[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | Paweł turbo |
| Samochód: | Ford Transit Mk II 1.6 turbo d intercooler bus 1981 "transit" |
| Status: | sprzedany (w posiadaniu od ? do 2011-09-29) |
| Aktualizacja: | 2005-12-03 18:46:12 |
wow jestem pod wrażaniem a te kolektory mniami poprostu !
SKUN_3M 
[2005-11-17 02:50:41]
Ja też chcę takie kolektory... nie ma to jak Transit=D
Wroniasty [2005-11-17 07:26:43]
MMmmmmmmm niezly .
ObI 
[2005-11-17 08:34:40]
O widzę, że mój transit'cik będzie miał konkurencję na przyszłorocznym pucharze ;D.
Bardzo ładnie wygląda ten kolektorek. Po prostu miodnie.
Oryginalnie burty nie były oszklone? Jak robiłeś okienka? I po co są te kawałki blachy powyżej progów? No i gdzie robiłeś ten kolektorek i ile kosztował :).
Ogólnie bardzo mi się podoba :).
babejsza [2005-11-17 09:46:18]
powinien się nazywać D'Boss (D jak Dizel :) )
ale pikne to turbo,,, lubie odkurzacze, dają super powera
ADRIANna44 [2005-11-17 10:13:07]
Nieźle to wygląda, i ten wydech, ekstra.
michukrk [2005-11-17 10:49:35]
kolektor wydechowy jaki jest taki jest zato ten dolotowy jest całkiem miodny :)
turbinka całkiem spora jak jakaś gt30r albo jeszcze coś większego:P
nOx [2005-11-17 10:53:43]
ja przepraszam ale gdzie kolega nOx widzi kolekotor dolotowy ??
black_consul [2005-11-17 22:47:56]
no chyba ze to taka mała anegdotka miała być to przepraszam :D
black_consul [2005-11-17 22:48:31]
a to przepraszam bo może ja się pomyliłem.... to może powiedz mi co to takiego ? http://www.capri.pl/photo/c/3/4365112baeac3.l.jpg
nOx [2005-11-17 22:51:42]
ok przepraszam moja wina nie zauwazyłem ostatniej fotki :( mam nadzieje ze wybaczysz :(
black_consul [2005-11-17 22:53:34]
będzie mi trudno ale jakoś ci to wybacze :) ;)
nOx [2005-11-17 22:54:26]
Nazwijmy to po imieniu - pudełko na powietrze :D - w końcu to diesel :P
Ale i tak fajne.
michukrk [2005-11-17 22:54:48]
Paweł turbo [2005-12-03 18:50:56]
To żeś się rozpisał ;p
Daj trochę szczegółów, historię wozu itp..
babejsza [2005-12-03 19:52:22]
Mam Forda Transita model 100 z 1981r. z silnikiem Forda Fiesty 1.6D. Sprzęt nabyłem w stanie kiepskim ale jeżdżącym 5 lat temu .Przejechałem nim 20000km . Z powodu rdzy wyrwało mi mocowanie przedniego amortyzatora .Po tym wydarzeniu auto nie nadawało się do dalszej eksploatacji .Sprzęt sprawował się dobrze , 54PS/4800 spisywało się .
Na trasie spalał zawsze poniżej 7 litrów ON/100km przy prędkości 80-90km/h co było dobrym rezultatem . Podczas kupna dowiedziałem się że był to model z silnikiem 2.0B . Z początku pomyślałem że 1.6D będzie za wolny ale po odczytaniu na tabliczce że silnik 2.0B ma 73KM/4500 stwierdziłem że będzie nieźle . Nie myliłem się bo jazda z prędkością 90-105km/h była możliwa a maksymalnej nie sprawdzałem z innych powodów dodam tylko że jechałem nim 120km/h . Głośność we wnętrzu była duża , optymalnie jechało się 75-80km/h , potem 90-100km/h . Przy domu Transit spalał do 8litrów ON/100km co też mnie cieszyło . Ogólnie miał bardzo twarde zawieszenie co powodowało bardzo dobre prowadzenie ale komfort był mizerny . Chciałem dodać iż typ nadwozia to ‘blaszak’ .
Auto nabyłem za sumę 3100PLN . Byłem zadowolony z jazdy w związku z tym postanowiłem przeprowadzić remont i modernizację .
