika dotyka opony. No to czeka mnie utwardzenie przedniej zawiechy i chyba wymiana tylnych amorków na troszkę bardziej cywilne. Przy okazji zrobiona wymiana szpilek na dłuższe i kontrola luzów na piastach przednich.
30.08.2007 Miał być delikatny lift zawieszeń a zrobiło się "cross&country". Od rantu błotnika do brzegu opony na tyle jest 14cm. Amorki od Stara wyleciały. Założone zostały Monroe/Mercedes-Bęc od jakiegoś dostawczaka... przy czym ta operacja była w stylu "zamienił stryjek siekierkie na kijek".
Ciekawi mnie, czy te wspawane podkładki nie strzelą, bo niechciałbym zgubić sprężyny przy np. 100km/h :-)
07.03.2008 Przód troszkę został obniżony przez podcięcie sprężyn, założone przednie amory z granady. Serwo z pompą z granady, powymieniane przewody hamulcowe, przeszlifowane bębny. Wymieniony jeden sworzeń. Dodane stabilizatory na przód i na tył. Założone CB przy środkowym lusterku. Nowa pompa wody i paski klinowe. Zrobiony napęd prędkościomierza. Dodane podkładki pod podporą wału. Zlikwidowane luzy na kolumnie kierowniczej (teraz się okazało, że cały magiel lata na boki w obejmach). Dach odświeżony. Założone szyby z szerokimi klinami. Założone amorki KONI na tył (niestety coś trzeba będzie dodatkowego wykombinować, bo lata strasznie most). Coroczne odkurzenie wnętrza :-) Nowe opony na tyle. 235/60VR13 GoodYear.