W 2.8 pod filtr oleju przychodzi taka podkładka bedaca chłodniczka oleju.
Doprowadzone do niej sa przewody z ciecza chłodzaca, a dkoładnei od pompy wody z obudowy termostatu do nagrzewnicy.
Haynes precyzuje pod jakim kątem ma byc to ustrojstwo zamontowane.
ALe czy ma jakies znaczenie gdzie podłacze węże z chłodzeniem?
tzn. Czy A do nagrzewnicy a B do silnika, czy odwrotnie czy moze to nie ma zadnego znaczenia?
( to zielone to koło zamachowe )
Czy tylko w 2.8 bylo cos takiego montowane??
leciej / 2004-03-13 19:48:17 /
B - nagrzewnica dół.
Albi_Poznan / 2004-03-13 19:53:48 /
Wydaje mi sie ze kat ani kolejnosc podlaczenia wezy nie ma znaczenia jesli chodzi o prace chlodnicy, moze byc to kwestia dopasowania przewodow wodnych.
Bylo to montowane takze w granadzie 2.5D
Mysza liil (EM) / 2004-03-13 20:54:22 /
"Czy tylko w 2.8 bylo cos takiego montowane?? "
2.9 też to miało (widać nad białym filtrem), z "chłodniczki" idą oddzielne przewód do pompy wodnej.
Seemann / 2004-03-13 21:09:16 /
>>Wydaje mi sie ze kat ani kolejnosc podlaczenia wezy nie ma znaczenia
ma znaczenie ze względu na odpowietrzenie się elementu "chłofnicy" źle zamontowana i podłączona może się nie odpowietrzyć i nie bedzie spełniać swojego zadania..
we/wy sprawdze jak pod autko wejde :))
Trójkąt / 2004-03-13 23:38:49 /
Jezeli chlodnica sie nie odpowietrzy, poprostu nie pojdzie przez nia ciecz chlodzaca, nie bedzie grzala wtedy nagrzewnica, ani parownik (jesli jest gaz)- gdyz najlepszym rozwiazaniem jest polaczenie szeregowe tych wszytskich elementow.
Wystarczy dmuchnac w waz czesciowo wypelniony plynem, aby przepchnac "uparty" pecherz powietrza (czesto sie zdarza podczas montazu parownika lub wymiany plynu, ze silnik juz jest cieply a parownik wciaz zamarza, wtedy trzeba poprostu dmuchnac), a chlodnica nie zapowietrzy sie drugi raz samoistnie...
Przeciez nie tak wymyslne sa ksztalty roznych ukladow chlodzenia...
Co do montazu to moze tylko z ta zasada, zeby dojscie bylo na nizszym poziomie niz wyjscie, a najgorsze do "odpowietrzenia" byloby ustawienie chlodnicy kroccami pionowo w gore, ale gdyby juz raz sie odpowietrzylo, tez by dzialalo.
Mysza liil (EM) / 2004-03-14 08:48:27 /
W 2.9 - A do pompy, a B - w kierunku tego dużego koła z zębami :) i do kaloryfera.
Szajba / 2004-03-14 09:17:57 /
kąt montażu zależy od kolektora wydechowego jaki masz założony. Jak idzie w dół, to masz wężami do tyłu, jak idzie do tyłu , to masz wężami w dół.
granadziarz_3M / 2004-03-14 15:10:47 /
Jezeli to kogos interesuje, fordowska chlodniczka pasuje rowniez do Lady Nivy :)
pmx (wiewior;) / 2006-07-09 19:16:05 /
a powiedzcie mi z doswiadczenia czy toto ma opor przeplywu (dla oleju) jakis porownywalny z oporem filtra? sa tam zeberka, wlewalem chemie ktora naprawde ladnie czysci z nagaru i nadal jak dmuchne to ciezko idzie-moze to jest normalka a ja sie strresuje? choc nie sądzę..
help!
Nie wiem, nie dmuchalem tylko przykrecilem i dziala :-)
pmx (wiewior;) / 2006-09-13 22:20:34 /
A nie lepiej pomyśleć o prawdziwej chłodnicy oleju zamiast takiego wymiennika ?
