wiem, ze to moze nie na miejscu ale nie moge nigdzie znalezc nic do supry 91r moze wiecie gdzie mam szukac?. konkretnie potrzebuje glowice. z gory dzieki za pomoc.
soft74 / 2003-07-17 19:34:47 /
Coś ci sie pomylało koleś....Tu taj strona Capri a nie toyoty!!!!!!!!!!!!
m.i.c.r.o.n. / 2003-07-18 11:43:57 /
Jeżeli już nie mogłeś wytrzymać, to OD BIEDY jest jeszcze dział ogłoszeń.
Lloyd / 2003-07-18 12:59:52 /
Od jakiej biedy ? Koleś dobrze wie, że to nie na miejscu, bo sam pisze, ale i tak nas olewa. Więc nam pozostaje jedynie zabezpieczyć się przed dalszym olewaniem. Jako że koleś nie jest tu nowy, nawet zadał kilka pytań na temat, to jeszcze tym razem - 10 razy regulamin do przeczytania. Ale zamieściłem właśnie informację przy forumularzu do pisania na forum, że każde ogłoszenie na forum zakończy się od razu blokadą konta.
Michał Konieczny / 2003-07-19 12:45:08 /
jestem fanem forda capri ale posiadam supre i tez na nia nie nazekam.myslalem ze uzyskam jakas pomoc od was bo nawet nie wiem gdzie mam sie z tym zwrocic, ale widze ze kazdy kto ma problem i nie jezdzi FC nie uzyska od was pomocy. szkoda myslalem ze liczy sie milosc do 4 kolek.zreszta co to za problem jak ktos wie podac jakies adresy a nie mieszac czlowieka za to ze nie ma capri.
soft74 / 2003-07-24 00:06:22 /
skoro ty masz Supre i nie wiesz to skąd ktoś kto ma Capri miałby wiedzieć ??
po drugie to nie strona o tym - a do Supry czesci są w sklepie z tymi do Capri jest już gorzej bo wszedzie rozkładają ręce że nawet katalogu czy fiszki nie mają i nie ma jak sprawdzic nawet numeru czesci, wiec nie mów że z Suprą taki problem
MikeB4 / 2003-07-24 00:23:00 /
Soft przeczytaj wątek pt. "Wielkie forum", a bedziesz wiedział, dlaczego Cię gonią za tematy o Toyocie.
ps. Ja też bym się chętnie pochwalił fotkami mojego "ex" Gaza 69, ale to nie był Ford (tak mi się wydaje ;-)), więc się nie wychylam w obawie przed straszliwą blokadą konta :-)
♠Zoggon♠ / 2003-07-24 00:23:36 /
Zaggon, to że nie wrzuciłeś Gaza do Twoich samochodów w wizytówce to myślę, że błąd.
Dwa powody:
- jest wystarczająco stary i nieszablonowy by mieć chwalebną historię,
- ta jego właśnie chwalebna historia jest dość ściśle związana z naszym polskim motoryzacyjnym światkiem, wielu będzie miało sentyment do niego :)
Supra...? no cóż znamy się na niej jak świnia na gwiazdach... do sklepu - za drogo? na szroty polatać. Z takim Capri, czy Gazem tak się już nie da :(
pozdro
P.S. oczywiście dodatkowa strona z Gazem to już inna sprawa, choć myślę, że negocjacyjna ;)
Na upartego GAZ 69 to też taki "na jedną nogę" Ford - przynajmniej po kądzieli. A skąd się wziął "Czapajew" ? A pamiętacie historie powstania Willysa GP ? A przypadkiem Ford nie maczał paluszków w powstaniu zakładów GAZ w Niznym Nowgorodzie? A co do Supry, to temat-rzeka, a poszczególne generacje (1978, 1986, 1992, 1998) mają ze sobą mniej więcej tyle wspólnego, co Capri MkII z Lotus-Cortiną. Jeśli Soft ma "szczęście" posiadać którąś z tych starszych wersji, to składam wyrazy współczucia i znam jego ból.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-07-24 09:54:01 /