Założenia były takie :
1. blacharka od podstaw
2. lakier praktyczny biały
3. szyby boczne
4. zmiękczenie zawieszenia
5. zmiana przeznaczenia z ‘blaszanki’ na ‘salonkę’
6. zwiększenie mocy silnika poprzez zastosowanie doładowania
7. wyciszenie wnętrza
8. wykonanie porządnego ogrzewania (po montażu silnika 1.6D niemieszczący!!!? się kolektor ssący wymusił zdeformowanie ściany przedniej co spowodowało połamanie obudowy nagrzewnicy a co za tym idzie przedmuchy zimnego powietrza do środka)
Zacząłem remont który okazał się 3,5 roczną odbudową .Zrobiłem blacharkę zmieniając trochę wygląd zewnętrzny tj. zlikwidowałem tylną klapę zostawiając otwieraną tylko szybę . po tym zabiegu sztywność karoserii wzrosła . Zastosowałem szyby z przyciemnianego 8,5-milimetrowego plexi , co nadało ciekawy wygląd . Nagrzewnicę zamontowałem z nowszego modelu z obiegiem zamkniętym , ścianę przednią wyprostowałem zgodnie z oryginałem i skonstruowałem nowy kolektor ssący zgodnie z potrzebami . Po blacharce przyszedł czas na zawieszenie . Wyremontowałem oryginalne zawieszenie wymieniając wszystkie możliwe elementy z powodu zużycia . Zastosowałem miększe amortyzatory oraz zamontowałem nowe hamulce ( z przewodami , pompą , klockami , tarczami , reperaturkami zacisków , cylinderkami , itd. ) .
Po tym maratonie doszedłem do silnika . Po demontażu okazało się że stan ogólny jest niezły to znaczy :
1.wyrobienie cylindrów 0.04 mm (bez szlifu)
2.wał korbowy z panewkami stan bdb.
3.wałek w głowicy bdb.
4.prowadnice zaworowe wyd. do roboty (grubsze trzonki 8,5 mm)
5.gniazdo wyd. 3 cyl. Skorodowane (wymienione na nowe)
6. tłoki bdb. (wymienione pierścienie)
7.pompa oleju bdb.
8.pompa wtryskowa bdb. (dokonana modyfikacja polegająca na montażu urządzenia zwiększającego dawkę w stosunku do doładowania LDA)
Po dokonaniu niezbędnych napraw stan techniczny silnika nie budził zastrzeżeń i można było przystąpić do modernizacji mającej na celu podniesienie mocy . Wybrałem typową turbosprężarkę garrett t3 o charakterystyce odpowiedniej do moich celów i po wykonaniu specjalnego kolektora wydechowego zamontowałem ją . Zamontowałem też intercooler i zrobiłem odpowiedni układ wydechowy . Po złożeniu całego auta moc maksymalna była zadowalająca ale charakterystyka momentu była mało użytkowa . Transitem jeździło się jak wyścigówką a w zakresie małych obrotów dynamika była słaba . Zaradziłem temu zmieniając turbosprężarkę t3 na nową vnt15 ze zmienną geometrią łopatek turbiny . Musiałem wymienić także kolektor wydechowy na nowy odpowiedni . Po tej modyfikacji osiągnąłem zadawalającą charakterystykę momentu obrotowego co skłoniło mnie do zmiany przełożenia głównego z 4,555 na 3,909 . Później dokonałem regulacji silnika na hamowni . Bez problemu osiągałem moce rzędu 90-100KM , ale ostatecznie ze względu na trwałość ustaliłem ją na 78KM/4500 i 170Nm/2200 . Silnik pięknie ciągnie od 1500 obr. Co pozwala na bardzo ekonomiczną jazdę 90km/h przy 2650 obr/min . Teraz spalanie oscyluje średnio wokół 8 litrów ON/100km oczywiście przy prędkościach wyższych niż przed przeróbką (100-120km/h) oraz z dużo lepszą dynamiką , przy prędkościach rzędu 90km/h silnik cicho pracuje i spala około 7 litrów ON/100km . Uważam iż eksperyment jako taki się powiódł i cieszę się z jazdy tym samochodem . Oczywiście to tylko niektóre informacje bo opisując cały remont zdarłbym nie jedną klawiaturę . Po więcej informacji zapraszam do korespondencji .
Paweł turbo [2005-12-11 23:47:10]
Jestem pod wrażeniem.Gratuluję.Swietna robota.
Maroo [2005-12-12 19:58:54]
Fajny:) Opracowałeś się nad nim troszeczkę, ale efekt jest!!! Tak trzymać!!!Pozdrawiam
stronnger [2007-01-01 23:57:36]
A nie została ci po tej przeróbce tylna klapa
Fryderyk [2009-04-09 08:13:15]
Witam.
Auto sprzedałem.Nowym nabywcą jest "SZKODNIK"
Pozdrawiam wszystkich Paweł.
Paweł turbo [2011-10-16 13:33:24]
Cześć wszystkim.
Ostatnie komentarze mają już kilka lat ale myślę, że warto napisać w jaki sposób połączono ten silnik ze skrzynią biegów, ponieważ interesuje mnie przeróbka 2.0B na diesla. Gdzie szukać mostu z takim przełożeniem?
tomek1319 [2014-03-05 18:32:00]
