1.Zobaczyłem u Trophy'ego pod progami rynienki odprowadzające wodę. Niedługo oddaję auto do blacharza i nie wiem czy u mnie powinny takowe być? Bo nie mam. A ostatnio sprawdzałem czy inne Capri tak mają... i nie miały:( Czy to są odpływy wyłącznie do szyberdachu (Trophy ma szyber)???
2. Na co jeszcze mam zwrócić szczególną uwagę? Są jakieś nefralgiczne miejsca gdzie blacharze knocą robotę? W dwóch Capri widziałem bąble w dziwnym miejscu- powyżwj tylnej klapy, po prawej stronie auta. Przecież tam nic nie ma! Zadnego gniazda anteny ani innej rzeczy.. Ale proszę Was o konkrety. Gdzie zwrócić blacharzowi uwagę ,żeby sę szczególnie wysilił? Dodam, że auto jest wybebeszone (włącznie z silnikiem).
3. Z tym szpachlowaniem przed lakierem, to robi to blacharz czy już lakiernik?
szpachluje raczej lakiernik, czyli przygotowywuje sobie autko żeby położyć lakier i żeby ten lakier ładnie wygladał, ale różnie to bywa bo ja sie tak ze swoim blacharzem umówiłem że on mi pod lakier Capcia przygotuje. A co do miejsc na które trzeba zwrócić uwage to różnie... zależy w jakim stanie masz autko, ja bym zwrócił uwage na mocowania resorów, podłużnice, progi, przednie słupki drzwi, wewnetrzne błotniki (mocowanie McPersonów czy jak to sie pisze) no i bardzo ważna rzecz... przypilnuj żeby Ci wszystko pożądnie zabezpieczył szczególnie profile zamkniete (ten temat zdaje sie jest aktualnie przerabiany na capri.pl) no i w ogole blacharzy trzeba pilnować, bo co jak co ale blache to łatwo spi****lić ;) pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2004-06-01 18:58:28 /
a pozniejszy lakier to na spieprzonej blaszy sam sie spieprzy tak wiec sluchaj dobrych rad i badz cierpliwy oraz konsekwentny w kazdym dzialaniu - czy robisz cos osobiscie czy dajesz do fachowca.
nara!!!!1
wiśnia / 2004-06-01 20:33:24 /
powyżej tylnej klapy po prawej stronie (na dachu) ;-) potwierdzam !!!!!!!
tam jest zawias z tej klapy właśnie - może dlatego ??
MikeB4 / 2004-06-01 23:38:11 /
Tam jest natrysk (na szybe). To znaczy: u mnie jest.
pmx (wiewior;) / 2004-06-02 02:08:28 /
Ja nie miałem spryskiwacza ani wycieraczki a 25 lat autu zrobiło swoje
MikeB4 / 2004-06-02 05:34:09 /
sKOŃCZYŁEM Ttdzien temu remont blacharski MK III,który trwal rok i 2 miesiące!!!
co najbardziej pożarł "ząb czasu" :
-rynny przednich błotników
-podszybie,ale tylko na rogach(rynienka)
-słupki,na których wisza drzwi
-komory reflektorów przednich(totalnie zjedzone)
-podłoga od strony pasażera i kirowcy(tył zdrowy)
-tylne nadkola-wewnętrzne i zewnętrzne(jakiś debil dal tam piankę do okien)
-drobne wstawki w tylnym pasie
-no i jeszcze blachy pod przednimi mc per.
11
m.i.c.r.o.n. / 2004-06-02 08:44:32 /
No właśnie, jak to jest z ta pianką w tylnych błotnikach? Bo i w poprzednim moim kapciu było tego nawalone i w obecnym również jest.
To tak specjalnie, czy tak musi być?
Tzn. to fabrycznie tak, czy to patent jakiś?
gryziu liil (EM) / 2004-06-02 09:47:20 /
hehe
tam jest fabrycznie taka pianka, na laczeniu tylnego pasa z blotnikiem sa takie jakby wentyle do wtryskiwania tej pianki
chodzi chyba glownie o to zeby blotniki nie dzialaly jak wielkie puszki rezonansowe
mozna to wygluszyc matami i dobrze zakonserwowac
pianka wtrysnieta rozsadnie tez nie powinna zaszkodzic, byle nie na dno i nie na sucha blache tylko zakonserwowana
camaro / 2004-06-02 10:27:33 /
a rynienki odplywowe powinny byc, woda jest tak parszywa ze dostanie sie wszedzie a jesli nie odplynie to zrobi sobie sama odplyw :)
do szyberdachu te odplywy sa niezbedne, ale przydaja sie tez w innych
po prostu jak ktos wstawial prog to nie pomyslal o odplywach i teraz musisz go znowu wymieniac
camaro / 2004-06-02 10:40:31 /