Roboty co prawda więcej ale za to wydajność dużo lepsza ( pole powierzchni takiego wymiennika jest raczej małe w prrównaniu z powierzchnią chłodnicy powietrznej )
CzarnyMatowy / 2006-09-14 08:33:43 /
Właśnie to samo chciałem napisać, klasyczna chłodnica oleju przy katowanym silniku jest bardzo przydatna, oczywiście ma dwie wady, dość droga i może się rozsczelnić co filtrowi oleju raczej się nie przytrafia.
.STICH. / 2006-09-14 08:51:52 /
może i powierzchnia jest mniejsza ale wydajność niekoniecznie bo ciecz ma dużo większą zdolność do odbierania ciepła.. dlatego w silniku w obwodzie chłodzenia płynie ciecz a nie powietrze :]
Trójkąt / 2006-09-14 09:35:32 /
wielka ta chlodniczka nie jest-nie mam zadnych doswiadczen z jej wydajnoscia-ale kto ma poza gadaniem po ogledzinach..
wg. mnie powierzchnia chlodzenia w niej nie jest najmniejsza-w srodku jest spore uzebrowanie, a widoczne kanaliki przeplywowe dosc male-wiec clodzic to powinno (tym bardzej ze jest miedziana, i chlodzi ja wlasnie woda, a nie powietrze), ale czy ona powinna taki opor stawiac?-kanaly sa male, ale czy az tak..?
dzialac zawsze bedzie bo jest "bypass" -a wydajnosci chlodzenia oleju nie sprawdzi nikt "ot tak"
Na kożyść wymiennika może przemawiać jego działanie w drugą stronę - podgrzewa on olej wodą z małego obiegu podczas rozgrzewania silnika co spowoduje że szybciej osiągnie on temp pracy .
Na kożyść chłodnicy powietrznej przemawia to że zwiększamy ilośćoleju w ukłądzie ( jakby jego bezwładność temperaturową ) , poza tym ciepło właściwe cieczy chłodzącej ( która ma niższe ciepło właściwe niz woda ) jest raczej dużo niższa niż ciepło właściwe powietrza o temp 30 ( ? ) stopni w warunkach atmosferycznych
Trójkąt ale ciecz chłodząca jest chłodzona powietrzem przed powrotem do silnika , a jest chłodzona na tyle skutecznie że ilość cieczy płynącej przez chłodnicę musi być regulowana termostatem
Poza tym na niekożyść wymiennika woda/olej jest to że dodatkowo obciąża on ukł chłodzenia silnika i to na małym obiegu czyli ciecz podgrzana przez gorący olej wraca do silnika , przechodzi przez niego całęgo i dopiero trafia do chłodnicy ( dobrze myśle ? )
Tomek Kcn - taka chłodnica nie stawia oporu aż tak dużego żeby dobra pompa nie mogła sobie z nim poradzić ( no i sprawny silnik )
A co do sprawdzenia wydajności chłodzenia to chyba wystarczy zegar temperatury oleju czyż nie ?
CzarnyMatowy / 2006-09-14 22:00:08 /
TAk mi na koniec przyszło do głowy że taki wymiennik woda/olej bardziej się przyczynia do stabilizacji temperatury i równego jej rozłożenia w silniku , a wymiennik powietrze/olej raczej obniża tempoeraturę układu będąc niezależny od ukł chłodzenia wodą ( a co najważniejsze nie obciąża go dodatkowo )
CzarnyMatowy / 2006-09-14 22:03:38 /
ooo.. widze ze kolega do rzeczy mowi! -to mi sie podoba!
chodzi o to ze woda z malego obiegu idzie przez nagrzewnice i ew. reduktor i jest chlodniejsza-ale jak zauwazyles bardziej stabilizuje temp. w silniku niz chlodzi-i o to wlasnie chodzi!