No podobno słyszałem, że Gorkowskij Awtomobilnyj Zawod nieco zerżnął od amerykańców konstrukcję Gazika 67, więc zaryzykuję i wpakuję tutaj (w ramach wątku nie na temat dwie fotki mojej byłej miłości, za którą chyba tęsknie najbardziej. Na imię jej było "sześćdziesiąt i dziewięć". Był to rocznik '70, czyli jak na Gazika to młodziutki. W 73 roku został wyposażony przez Woysko Polskie w nadbudówkę (profilowana sklejka obita blachą aluminiową), i był to warsztat łączności (wewnątrz budy były jeszcze tabliczki typu: "stanowisko pomiarowe", rok przeróbki, itp.). Ciekawostki: Gazik miał 2 baki paliwa i kranik do przełączania baków pod nogami kierowcy, drugi bak był umieszczony pod siedzonkiem pasażera, z tyłu miał 13piórowe resory, z przodu było 10 piór, miał oryginalne, ponad 30-letnie amortyzatory ramieniowe, które oczywiście nie były sprawne, wycieraczki były ręczne, na korbkę (producent pozostawił możliwość montażu silniczka elektrycznego ;-), szybę przednią możnabyło położyć na masce, lub podnieść do góry, skrzynia 3 biegowa, + reduktor, i dołączanie przedniego napędu (standard), prędkość max na 1. biegu przy włączonym reduktorze = 5km/h. Cała instalacja elektryczna była wodoodporna, Założony był silnik Żuka 2120ccm o straszliwej mocy 70KM (chociaż tu to raczej moment był ważny). Po Gaziorze został mi tylko oryginalny dolniak o poj. 2440ccm i potwornej mocy 55KM.
Proszę o komentarze ;-).
♠Zoggon♠ / 2003-07-24 10:43:31 /
wprawdzie nie miałem na myśli "tu i teraz", jesteś w gorącej wodzie kąpany :), za takie "cuś" może Ci się oberwać, choć wyjątkowo nie ode mnie ;)
Nie wiem jak stare gaziki, ale zrobione z nich Uazy mają normalnie po dwa zbiorniki. Tylko Pobiedy nie otrzymały z rozpędu tego rozwiązania :D
Zoggon - REWELKA !!
Malowanka jak z Afganistanu - sam opracowałeś schemat kamuflazu i kolorystykę plam czy z czegos zerżnąłeś? Nawet amerykańskie Fordy MUTT z Wietnamu czy Kuwejtu nie wyglądały lepiej. Duze brawo !! A co do baków, to Karol ma rację - jeździłem w życiu dwoma egzemplarzami "69" oraz jednym Muscelem i wszystkie miały po dwa baki przełączane heblem przy nogach kierowcy.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-07-24 11:49:36 /
Przykro mi to stwierdzić, ale moim zdaniem to Soft ma rację. Koleś Was wcale nie olewa. On ma problem i liczył na Was wszystkich.Jeżeli nie umiecie mu pomóc, to trudno. Nie trzeba odrazu zjeżdżać kogoś po chamsku. Wiele tu osób (ja również) ma jedno auto do codziennej jazdy a drugie wyjątkowe. Tak czy inaczej obydwa mają silniki, tapicerki, wydechy, skrzynie biegów itp. Jeżeli mam problem bo coś nie działa, to dla mnie nie ma znaczenia w którym. Problem jest ten sam. Poza tym jest pełno przyszłych posiadaczy Capri, którzy póki co widzą jaką tu niektórzy robią przysłowiową "falę". Mnie się to nie podoba.
Druga rzecz, to ja robię auto u blacharza, który uwielbia starsze japońce. On jest takim samym fanatykiem jak ja. Potrafimy o nich godzinami rozmawiać, choć dzieli nas 35 lat różnicy wieku. Ale koleś jest dla mnie Bogiem, bo On kocha 4 kólka niezależnie czy jest to Capri czy nie. Gdyby wystąpił tu z pytaniem na forum, a Wy zgnoilibyście Go tak jak powiedzmy Softa tylko z racji tego, że piszecie tutaj o 2 lata dłużej niż On, to byłoby tak jakby ktos porozbijalby szyby w waszych Capri tylko dlatego, że to nie np.Bentleye. I popatrzcie na postawę krk4m, który jak tylko może to pomaga. Bo On jeździł już nie jednym cudownym autem i pewnie wie, że to wszystko to jedna bajka, tylko inne rozdziały.
