logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » Michał Konieczny - Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1974 » Hamulce tarczowe

Michał Konieczny - Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1974 - Hamulce tarczowe

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl
Samochód: Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1974
Status: aktualnie posiadany
Aktualizacja: 2016-04-21 01:00:08

Oryginalne hamulce bębnowe działały nadspodziewanie skutecznie i nie miałem większych zastrzeżeń do hamowania nawet z przyczepą. Ale po paru latach jeżdżenia pojawiły się drobne problemy - bębny się chyba nieco zowalizowały, bo przy mocnym hamowaniu z dużych prędkości pojawiała się nieprzyjemna bucząca wibracja, do tego przód zaczął piszczeć przy lekkim hamowaniu, pojawiła się też nierówna siła hamowania i lekkie ściąganie na bok. Nic czego by mała interwencja nie wyprostowała, ale w zeszłym roku kupiłem całą przednią belkę z Transita Mk2 z hamulcami tarczowymi w wariancie "naj" - czterotłoczkowe zaciski i wentylowane tarcze. Skoro i tak muszę zajrzeć do hamulców, to jest dobra chwila aby zaaplikować nowy zestaw. To zupełnie bezproblemowa przekładka, bo ten układ hamulcowy występował w Mk1 jako opcja od '73 roku, więc wszystko pasuje bez żadnych kombinacji.

Fanty kupiłem w stanie trochę wątpliwym, jakby płynęły na Titanicu i właśnie je wyłowiono:









Wszystko zdemontowane, oczyszczone, co trzeba to pomalowane proszkowo. Zaciski wymagały dość mocnej reanimacji, gniazda tłoczków poddane honowaniu, wszystkie tłoczki nowe, bo żaden się nie nadawał do niczego. Kupno nowych tarcz okazało się nie lada wyzwaniem, bo wariant wentylowany przestał być gdziekolwiek dostępny. Już się godziłem z kupnem tarcz z Motomobil'a po nierozsądnej cenie albo kupnem tarcz niewentylowanych i wywaleniem dystansu z zacisków, ale znienacka znalazłem tarcze Brembo po numerze FINIS, które były źle opisane w jakiejś aukcji na allegro jako wyprzedaż zapasów. Kupione po zupełnie symbolicznej cenie. Zestaw montażowy klocków w wersji szerszej do tarcz wentylowanych też dostępny tylko w Motomobil'u.



Przewody hamulcowe do tych zacisków to jakaś tajemnicza inicjatywa inżynierów, są mocno specyficzne, ale okazuje się że firma Enzet ma je nadal w swojej ofercie, widać kiedyś naprodukowali sobie tych specyficznych końcówek i teraz mają jeszcze nadmiar:

http://enzet.pl/index.php/oferta/3321-ford/ford-transit/8732-ez-3118-2105
http://enzet.pl/index.php/oferta/3321-ford/ford-transit/8733-ez-3119-2106

No to jak mają to kupuję i nie kombinuję, choć ciągle nie rozumiem jaka idea stoi za takim udziwnieniem w porównaniu do prostego przewodu z Mk1 osiągalnego bez problemu gdziekolwiek.



Podmianka - bębny wyjeżdżają:





Zwrotnica od Mk2 jest inna niż od Mk1. W zwrotnicy od Mk2 są już dedykowane uszy do mocowania zacisku hamulcowego (fota wcześniej), zaś w zwrotnicy od Mk1 nie ma dedykowanego mocowania zacisku, bo są cztery szpilki do przykręcenia tarczy kotwicznej.