Chlodnica wody jest chlodzona powietrzem-bardzo zreszta skutecznie-poniewaz ma ogromna powierzchnie-przede wszystkim zeberek, ktore sa znacznie ciensze i jest ich wiecej.
a co do samej chlodniczki oleju to wiem ze nie powinna miec dozego oporu, ale jakis ma, i o to chodzi jakby mi ktos potrafil okreslic jaki ma taka ktora sie nadaje do uzytku-bo ja niemam rozeznania, jednak moja mi sie wydaje lekko za ciezka-choc bez problemu robie w niej wiatr, plucami. szkoda jednak zeby zjadala to co dobra pompa w wielkim trudzie daje...
tzn. inaczej-nie tylko"jakis opor ma" a ma taki za duzy jak na moje oko-choc plucami to przedmuchuje, moze nie tak najlatwiej.. i kwestia jest taka czy ona jest wlasnie taka jak ma byc-czy mam poprostu mocne pluca, bo nie pale;)
Dodam jeszcze, ze po uruchomieniu silnika na wskazniku cisnienia nie bylo widac roznicy. Sproboj we filtr dmuchnac...
Ale co wazniejsze, przy katowania silnika (2 bieg i pelen but) na serpentynach Krymu w okresie najwiekszych upalow, cisnienie oleju nadal bylo normalne :)
pmx (wiewior;) / 2006-09-14 23:40:49 /
Tomek Kcn wymiennik jest ciężki bo jest z miedzi i jest mocno żebrowany w środku, o przepustowość bym się nie martwił, sztab inżynierów forda napewno źle tego niezaprojektował.
CzarnyMatowy układ chłodzenia nie jest zauważalnie bardziej obciażony, sam piszesz że chłodnica ma tak dużą wydajność ze temperature reguluje termostat tak więc dodatkowe obciążenie w postaci wymiennika ciepła oleju niestanowi problemu i termostat/chłodnica napewno poradzi sobie z większą ilością ciepła.
Trójkąt / 2006-09-15 00:01:51 /
Trójkąt - nie do końca - sam piszsz że woda poprzez wymiennik doskonale odbiera temperaturę z oleju - więc ukłąd nie może być niezauważalnie bradziej obciążony bo jest obciążony dodatkowym ciepłem które przejął z oleju ( które jak sam napisałeś, z czym siew 100 % zgadzam , jest niemałe )
Co do przepływu wody to idzie ona na wymiennik a później wraca do silnika przez który musi przejśc aby traficdo termostatu czyli początku dużego obiegu a dopiero później trafia do chłodnicy czyli zanim zostanie schłodzona w chłodnicy podgrzeje silnik ( doobrze myślę ? )
Nadal twierdzę że wymiennik woda/olej jedynie przenosi cieżar odbierania ciepła , ale nie stwarza nowej możliwości jego odbierania i w tym jest gorszy od chłodnicy powietrze/olej
CzarnyMatowy / 2006-09-15 00:59:36 /
hmm no na moje oko to termostat wyrówna temperature, :) jeśli cieplejsza woda wleci do silnika to jeszcze cieplejsza wyleci i termostat bardziej się otworzy wyrównując temperature.
Trójkąt / 2006-09-15 09:06:07 /
wlasnie-woda z chlodniczki wraca do obudowy termostatu-przynajmniej powinna-jest cieplejsza-to fakt, ale przez to wlasnie wczesniej ogrzeje i otworzy trmostat, ktory wpusci odpowiednio duzo chlodnej wody z chlodnicy wraz z ta ktora wraca goraca z chlodniczki oleju-wszystkojest ok. Tak to dziala nawet jak nie ma taj chlodnicy-bo wtedy dopiero ma sens. Nie obciaza to wg mnie ukl. chlodzenia.
Trojakt-to jest racja ze jest mocno uzebrowana-tylko mnie boli to ze tam moze byc syf.. knaliki sa male.. niewiele nagaru wystarczy zeby je zatkac-a jak wlewam plyn to tak latwo od razu nie wylatuje, co lepsze-zebym niewiem jak obracal-czesc nie wylatuje W OGOLE:)
zreszta niema co gadac-3eba robic-wezme inna-sprawna-i porownam
dzieki
A ja wpiąłem wymiennik między silnik a nagrzewnicę.Zrobiłem ponad 40tys. i nie miałem żadnych problemów ani z grzaniem ani z chłodzeniem.