Do Michała Koniecznego: Szanuję Cię za zrobienie tej srony. Wiem ile pracy i to każdego dnia. Wiem, że kiedy prowadzi się coś tak dużego to trudno podejmować decyzje, które podobają się wszystkim. Ale tym bardziej życzę Ci daru podejmowania sprawiedliwych decyzji.
Pozdrawiam wszystkich i sorry jeżeli kogoś uraziłem:)
Michał Rau / 2003-07-24 12:22:59 /
No Zoggon jak ten Twooj Gt bedzie w takim stylu obrobiony to sie nie jeden wyjadacz z tego forum bedzie musial schowac
POZDRRO & NARRA
Q_Back / 2003-07-24 12:30:15 /
Do Soft74:
Supra z lat 86-92 (a więc i Twój rocznik 91) miała (na Europę) silnik R6 DOHC 24v 2954cc o mocy 235 PS DIN, średnicy 83mm i skoku 91mm. Niestety geometrycznie silnik ten jest zupełnie inny od wszystkich pozostałych R6 Toyoty spotykanych w Europie. Starsze Supry (78-80 oraz 81-85) miały SOHC 12v 2563cc (80x85mm) albo DOHC 12v 2759cc (83x85mm) identyczny z modelem Crown z tych samych lat, a nowsza (93-96) wprawdzie też DOHC 24v, ale 2997cc (86x86mm), znowu wspólny z modelami Soarer, Aristo, Crown (niespotykanymi w Europie) oraz tylnonapędowymi Lexusami 300 (IS, GS, SC). Jeśli głowica rzeczywiście jest nienaprawialna proponowałbym zainstalować cały silnik z nowszego modelu (ponoć pasuje na łapy i skrzynię).
Pozdro.
KRK 4m / 2003-07-24 13:24:26 /
Michał Rau: nie ma obawy o urazę, w przypadku przemyślanych uwag i sformułowanych w cywilizowany sposób.
Co do trudnych decyzji, jak i względnej ich sprawiedliwości, to tutaj nie da się dogodzić wszystkim. Pewien czas temu była dyskusja na ten temat, gdy strona zaczęła dryfować w stronę tzw. dupy Maryni - koncerty Iron Maiden, tuning bmw, socjologiczne aspekty dresowatości, itp. Doprowadziło to do powstania regulaminu, który określił profil tej strony - wąski, ale w moim mniemaniu z korzyścią dla strony. Umówiliśmy się poświęcać tu czas starym Fordom. Ja potrafię zrozumieć, że znajdzie się ktoś kto wie jak pomóc koledze od Supry - ale nie w tym rzecz. Tu chodzi o to, po co są tu Ci wszyscy, co tu są. Są tu dlatego, że interesuje ich temat starych Fordów. I to jest coś, co łączy nas wszystkich tutaj. Nikt tu nie trafił dlatego, że interesuje go Supra. Zaś w druga stronę, jest tu masa ludzi, których ta Supra zupełnie nie interesuje. Czytanie tej strony, jak i branie udziału w jej życiu ma dla każdego jakąś cenę - czy to czasu na to poświęconego, czy wprost - kasy na połączenie sieciowe. I teraz jeśli ja mam czytać o Suprze, to mam świadomość straty mojego czasu i kasy. Zdaję sobie również sprawę że jest masa ludzi których interesuje motoryzacja w całym jej szerokim spektrum. Ale celem tej strony nie było stworzenie miejsca do dyskusji o szeroko pojętej motoryzacji. My sobie wybraliśmy tu wąską działkę, i ją uprawiamy. Prosimy to uszanować - to nie jest tak, że stary wyjadacz Konieczny zjebał za przeproszeniem nowego, i robi "falę". Ja po prostu oceniam czy dany temat pasuje do mojej koncepcji tej strony, czy nie. Chciałem swojego czasu utworzyć tu ciało inkwizycyjne, które by decydowało w takich sprawach, ale żadnych chętnych nie było. Usłyszałem - chciałeś prowadzić stronę, to masz. Dla mnie to nie jest żaden problem, mogę to robić. Czasem uda się łagodniej, czasem ton jest mniej życzliwy, nie jestem urodzonym sędzią ani mediatorem.
