czy ktos z Was ma doswiadczenia z bezposrednim doprowadzeniem gazu do gardzieli gaznika? podobno daje to znacznie lepsze osiagi niz misker...mam 2 instalki gazowe w capri 2.0V6 i sierra 1.6 (obydwa gazniki pierburg-neuss od 2.0V6) z mikserami i zebym nie wiem co robil to spadek mocy na gazie jest DUZY...moze ten doprowadzenia zamiast miksera pomoga???
Spock / 2002-04-19 17:20:37 /
na wkrętkach rzeczywiście silnik chodzi lepiej a co za tym idzie pali też lepiej (znaczy więcej) :) przerabiałem gaźniki od v-ek na wkrętki i mam gdzieś rysunek takowej rurki... jakby co moge podesłać
Trójkąt 
/ 2002-05-06 13:49:57 /
A ja mam w gażnik wsadzone rurki ale samochód mi troszkę pali ale nie ma pokrycia w osiągach!!!!!!
Nie wiem co jest , mam także u siebie cały filtr z tym mieszalnikeim uszczelniony ale był montowany w 2.0 nie zamontowałem go do siebie bo boję sie o spalanie!!!!
Jako możecie to doradzcie!!
CORONER / 2004-05-09 12:42:26 /
wszystko jest kwestia regulacji.....gaznika jaki masz i jak to wszystko sie posklada
mam w taunusie 2.0v6 tak zrobione wlasnie ze 2 rurki wchodza w gaznik miedzy przepustnicami....i o dziwo wcale duzo nie pali na takim rozwiazaniu....8-9L/100km gazu..sam bylem w szoku (skrzynia4)
ale niestety po przegladzie koles cos podkrecil....i teraz jest 10-14L/100 km i kombinuje jak wrocic do tego spalania przed przegladem...:D
a jesli chodzi o dynamike...to byla ok!
Zakrzak! / 2004-05-09 14:47:18 /
również uważam że wkrętki są git ;) bo nie trzeba dobierać zwężki (miksera) gdyż oryginalną zwężką jest gardziel gaźnika - NIC NIE TRACISZ Z MOCY NA BENZYNCE ;D z tym że idealnie dobrany mikser pomaga ponoć zmniejszyć zużycie gazu (lepsze mieszanie paliwa z powietrzem). W 2,0 V6 miałem wkrętki , a potem chyba idealny mikser, bo jak zlikwidowałem wkrętki i założyłem ten mikser, to moc nie spadła, a spalanie spadło (no nie więcej niż 1 litr) i trochę lepiej się wkręcał z dołu, ale nie wiem czy u innych ludzi było podobnie,w kazdym razie z mikserem jest trudniej i drożej (ja miałem szczęście, bo miałem mikser gratis od gościa, który miał kiedyś granie i też V-ke i w niej ten mikser......) jakbym miał płacić za mikser i dobierać go, to bym się nie zdecydował, bo różnice są bardzo niewielkie, a na kiepski mikser łatwo trafić
ADRIANna44 / 2004-05-09 16:47:15 /
z wkrętkami w V6 jest mały problem z regulacją wolnych obrotów, ponieważ gaz dostarczony jest poniżej otworu, którym powietrze do wolnych obrotów omija przepustnicę. Co za tym idzie należy mu dać więcej gazu na jałowym biegu. A co za tym idzie auto powyżej ma go też więcej i więcej chla (i lepiej gna)jak zauważył Trójkąt.
Moje doświadczenia są następujące: 300 tys. km na wkrętkach geniami 2,3 i 130 tys genią 2,3 i 2,8 na mikserach od pomyloneza.
Wkrętki:
praktycznie brak różnicy mocy gaz-benzyna
wzrost zużycia gazu w stosunku do benzyny
problem ze stabilizacją wolnych obrotów (niemożliwe manewry na półsprzęgle)
trudny a zimą niemożliwy rozruch na gazie
miksery (typ palnikowy):
mniejsze zużycie gazu w stosunku do wkrętek, porównywalne z benzyną
spadek mocy maksymalnej (ale po odkręceniu głównej śruby o dwa obroty jest ok - tyle że zmenia się powyższy zapis)
znaczny przyrost momentu obr. w dolnym zakresie obrotów 1200-2000/min
bardzo stabilne wolne obroty (ciężko go zdławić nawet przez przypadkowo puszczone sprzęgło na 1 biegu)
absolutnie żadnego problemu z zimnym rozruchem nawet przy -25 stopniach, a po rozruchu normalnie podwyższone obroty jak na ssaniu benzynowym.