Nie chcę przekładać zwrotnic, bo swoje mam regenerowane - zrobiona wymiana sworzni - a to dość kosztowna operacja, więc zamieniam się z MikeB4 na całe przednie belki, bo on ma taką od Mk1 z dedykowanym uchwytem do zacisku do Mk1 - który był stosowany fabrycznie od '73 do '78, gdy Mk1 miało mieć hamulec tarczowy - była taka opcja. Oryginalny uchwyt w naturze:





No i złożona całość:



Tak, nie ocynkowałem szpilek kół. Też jak patrzę na to zdjęcie to mnie ciut razi. Ale celowo nie chciałem ich wyciągać, bo połowa ma lewy gwint i są dość słabo dostępne, a zdarza się że szpilka po wyciśnięciu i ponownym wciśnięciu nie siedzi już na ciasno, tylko się potem obraca razem z nakrętką. Darowałem sobie to ryzyko, nakrętki idą na smar miedziany i rdzy nie będzie.

Efekt końcowy: prawie OK :) Siła hamowania raczej nie wzrosła, bo jak napisałem na wstępie, bębny zatrzymywały ten samochód szokująco sprawnie. Pedał hamulca trzeba wcisnąć ciut głębiej, żeby uzyskać takie same hamowanie - co jest spodziewane, bo nie zmieniłem pompy hamulcowej, mam oryginalną od układu bębnowego, o średnicy 20,6 mm. Przepisowa pompa do hamulców tarczowych ma średnicę 23,8 lub 22,0 lub 24,6 mm - wariantów było multum, ale zawsze jest większa od pompy do bębnów. Tak więc pompa o większej średnicy dałaby krótszy skok - co pasuje do zachowania. Ale to "prawie OK" wynika z tego, że teraz przy naprawdę mocnym hamowaniu najpierw blokuje się tył i sunę z zablokowanymi bliźniakami z tyłu, trochę śmiesznie. Zmiana pompy na większą właściwą dla układu tarczowego raczej tej sytuacji nie zmieni, bo po prostu zmienił się całościowy balans sił przód-tył niezależnie od pompy jaka by nie była, no i balans trzeba skorygować inaczej. No ale z katalogu części nie wynika zbyt jednoznacznie aby w wariancie tarczowym z tyłu były inne cylinderki niż ze szczękami. Co teraz? Pewnie jakiś regulowany korektor siły hamowania na tył...

Komentarze

Piękna robota :) - a co do regulatora siły hamowania, zapowietrz hamulce z tyłu to samo się wyreguluje ;). Blokowanie tylnej osi przypomina jazdę na motorze albo na rowerze z zablokowanym tylnym kołem, nie driftujesz a idziesz bokiem :)

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 07:46:41]


jak zwykle perfetto!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 07:52:40]


Jak zwykle pedantycznie piekne. :)

Widac na zdjeciach, ze polakierowales tez (i to dosc groba warstwa; podklad +lakier, nie proszkowo) wszystkie powierzchnie stykow, np. piasta (powierzchnia styku do felgi), mocowanie zacisku (powierzchnia styku do zwrotnicy). Nie obawiasz sie, ze sruby moga sie poluzowac? Radzil bym zeszlifowac lakier z wszystkich powierzchni stykow oraz pod srobami/nakretkami. Fabrycznie wszystki takie powierzchnie sa frezowane i nigdy nie lakierowane wlasnie z powodu niebezpieczenstwa poluzowywowania sie srob. Troche wspomnianej pasty miedzianej zalatwi sprawe korozji w tch miejscach.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 14:54:50]


Miałem na uwadze grubość malowania. Ale grubo to jest raczej proszkowo, a nie natryskowo. No i tak: zwrotnica została goła, uchwyt do zacisku jest minimalistycznie tryśnięty a nie malowany proszkowo właśnie żeby nie dodać tu żadnej istotnej grubości, zacisk w miejscu styku z uchwytem ma proszek zeszlifowany - łatwy zabieg bo te punkty są nieco wystające, powierzchnia styku piasta - tarcza hamulcowa została goła, powierzchnie pod łbami śrub trzymającymi tarczę do piasty też zostały gołe, więc tu nie ma tematu. Na tyle wyobraźni mi starczyło. Pozostaje rzeczywiście styk piasta-felga (piasta akurat malowana jest proszkowo), ale to jest tak duża powierzchnia równomiernie dociśnięta że nie sądzę żeby się tu coś wydarzyło. Miałem wcześniej bębny pomalowane proszkowo też w miejscu styku z felgą i nie ma śladu żeby tam lakier się poddał. Zresztą felga też jest malowana proszkowo i problem jest symetryczny, jak lakier na piaście miałby być problematyczny, to i na feldze. Sprawdzę czasem i dociągnę, prosta sprawa bo to przecież zewnętrzne śruby koła.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 15:39:58]


No , no , potrafisz wkur...... w pięknym stylu .
Miałem jutro jechać do garażu , ale chyba pójdę na piwo .