Co do soft74 - dlaczego napisałem że nas olewa, Ty zaś uważasz że nas nie olewa: żeby pisać na tym forum, trzeba zaakceptować regulamin. W pierwszym punkcie na samej górze jest napisane, że zajmujemy się tu starymi Fordami. Dalej jest napisane, że pisanie nie na temat nie jest mile widziane. Czy Supra to stary Ford ? Tak więc jest to pierwsze miejsce gdzie soft74 zignorował tutejsze zasady. Zapewne ich nawet nie przeczytał. Po drugie, przy formularzu jest napisane - nie wolno zamieszczać ogłoszeń na forum. A co to jest powyżej ? Ogłoszenie: "potrzebuję głowicę do Supry". Po raz drugi - ja piszę jak się tu zachowywać, soft74 ma to gdzieś. Gdzie widzisz jego rację ? On może mieć problem, może nawet na nas liczyć, tylko na jakiej podstawie, skoro jawnie piszemy, że się tym nie zajmujemy. To tak jakbyś poszedł do salonu Forda i chciał kupić głowicę do Supry, i liczył na to, że koleś za biurkiem "Ford - części" może ma Suprę i wie gdzie da się dostać głowicę, albo z dobrego serca wyszuka telefon do swojego znajomego, który to może wiedzieć. Ale tam nie idziesz z takim problemem - bo to nie jest właściwe miejsce, i nie zawracasz kolesiowi głowy, choć może wiedzieć. Bo on się określił - ja się zajmuję czym innym. I tu jest podobnie - czy soft74 miał kłopot ze znalezieniem jakiejś strony poświęconej japońskiej motoryzacji, a może nawet Suprze ? Może to byłoby lepsze miejsce na takie pytania. Ale jemu się nie chce szukać, woli zaoszczędzić swój czas pisząc tu, gdzie akurat wypadło mu pod ręką. On nawet nie ma problemu technicznego, który byłby może nam bliższy - on po prostu daje ogłoszenie. Jego lenistwo to z drugiej strony mój czas poświęcony na działania w tej sprawie. A ja zamiast tłumaczyć tutaj, wolałbym przygotować jakieś nowe materiały na stronę. Ku ogólnemu pożytkowi i zadowoleniu.
Jeżeli uważasz moje działania za niesprawiedliwe i krzywdzące - przykro mi, może rzeczywiście sposób ich przekazania nie jest idealny, ale wyrażają one moję wizję tej strony, której będę się trzymać.
Michał Konieczny / 2003-07-24 13:34:41 /
Michal niezle sie rozpisales ale nic dodac nic ujac
camaro / 2003-07-24 15:45:23 /
ps. te baki paliwa to normalka, tylko myślałem, że jak ktoś nie wie, to będzie to dla niego ciekawostką. Z resztą na stacj benzynowej, to śmiesznie wygląda jak ktoś drzwi od pasażera otwiera i paliwo sobie do środka wlewa :-). No zapomniałem także dodać, że na wyposażeniu standardowym była korba do zapalania silnika, co tak naprawdę, jest bardzo dużym udogodnieniem, nie tylko w gaziku...
♠Zoggon♠ / 2003-07-24 16:18:07 /
A propos korby...