Jestem zwolennikiem mikserów i polecam to rozwiązanie.
granadziarz_3M / 2004-05-11 08:01:37 /
Ja mam idealny mikser chyba też ...ciągnie od dołu ładnie...kręci się do czerwonego pola na obrotomierzu...odpala przy -20st spokojnie...przy tym mam ssanie działające...stabilne obroty...
gilmor / 2004-05-11 09:00:56 /
ja miałem wkretki w 2.0 v6 i było ok.zima niebyło problemu z odpaleniem na gazie nawet przy -20!jedyne co zrobiłem to zdjąłem przepustnice ssania bo jak był zimny to zaciągał za dużo gazu.
monter25 / 2004-05-11 09:22:47 /
hehe glimor, moj kreci tez do czerwonego pola ;) 2.3v6 bez przerobek wchodzi na 6,5 tys rpm.. Czyli polowa czerwonego... Ale tylko 2 razy mu tak dalem, na SO...
Mysza liil (EM) / 2004-05-11 10:01:14 /
co do wkretek, z tymi wolnymi obrotami to rzeczywiscie ciezko jest to porzadnie ustawic (przynajmniej bez analizatora spalin) ale metoda prób i błedów udało mi sie to wyregulowac i trzyma ładnie wolne, pewnie tradycjnie potrzyma z 3 miesiace i trzebabedzie znowu cos ruszyc ale nie nazekam :)
ssania nie demontowałem, tylko procedura startowa zima wyglada dosc komicznie :) podanie porcji gazu, wyłaczenie gazu (0), gaz do dechy, rozrusznik, noga z gazu co by na obroty nie wszedł i właczenie gazu.
demontujac przepustnice od ssania nie było by takich cyrków, ale teraz na benzynie chodzi jak ma, wolne 800 ssanie 1100, a na gazie wolne 800 ssanie ~1400
Na gazie przy nagrzanym silniku rozruch przebiega bez zadnych kombinacji.
Pozdrawiam :)
cOke / 2004-05-11 14:13:51 /
Wiecie czytając te odpowiedzi to nasuwa się jedno:
Nieważne jaki sposób dostarczania gazu wybierzesz jeśłi będzie on dobrze dobrany oraz odpowiednio wyregulowany to będziesz zadowolony:)
pozdro
gilmor / 2004-05-11 14:51:02 /
wiecie, co, na dobrym mikserze (a taki chyba mam) rzeczywiście bardzo dobrze jałowe trzyma, trudno go zdusić.... to potwierdzam na korzyść mikserka !
ADRIANna44 / 2004-05-11 22:35:10 /
za to + wkretek to power przy umiarkowanym zuzyciu gazu:D..bo ta sama moc przy mikserze okupiona jest wiekszym zuzyciem gazu
Zakrzak! / 2004-05-12 11:03:37 /
A ja mam takie pytanko... po zalozeniu instalacji gazowej (silnik 2.3 v) przestalo dzialac ssanie- instalacja z mikserem i nie blokuje przepustnic ssania. Ten sam objaw byl przy silniku 2.0 r4 (takze po zalozeniu instalacji przestalo dzialac ssanie- nie dziala zarowno na benie jak i na gazie). Czy ktos moze cos doradzic??
Wolff(miłosz) / 2004-05-12 22:15:52 /
zobacz, czy na zimnym silniku sa przepustnice ssania zamkniete, nagrzej auto i sprawdz czy sie otwieraja.
jak cos bedzie nie tak, sprawdz czy ciegien od ssania nie odłaczyli.
cOke / 2004-05-13 01:08:56 /
przepustnica ssania dziala prawidlowo (tzn na zimnym jest zamknieta a pozniej sie otwiera). Najbardziej dziwi mnie to ze przed zalozeniem instalacji wszystko dzialalo- zarowno w 2.0 jak i w 2.3...