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 21:52:23]


z tym zatrzymywaniem najpierw tyłu to jest zagadka, mam tak w fiacie 128. cały układ jest nowy, na tyle bębny, przód tarcze, nowa pompa i przewody. najpierw zatrzymuje tył, seryjnie był korektor na tył ale z nim hamulce to całkowita masakra- pedał w podłodze. bez korektora pedał wyżej ale nie tam gdzie powinien i blokuje najpierw tył.

jezdzić sie da ale kłopotliwe na mokrym i na zakrętach, nie chcący wchodzi sie po ręcznym.

W transicie mam na tyle bębny przód tarcza i nie ma korektora, a działa jak powinno, myślę że pompa ma mocniejszą sprężynę na tylnej sekcji

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie [2016-04-21 22:21:20]


A ja chciałem zaznaczyć, że na ostatnim zdjęciu górna zawleczka zacisku jest nieco odchylona od pionu, tak o dobre 2,37 stopnia. No i podłoga nie zamieciona :)

michalch83 [2016-04-21 22:23:12]


A czy tam powinny być zawleczki czy kołki?

Mysza liil (EM) [2016-04-21 22:50:54]


Kurde faktycznie, tak mnie te 2,37 stopnia wybiło z rytmu, że nie zauważyłem nawet ;)

michalch83 [2016-04-21 22:52:58]


Mucha nie siada.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-21 23:01:35]


Nie wiem co Was tak dziwi. Tak powinno to normalnie wyglądać po wymianie:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-22 07:09:31]


No właśnie, zwykła robota, do tego zawleczki krzywo.

Tak, fabryczny zestaw ma kołki:



ale były dość zjedzone więc ich nie próbowałem reanimować, bo dało się kupić nowy nowy zestaw montażowy, a tenże już z zawleczkami. Dość bezmyślnie je założyłem, obniżając oryginalność! Stare kołki jeszcze mam, więc przy okazji jakiegoś kolejnego cynkowania może odzyskam te 0,123% oryginalności, jak się nie pokruszą. Jakoś na oko im nie ufam, a lepiej żeby się nie rozpadły w boju, bo klocki wypadną na asfalt.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-22 10:56:56]


kołki można kupić, a co do kolejności działania hamulców- nei zależy to od krektora, bo ten koryguje SIŁĘ hamowania, a o kolejności wzrostu ciśnienia decyduje pompa hamulcowa. W zależności od budowy ciśnienie narasta szybciej w przedniej lub tylnej komorze.

magic Dokładna lokalizacja na mapie [2016-04-22 11:07:38]


A może zamień przód z tyłem na pompie i zobacz jak będzie działało hamoowanie, wiem, że metoda chałupnicza ale może sprawdzisz gdzie jest sedno...

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-22 18:03:41]


zamiana nic nie da, magic dobrze pisze

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie [2016-04-22 22:44:29]


hmm..teoria mowi ze tyl ma sie blokowac pierwszy - wtedy utrata kierunku jazdy jest mniejsza niz gdy zblokujemy przod

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-22 23:20:08]


korektor koryguje sile hamowania, ale ta jest dobrana w zaleznosci od charakterystyki pojazdu. pompa ma dwa tloczki a miedzy nimi sprezynke, ale to nie decyduje o kolejnosci narastania cisnienia, tylko o tym jak bardzo narasta w jednej sekcji w porownaniu z druga- ale to sie dzieje jednoczesnie..
Korektor koryguje to np. w zaleznosci od przyspieszenia (opoznienia) hamowania (bezwladnosciowy) lub obciazenia (taki z ramionkiem do ugiecia resora) po to zeby ta roznica miedzy przodem a tylem byla odpowiednio wieksza lub mniejsza gdy hamujemy mocniej (tyl jest mniej obciazony, bo bezwladnosc dociaza prrzednia os) lub gdy pojazd jest bardziej lub mniej dociazony z tylu.
ot tyle mowi matka teoria..