Wiele moich aut bywało zapalane z korby, ale o jednym muszę tu wspomnieć. Otóż te modele Renówek, które (z przodu lub z tyłu) "kończyły się" silnikiem (a nie skrzynią), jak np. Dauphine, R8, R10, R12 - mają odpowiednią dziurę w pasie i końcówkę z zaczepem na kole pasowym wału korbowego. W końcu nic w tym dziwnego. Ale korba do odpalania Renówek jest jednoczesnie.. kluczem do kół, bowiem na przeciwległym końcu (po czterech zagięciach pręta @ 90 stopni) posiada końcówkę nasadową klucza 19 mm. Jakież było moje zdziwienie, gdy identyczną korbę zastałem w bagazniku... Clio - które przecież ma motor w poprzek i nawet po zdjęciu prawego koła nie da sie "z korby" odpalić. Ale jak widać producent się przyzwyczaił i nie zmienia wzoru korby od 45 lat :). Czyli nie tylko w Cortinie ćwierć pensa w cenie kierownicy grało rolę. Coś mi sie wydaje, że głównymi projektantami naszych aut stali się... księgowi :(.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-07-24 16:45:58 /
Od razu księgowi! Hehe... a moze ten wzor klucza tak cudownie sie sprawdza i tak rewelacyjnie lezy w dloniach, ze nie mogli go zmienic! hehe :-)
Apropos starych rozwiazan... bawi mnie gdy dziennikarze o fenomenalnej wrecz "wiedzy" na lamach tak profesjonalnych pism jak "Auto Świat" zachwycaja sie tymi "cudownymi" i "najnowoczesniejszymi" silnikami, z ktorych wielu ma (grube) korzenie w latach np. 70-tych :-) :-P
B / 2003-07-24 19:21:46 /
Na Capri.pl jestem z Wami już prawie 2 lata codziennie. Przerabiałem całe DRECHSTORY, Scaramangę, Kariota, co jakiś czas jakąś mniejszą potyczkę słowną. Przyznam, że potraktowałem temat może zbyt osobiście, bo po obejrzeniu chyba z 10ciu Capri w całej Polsce do kupienia w końcu kupiłem NSU Audi 80 b1 dwudrzwiowe(pierwsza osiemdziesiątka) z 1975 roku. W pewien więc sposób dotyczy to również mnie, jak i Lloyda, jeszcze paru innych. Niemniej jednak w Capri dalej jestem zakochany. Dlatego nie chce, żeby ktoś mnie tutaj odciął za jakieś wykroczenie. Oprócz tego przyznam się, że regulaminu nie czytałem, i jak cokolwiek tu piszę , to nie wiem poprostu, czy jakiś punkt łamię.Przypuszczam, że tak ma połowa. Ale masz rację, że reagujesz bo ktoś musi tą brudną robotę też robić. Hmm poczytam dzisiaj regulamin, bo to jest chyba jedyne, czego jeszcze tu nie przeczytałem.Nie cofam jednocześnie mojej poprzedniej wypowiedzi, bo uważam, że tak trochę rzeczywiście jest.
Swoją drogą to tematy typu Car babys(czy jakuś tak) niezłe nawet, jeśli to nie Capri, dyskusja o Anecie od Michała Fazi też niezła, to integruje w pewien sposób forum , dzięki czemu nie jest to tylko forum dla mechaników i blacharzy, chociaż im też by się czasem przydało:)
Pozdrawiam Michał
Michał Rau / 2003-07-24 19:54:31 /
Z Lloyd'em to nie do końca było tak. Ja się pytałem, jak odpalić stary silnik (bo wtedy się jeszcze mniej (!) znałem), a stare silniki mają to do siebie, że (oprócz tego, że są stare) mają jakieś tam podobne rozwiązania, więc i problemy pdodbne :)
A regoolamin przeczytałem wtedy "przy okazji" (bo musiałem) i już jestem poprawny :-)
Choć z pytaniem o głowicę to uważam już za lekką przesadę mimo wszystko (co innego, jak by chciał np. modyfikować tę głowicę).
Masło maślane ;)
Pozdro!
Lloyd / 2003-07-24 23:03:07 /
No skoro już brniemy w następną dyskusję... bardzo przemawia do mnie fragment o gadaniu o kimś i integrowaniu forum.I czytając ten wątek od fotek Zoggona też z jednej strony mógłbym powiedzieć,że tracę kasę na połączenie(mam modem), bo Zoggona znam osobiście, fotki widziałem już dawno temu i historię Gaziora też znam i łza mi się w oku kręci,że Gazior musiał zmienić właściciela... ale wiecie co? szalenie miło mi się zrobiło gdy potem przeczytałem zachwyty Krk4m pod adresem malowania. Sądzę,że coraz mniej jest ludzi,którzy są posiadaczami aut mających jakąś ciekawą historię lub kształt lub chociaż chcą być posiadaczami owych. W tym poście krk ja przynajmniej wyczułem jakąś radość i ulgę,że nie czyta zapytania w stylu: CZY DWA SPOJLERY NA DACHU TO NIE ZA DUŻO I CZY AUTO BĘDZIE MOGŁO ZWINĄĆ ASFALT NA KAPCIACH 445? Nie sądzę że straciłem na to kasę. Powiem więcej: MK na pewno też ma rację ale bądźmy trochę tolerancyjni. Krk4m namówię Zoggona żeby w "my i nasze samochody" zamieścił fotki ex-Syreny -to była dopiero ładna robota! Pozdrawiam.