no bo cieplo z silnika idzie w nagrzewnice i chlodniejszy plyn chlodzi wymieninik-dokladnie tak jak pisalem, i tak ma sens. btw-w silniku masz kilka kroccow:) ale rozumiem ze chodzi o ten przy obudowie termosu-bo tylko on jest wejsciowy z tych malych (poza tym z tylu termosu co sie z nim nie mantykuje)
w MB są chłodnice olej powietrze. Dowcip polega na tym że w postawie filtra znajduje się jeszcze termostat oleju. Zwróćie uwagę (posiadacze MB) że chłodnica oleju w MB nie nagrzewa się stopniowo, tylko nagle z zimnej staje się gorąca podobnie jak przy sprawnym termostacie chłodnica wody. I o to chodzi w wymienniku ciepła olej - woda, żeby nagrzać szybciej zimy olej (działanie dodatków dyspersyjnych uzależnione jest od temperatury - patrz "mydło" na korku wlewu oleju w niedogrzanych silnikach) a następnie nie dopuścić do jego przegrzania.
granadziarz_3M / 2006-09-17 18:02:19 /
w chwili słabości kupiłem takie coś, nie mam potrzeby katowania silnika przed pełnym rozgrzaniem, więc o termostacie narazie nie myślę / nie używam też autka w zimie /, ale gdzie to upchnąć w Taunusie, pod chłodnicą na płasko, obok chłodnicy pionowo, pod przednim zderzakiem poziomo , za chłodnicą poziomo ? innych miejsc nie widzę.
.STICH. / 2006-09-27 21:48:05 /
o termostacie oleju rozumiem-czy tak?
chłodnicę oleju gdzie upchnąć ?, z resztą sobie poradzę ... i nie ma termostau, bo go nie potrzebuję
.STICH. / 2006-09-27 23:24:52 /
w poziomie przed chłodnicą wody.. ja innych miejsc niewidzę :]
Trójkąt / 2006-09-28 08:39:31 /
pod klaksonami ?
.STICH. / 2006-09-28 08:43:05 /
ja mojądałem pod podszybiem ( dokłądając dodatkowe kratki wlotu powietrza ) może i u Ciebie by to poskutkowało ?
http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=14721&start=40 - w połowie trzeciej strony masz opis i foty jak to wygląda .
CzarnyMatowy / 2006-09-28 09:28:14 /
Ja też obstawiam poziomo przed chłodnicą.
Po co ci klaksony z takim silnikiem? Masz pedał gazu...
m.kozlowski / 2006-09-28 09:31:27 /
taki fajny gadżet a wy chcecie to chowac? zeby nie ukradli?
weże to mozna od 'srodka' dać, co by sie niebiescy nie przyczepiali, ale kozacko to wyglada :)
ps. da sie to w pl kupic?
ja bym dał pod zderzakiem z lewej strony siedząc w środku
Wygląda kozacko fakt ( podobnie jak intercooler wystawiony przed pas ) ale raczej eliminuje auto z jazdy na co dzień ( nasi kochani współobywatele na pewno sprawdzili by co to jest takiego i jak mocno trzeba kopnąć żeby to urwać )
CzarnyMatowy / 2006-09-28 17:43:00 /
Toz to kultstajl!
Mysza liil (EM) / 2006-09-28 19:18:51 /
tak jak Trójkąt napisał
granadziarz_3M / 2006-10-01 12:32:06 /
zobaczymy jeszcze, ale dyndające rurki z reflektora to jednak nie mój styl :)
.STICH. / 2006-10-01 13:05:21 /
to jest OIL STYLE
pmx (wiewior;) / 2006-10-01 14:25:03 /
Myślę nad chłodzeniem oleju w 5.0 V8, bo na torze Poznań padł rekord w postaci 140 st. C :) Podczas normalnego użytkowania temperatura oscyluje w okolicach 90 st.C. Czujnik temperatury oleju mam zamontowany w podkładce pod filtrem. To dobre miejsce na pomiary, czy lepszym może być np. trójnik na wejściu czujnika ciśnienia oleju.
Dylemat, który mam po lekturze m.in. tego wątku, to czy kombinować z wymiennikiem olej/woda, czy iść w kierunku chłodnicy olej/powietrze z obiegiem otwieranym podkładką z termostatem?
A poziom oleju, lepkość (jaki indeks?) i ciśnienie były ok?