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-22 23:28:03]


Temat blokowania tyłu przerabiałem przy eksperymentach z większymi tarczami z przodu i tarczami z tyłu w Capri. Większa pompa jak najbardziej pomoże w samej reakcji na naciśnięcie pedału. Co do blokowania - pozostaje zastosowanie regulatora na tylną sekcję (np. z Granady - tamten o ile pamiętam regulowało się kątem nachylenia) bo chodzi o to, żeby osłabić efekt na tył.

cypis Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-23 23:13:50]


widziałem w MK2 na bliźniaku korektor przy tylnym moście reagujący na prześwit

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-24 08:05:36]


dokładnie maryjan

PzDr

Palio Dokładna lokalizacja na mapie [2016-04-24 21:34:00]


@Atom: jezeli w czasie hamowania ma dojsc do blokowania kol ktorejs z osi powinny to byc (w teorii i praktyce) najpierw kola osi przedniej. Zablokowane kola nie maja mozliwosci przenoszenia sil poprzecznych bo caly potencjal sil tarcia jest wykozystywany do poslizgu wzdloz wektora predkosci (szukaj: kolo Kamma, (niem: Kammscher Kreis)).

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-26 16:56:38]


masz racje - pomieszalem lekko

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-27 07:34:25]


Ale lata już ? Będzie na SO ?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-27 21:52:17]


No więc tak: domontowałem sobie korektor siły hamowania z regulacją pokrętłem, na tylne hamulce. Wszczepiłem go trochę roboczo "w powietrzu", żeby póki co nie kroić za bardzo rurek, bo to testowo trochę było. Docelowo trzeba by to gdzieś zamontować bardziej na sztywno.

No i jest bardzo nieźle, mogę sobie doregulować balans hamulców przód-tył zupełnie wedle uznania. Podoba mi się. Ogólne wrażenie jednak nadal zostaje, że trzeba trochę więcej nogę przyłożyć do hamowania, w porównaniu do poprzednich bębnów. Najwyraźniej większa pompa i większe serwo przy hamulcach tarczowych nie było fabrycznie tak bez powodu i pewnie ta ścieżka mnie czeka w dalszej kolejności. Trochę szkoda mi wywalać obecne serwo i pompę bo kupiłem całkiem niedawno nowe... Zaś pompa i serwo jakie mam od układu tarczowego wymagają dopiero poważnej rewitalizacji.

Na SO nie wychodzi jakoś dotrzeć, ale ruszam właśnie w całkiem przeciwną stronę trochę kilometrów połknąć.



Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-04-28 18:16:53]


ta chwila kiedy zdałeś sobie sprawę że założyłeś zaciski po złej stronie tarczy

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-07 21:08:41]


Ale że co i jak?

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-09 09:47:53]


Czyli troche sztuka dla sztuki? Mimo to zawsze miło oglądać to co robisz przy tym aucie :)

Kilgore [2017-10-09 10:17:56]


Transit ma zacisk od strony przodu auta

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie [2017-10-09 13:25:01]


dokładnie. I tak sobie siedziałem dumny siebie ze złożonym zawiasem (fotki poniżej bez zacisku), ruszam zwrotnicą i patrzę że zacisk koliduje z mocowaniem amortyzatora. Poleciałem do kompa żeby sprawdzić u Michała i ... mina jak u tego zwierzaka.
Niby proste, ale łozyska mam usadzone na ciasno na kleju i sprawa się komplikuje w chu...

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-09 13:46:17]


Masz pomalowaną tarczę ?!