Wolff(miłosz) / 2004-05-13 12:40:56 /
no to na zamknietych przepustnicach, i gazie (zakładam ze mikser masz nad gaznikiem) mieszanka jest zbyt uboga, mikser nie ma wystarczajacego podcisnienia zeby to ładnie pracowało, natomiast na benzynie powinno byc wszytsko ok.
nie wiem moze ktos inny pomoze :(
cOke / 2004-05-13 16:28:12 /
Pelasia a na benie działa?
granadziarz_3M / 2004-05-13 21:33:15 /
Jak to ssanie nie dziala, skoro sie klapki zamykaja i otwieraja?
pmx (wiewior;) / 2004-05-14 14:41:17 /
no wlasnie nie wiem dlaczego nie dziala... a nie dziala zarowno na benzynie jak i na gazie. Obecnie w silniku 2.3 mam wkretki i tez ssanie nie dziala:/
Wolff(miłosz) / 2004-05-14 17:26:37 /
to masz odłączone cięgno łączące przepustnicę z mechaniznem ssania.
granadziarz_3M / 2004-05-15 10:45:34 /
granadziarz..mam do ciebie pytanko..bo moze cos bedziesz wiedzial:
w grani(2.8i) skacza mi obroty ...i ciezko je wyregulowac na gazie (bieg jalowy) ale po nacisnieciu pedalu hamulca stabilizuja sie...a jak znowu dodam gazu to spadaja do ok 200-300...i znaw musze trzymac na gazie i pompowac hamulcem i jak znowu (chwilowo) ok pozatym nie chce sie wkrecic podczas jazdy na wiecej niz 3000obr/...poprostu sie potem zmula....wymienilem filtr gazu,powietrza wszystko niby ok...???
dodam ze na benzynie chodzi normalnie na jalowym i woogle wkreca sie tez ok podczas jazdy...
jaka moze byc przyczyna?....braku stabilnosci biegu jalowego i to ze dochodzi do 3000/pbr i koniec???
pozdro
Zakrzak! / 2004-05-15 11:30:00 /
widzisz, dlatego, żeby nie mieć problemów goście pakuja gaźniki zamiast K-jetronica. Ale do rzeczy:
jak pompujesz hamulcem z serwa dostarczasz mu powietrza - znaczy masz go za mało albo za dużo gazu
czy masz założoną kompensację? Ustawienie K-jetronica na gazie bez kompensacji graniczy z cudem.
sprawy zaworów, zapłonu, instalacji WN pomijam ze względu na to z kim rozmowa
odpowiedz tylko czy masz kompensację?
granadziarz_3M / 2004-05-15 12:15:40 /
...wszystko jest i bylo oki..ale to zaczelo sie dziac od jakiegos miesiaca...najpierw wkrecal sie tylko do ok 4500obr..potem 3500 a teraz ledwo 3000.......i sma nie wiem...tak jakby brakowalo mu gazu......kumple twierdza ze to moze byc spowodowane zapchanymi przewodami od zbiornika i ze sa zasyfione..i dlatego nie podaje wiecej gazu...??
..a bylo tak pieknie ...200km/h bez problemu..teraz ledwo 140
...spalanie w gorach max 14..teraz 25...:(...trasa 10.5 ..teraz nie schodzi ponizej 15..:(
doradzcie cos ..prosze....bo sie chyba zalamie...:(
p.s. dzis jade do gazownika...ma mi ustawiac..skald mieszanki..ale nie wiem czy to pomoze....chyba przyczyna lezy gdzie indziej...:(
pozdro
..aha zawory zaplon itp itd...wszystko super...wiec nic z tego...na benzynie chodzi jak zegarek
Zakrzak! / 2004-05-15 12:34:25 /
nie za mało gazu, a za dużo!!!
przecież jak pedałujesz hamulcem, to dodajesz powietrza bezpośrednio do kolektora i chodzi lepiej, tak?
a jak ci żre 25/100 to też chyba nie w tą stronę szukasz?
granadziarz_3M / 2004-05-15 12:40:18 /
moze i tak...bede probowal....a jesli na benie chodzi ok to przepustnice moge wykluczyc tak?..jako zrodlo tego zamieszania?
aha...ale jak jade i daje mu na maxa pedal gazu to sie zdlawia...no i max 3000obr/min....wiec jakby brakowalo mu gazu.....bo gdyby bylo za duzo to i tak by go przepalil co?