A propos tej Syreny:) Zoggona. Widziałem zdjęcia, po prostu piękność. Jak do tej pory nie widziałem jeszcze nigdy na ulicy takiej starej, ładnej, pięknie wyremontowanej Syreny. A w końcu to jest nasz polski samochód, bez względu na to czy zgrabny czy nie, czy technicznie niedoskonały czy nie.
michukrk / 2003-09-04 03:02:16 /
jaki niedoskonały?, jaki niedoskonały? a który samochód może poszczycić się pochodzeniem serca rodem ze straży pożarnej? ;)
Syrenki są klimatyczne z niedzisiejszym już gangiem BAM BA RAM BAM .... :D
...a jest wiele aut w naszej kulejącej historii zasługujących na szacunek.
jak wyrazicie zgode to zamieszcze zdjecia, mojej (juz nie długo) SYrenki 105L
;-))))
Gurden / 2003-09-04 12:21:39 /
http://www.syrena105lux.republika.pl
Krzychu / 2003-09-04 12:29:08 /
Ale Zoggon miał tą najstarszą i najładniejszą z małymi kierunkami.
michukrk / 2003-09-04 14:17:43 /
-->MK--> co do ciała inkwizycyjnego to może nie jest taki zły pomysł, może tzreba o tym troszke głębiej pomyslec (???) co wy na to???
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2003-09-05 12:58:23 /
Dołączam się do petycji. Jak będzie zgoda, do wrzucę fotki mojej czerwonej strzały ---->
Krzychu / 2003-09-05 13:42:00 /
Jak dla mnie to:
a) chciałbym zobaczyć wasze super zrobione Syreny ale
b) wiadomo że wrzucenie na capri.pl Syrenek może spowodować lawinę innych którzy zaczną wrzucać swoje bolidy.
Ja sam mam kaszla '75 i na prawde w tym momencie trudno znaleść kaszla tak starego i w pełni oryginalnego. Jednak nie jest tutaj miejsce na tego typu pojazdy.(chyba:( )
michukrk / 2003-09-05 13:59:34 /
no wiesz ja mam fieste mk1 i tez tu dlaniej niema miejsca więc chyba tym bardziej dla syrenki :)
Można by umieścić link z własną stronką (bezpłatną) odsyłającą do zdjęć danego samochodu - zawsze to jakieś odciążenie dla pojemności dysku na serwerze którą zjada Capri.pl ;-))
MikeB4 / 2003-09-05 14:06:12 /
Oto link do mojego cacuszka: http://www.syrena105lux.republika.pl/czerwona_strzaua.jpg
Krzychu / 2003-09-05 14:24:18 /
Krzychu!!! Właśnie tak kiedyś sobie wyobrażałem moją Surenkę którą kiedyś zbuduję:) - poszerzone fele, niskie gumy, i małe dodatkowe reflektorki na atrapie. Jak bla mnie bomba. Jeszcze jakieś małe V8 pod maską;).
Super.
michukrk / 2003-09-05 14:37:33 /
Trochę brakuje dekli na kołach ale i tak jest czad.
michukrk / 2003-09-05 14:40:43 /
Felgi były od Wołgi 14", centralny zamek na pilota, alarm, biało-czerwona tapicerka, tuning silnika (ok. 50KM), v-max 140 km/h, 0-100 17 sek. Sprzedałem ją w 1998 roku.
Krzychu / 2003-09-05 15:12:08 /
a chciałem już powiedzeć, że jest taka ładna .... a tu sprzedana :(
szkoda... ;)
Wątek jest zamknięty, brak możliwości jego kontynuacji.