Badyl Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-09 22:39:53]


To jest black diamond ;)

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie [2017-10-09 23:44:30]


Zgniłaby zanim zacząłbym jeździć :). U mnie każdy projekt to >5lat.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-10 08:15:12]


Hmm, no dobra, zrozumiałem na początku że informujesz mnie że to ja źle założyłem zaciski, ale patrzę i jest raczej dobrze?

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-10 10:08:01]


dobrze masz. Inaczej się nie da.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-10 12:40:52]


Ja też tak to zrozumiałem że spieprzyłeś i wylądasz jak piesek, ale to chyba Marian się pomylił jak się okazało :).

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-10 12:41:09]


Michał, ja miałem podobny problem z blokowaniem tyłu po wszczepieniu mostów z hamulcami od Patrola Y60 do Jeepa XJ. Skończyło się na wpiętym w szereg korektorze siły hamowania od fiata palio weekend. Siła hamowania regulowana zależnie od obciążenia osi. Po godzinie regulacji uzyskałem nast. efekty:
suchy asfalt - blokuje wyłącznie przód (tył idzie tak w górę, że skutecznie ogranicza ciśnienie z tyłu
mokry asfalt - blokuje przód, a przy kopnięciu pedału typu "bachor wbiegł pod koła", blokuje 4 od strzała
luźna nawierzchnia - blokuje 4 koła
Wiem, że niekoszerny regulator, ale działa zaje...

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2017-10-11 07:56:36]


Pamiętam jak Trójkąt regulował sobie na torze w Kielcach korektor w Capriku. Chyba miał od granady z kulką. Dało to chyba dobre efekty i było widać, że regulacja działa.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-11 09:24:30]


ja pamiętam, jak Trójkąt WD40 psikał na tylne tarcze w capri, żeby nie blokowało tyłu bardziej niż przodu.... starczyło na owalu na chwilę... :)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-11 12:03:31]


Regulator z wd40.był git!

Michał, a zaciski zlozyles kanalikiem do góry? ;)

Mysza liil (EM) [2017-10-11 12:34:39]


Co tam kanalik, zielonym do góry!

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-10-11 13:07:41]


Michał, masz gdzieś part number zestawu montażowego klocków ? Bo na razie kupiłem taki do wersji bez wentylacji :/

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-03 22:27:05]


Podobno Rover SD1 ma zaciski od Transita. Jeśli to prawda to wygląda na to że mam taki komplet zacisków ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-04 10:15:05]


Tak, ale wersja 2-tłoczkowa.

docencik12 Dokładna lokalizacja na mapie [2018-11-04 10:28:10]


Chyba że masz rovera na wypasie to wtedy masz te co trzeba :D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-04 13:52:15]


> Michał, masz gdzieś part number zestawu montażowego klocków ? Bo na razie kupiłem taki do wersji bez wentylacji :/

Nic gotowego z półki nie znalazłem, kupowałem więc w Motomobilu:

https://www.motomobil.com/brake-pads-mounting-kit-front-only-for-4-piston-caliper-only,8063,45280720-1.html

A oni pewnie sami go kompletują, dokładając do tego od niewentylowanych długą zawleczkę.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-04 14:16:15]


blaszki też są większe w wentylowanych

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-04 14:42:21]


No faktycznie szacun. Blaszki szersze o odstępnik pomiędzy połówkami zacisku czyli o 10 mm.

docencik12 Dokładna lokalizacja na mapie [2018-11-04 22:30:11]


Sam bym spytał ile kosztują takie zaciski ale nie wiem czy wypada bo jestem znanym podkupywaczem. Poza tym tarcze w Transicie mają 270mm a w Roverze 258mm więc nie wiem czy to przypasi ale pewnie będzie ok.

docencik12 Dokładna lokalizacja na mapie [2018-11-04 22:33:35]


jeśłi o mnie chodzi to nic nie kupuje a zaciski mam w komplecie z przednim zawiasem z jakiegoś MK2

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2018-11-04 23:04:41]