Zakrzak! / 2004-05-15 18:42:52 /
niekoniecznie, bo jak przysłonisz wlot powietrza ręką to go zalejesz gazem i tyle. Jeśli chcesz sprawdzić czy masz za mało gazu, to przysłoń wlot powietrza o połowę i przejedź się. jak będzie lepiej to masz za mało gazu, jak gorzej to wyjdzie na moje - masz za dużo gazu. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie - czy masz kompensację???????
granadziarz_3M / 2004-05-16 08:39:58 /
Zakrazk, tak patrząc na twoją odpowiedź o zalewaniu gazem (przy okazji cieniasa) to radzę ci, żebyś lepiej sam nic nie robił tylko jechał do gazownika. Tobie się właśnie zalewa gazem po mojemu.
granadziarz_3M / 2004-05-16 09:11:23 /
mam kompensacje....w tym rzecz jak pisalem wyzej ze przez 2 lata bylo wszystko oki.....dopiero po ostatnim przegladzie jak kolez mi cos zmienil ustawienia..zaczelo sie kopac...a potem ja reszta chyba dowalilem..:(..bo bylo ok
Zakrzak! / 2004-05-16 12:21:26 /
>kolez mi cos zmienil ustawienia..zaczelo sie kopac...
dlatego powinieneś jechać do dobrego fachowca zeby Ci to ustawił.. regulacja gazu na k-jet nie jest prosta i trzeba kogoś kto się w tym grzebał..
Trójkąt / 2004-05-17 00:10:51 /
bylem u fachowca..i z analizatora spalin wynika nastepujaco:
na jalowym spalanie wporzadku..ale jak dodam gazu i przekracza 2500obr/min to jest straszna ilosc "hc" czy jakos tak....i poprostu tego nie spala....i koles twierdzi ze to najprawdopodobniej wina swiec zaplonowych.....ze nie wydalaja z iskra..???
fakt maja juz z 20.000 przebiegu ...ale na benie chodza super???....wiec czy jest w tym jakas logika?..czy jest to mozliew ze to wina swiec?...
Zakrzak! / 2004-05-17 17:18:55 /
zakrzak! z moich doświadczeń wynika,że kable,świece ,kopułka,itd są bardzo ważnym elementem gdy jest zainstalowany gaz,wszystko musi byc bardzo dobrym stanie utrzymane...chociaż ogólnie samochód musi wziąc dobry fachman bo jak nie to efekty są takie jak były po regulacji u jakiegoś osła:
-Max kręcił do 4tys
-niemogłem przejechać przez garb na ulicy(musiałem brać rozpęd)
-auto bez przyśpieszenia
ale jak gościa zapytałem po co są śrubki przy mikserze to powiedział mi,ze to ustawienia fanryczne i tego się ruszać niepowinno:/()
gilmor / 2004-05-17 19:09:58 /
dobra zgadzam sie...ale chodzi o to jak sie ma to ze na benie chodzi oki...a na gazie nie...czy swiece az tak to odrozniaja???...tzn wyczuwaja?:)
przewody mam motorcraft..nowe(prawie) swiece ok 20tys przebiegu tez motorcraft......i teraz kupic te same co byly czy inne z inna cieplota odpowiadajace spalaniu gazu???
Zakrzak! / 2004-05-17 20:49:32 /
Skoro na benie chodzi dobrze to wyreguluj gaz i smigaj dalej. Gaz zawsze latwiej zapalic od benzyny, wiec jezeli gostek opowiada jakies glupoty o swiecach to znajdz innego.
A swiece swoja droga mozna wyczyscic i sprawdzic przerwe.
pmx (wiewior;) / 2004-05-17 23:26:12 /
nie pamiętam dokładnej zależności węglowodorów na gazie (jest podobny do benz.), ale niewątpliwie mają związek z ze spalaniem oleju silnikowego (ich wzrost świadczy o spalaniu oleju).
Na gazie może nastąpić szczególny przypadek: mniejsze uszczelnienie cylindrów, co robi częściowo mgła mieszanki benz.-pow.
Być może, że na benzynie następuje lepsze wymieszanie oleju silnikowego i dopalenie w cylindrze, niż na gazie.
Jak się mają pierścienie olejowe? Jak z zużyciem oleju?