Mysza liil (EM) / 2012-01-04 23:17:36 /
na tor i rajdy - klasyczna chlodnica oleju
na codzien i czasami tor - wymiennik na wode
pmx (wiewior;) / 2012-01-04 23:22:24 /
Te wymienniki nie mają jednego tylko zadania chłodzenia oleju czynnikiem jakim jest woda lecz mają także przyspieszyć nagrzanie oleju do ok 90st, kiedy to jego własności smarne są najlepsiejsze;) Jak chcesz stricte chłodzić ojej to sugeruję normalną chłodnicę oleju. Powstnie jednak problem z dogrzaniem i może się okazać, że silnika pracuje na oleju o temp np 60st co jest mocno niewskazane.
zapek??? !G.O.P! / 2012-01-04 23:25:45 /
Toż chyba logiczne że jak chłodnica oleju to i termostat!
Mysza liil (EM) / 2012-01-04 23:30:12 /
Poziomu oleju w trakcie nie mierzyłem, chociaż czasy osiągane na torze w Poznaniu mogą świadczyć o czymś innym :) Ciśnienie oleju podłączone mam do oryginalnego wskaźnika caprikowej deski i też raczej go bacznie w tamtym momencie nie obserwowałem. Za to wskaźnik temperatury mam z funkcją warning i peak. Stąd wiem, kiedy przekraczam ustawione 120stC, a po tym jak opadną emocję funkcja peak ładnie pokazuję osiągniętą wartość maksymalną.
Podczas normalnej codziennej jazdy wszystko jest ok.
No tak Mysz, tylko skąd taki termostat wytrzasnąć, gdzie to wpiąć? Termostat ten nie może zamykać obwodu tylko musi go bocznikować chłodnicą.
A może skuteczniej będzie zrobić drugi obwód oleju z elektryczną pompką i chłodnicą oraz termowyłącznikiem. Wpiąć się do miski dwoma wężami i załatwione a układ magistrali olejowych silnika zostawić bez zmian.
zapek??? !G.O.P! / 2012-01-04 23:39:41 /
A taki?
Z 2.0 tdci, co prawda służy do układu chłodzenia silnika, ale olej mu raczej nie zaszkodzi, zasada działania też nam odpowiada, termostat otwierając jeden układ zamyka drugi (jeden wlot, dwa wyloty).
http://allegro.pl/ford-mondeo-2-0-tdci-termostat-z-obudowa-i1990953780.html
Rozwiązanie z termostatem (nawet fordowskie) to żaden problem :
http://motoallegro.pl/chlodnica-oleju-podstawa-ford-scorpio-mk2-2-5-td-i2021597169.html
No to do dzieła ;))
zapek??? !G.O.P! / 2012-01-05 01:04:24 /
Ja proponuę zrobić od razu top.
podstawa pod filtr oleju racimexa i termostat racimexa i po sprawie.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2012-01-05 08:19:12 /
Panowie ale po kiego kombinować? Można (o ile kogoś nie zaboli cena) kupić przekładkę Mocala z termostatem wbudowanym i po problemie, albo (jeżeli ktoś ma mniej kasy) to niech poszuka przekładki z Opla GSI albo tą ze Scorpio.
Ligacz 3M / 2012-01-05 08:31:22 /
mam 3/4 w 2,8.pasuje jak ulał.
Tu używka,ale tam nie ma się co psuć.
http://www.ebay.de/itm/Racimex-Olkuhler-Adapter-3-4-Zoll-Thermostat-Olkuhlerflansch-G40-G60-GTI-Turbo-/130624867982?pt=DE_Autoteile&hash=item1e69d94e8e
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2012-01-05 08:31:32 /
Jaman, skoro podajesz juz termostat od TDCi to czemu proponujesz wodny, skoro ten silnik ma również olejowy? :)
Mysza liil (EM) / 2012-01-05 08:43:45 /
Jak i gdzie prawidłowo powinna być zamontowana chłodnica olej/powietrze?
Powyżej poziomu filtra, czy poniżej?
Czy podłączenie przewodów powinno być od dołu, czy od góry?
No tak mi sie wydawało, że olejowy też jest, tylko na szybko nie znalazłem na alledrogo:)
Chłodnice i tak zamontujesz na takiej wysokości że nie ma to znaczenia czy wyżej czy niżej.
Żeby tylko pompa oleju była sprawna bo to ona wymusza obieg.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2012-01-05 17:08:55 /