KAROL / 2004-05-18 11:01:04 /
Lepsze dopalenie oleju wystepuje na gazie. Silnik z walnietymi pierscieniami zalewa swiece na benzynie, a do tego kopci. Na gazie pracuje lepiej i rowniej.
pmx (wiewior;) / 2004-05-18 12:28:55 /
oleju bierze tyle co fabryka chciala nic pozatym......kompresja ok 13 na gar...wszystko oki...i dlatego mnie to zalamuje..:(
dlaczego nie chodzi na gazie powyzej 2500-3000 obr...?..ani na jalowym ani podczas jazdy?
i raczej to nie kwestia ustawienia...bo z analizatora wynika ze jest oki ustawiony.....a zreszta probowalem juz wszystkich mozliwych ustawien...i nic
Zakrzak! / 2004-05-18 14:43:29 /
no to niestety reduktor i mikser, tu szukaj przyczyny
KAROL / 2004-05-18 15:36:07 /
i popieram Karola w całej rozciągłości
granadziarz_3M / 2004-05-19 16:43:40 /
wracajac do problemu:
nieco sie wyjasnilo ale nie do konca..
swiece poszly nowe i to samo...
ale rozebralem rure pomiedzy puszka filtra a kolektorem ssacym i sciagnalem "antybuum" a tam w srodku jest jakas przepustnica???..do czego...zreszta byla uchylona na pol gwizdka..i ciezko chodzi...wiec ja uchylilem na maxa....skrecilem...i wkreca sie jak glupi...do max obrotow..czyli brakowalo powietrza bo chyba to blokowalo?
ale...
jak nacisne gwaltownie gaz to nadal sie zmula tak do max 3 tys...a jak powoli wciskam pedal gazu to jest ok...czasem sie jakby zatnie ale znow idzie na wysokie obroty...
..mysle ze to jeszcze moze byc problem przepustnicy lub jej regulacji...
prosze o komentarze i uwagi..co moze byc..?
aha i jeszcze jakby ktos puscil fotke ALE WYRAZNA samej przepustnicy i jak to fabrycznie bylo podlaczone??? najlepiej w duzym powiekszeniu...jakby sie dalo
no i do czego ta przepustnica/dlawik?...a "antyboomie"..???
pozdro
Zakrzak! / 2004-06-09 19:14:30 /
ta przepustnica-dławik jak to nazwałeś to klapka antywybuchowa. w momencie boomu w kolektorze ciśnienie zamyka ją, a gazy uchodzą kanałami co to są na obwodzie pod paskiem gumy, chroni to dalszą część układu przed skokiem ciśnienia. różne są rozwiązania, ale sama klapka nie powinna ciężko chodzić.
pozdrawiam
MIHU / 2004-06-16 14:53:48 /
no wlasnie doszedlem do tego ze klapka ma za zadanie nie dopuscic do wybuchu gazu w filtrze powietrza i uniknac zniszczenia plastikowej obudowy tegoz filtra
ale slyszalem ze zamiast tego mozna zalozyc inny "antyboom" dzialajacy na zasadzie zaworka jadnostronnego??? ktos z was takie cos ma ..i czy to tez zdaje egzamin??? bo ta cholerna klapka sie zacina i chyba nic juz z tym nie zrobie
..ale jeszcze jedno dlaczego miala ona wiekszy wplyw na prace na gazie niz na benzynie???
Zakrzak! / 2004-06-16 21:35:29 /
Bo gaz potrzebuje wiecej powietrza.
pmx (wiewior;) / 2004-06-16 22:42:40 /
>> bo ta cholerna klapka sie zacina i chyba nic juz z tym nie zrobie
wymień antywybuch na nowy i będzie po problemie.. koszt koło 50 pln..
odpowiednio zamontowany antywybuch daje niema 100% zabezpieczenie.. dodatkowo i tak powinno się zamontować w obudowę filtra klapę antystrzałową.. tak na wypadek zebrania się gazu w filtrze...
Trójkąt / 2004-06-17 00:43:58 /
no i co wywaliłem rurki wsadziłem mikser i dupa zbita wogóle nie dostał lepszego momentu w dolnych partiach obrotów. wogóle różnicy nie ma
Radosław / 2004-07-08 21:17:20 /
a założyłeś mikser od ... ???
Trójkąt / 2004-07-08 23:03:01 /
Ponieważ gazownik nie znalazł miksera do Weberka dwugardzielowego, dostałem dwie preśliczne, mosiężne rurki. I tak śmigam bez problemu, nie muszę nic regulować, walczyć z mikserem, spalanie na poziomie 12-13 litrów, kopnięcie takie, jak być powinno. Nie chcę wiedzieć, jak jeździłby na mikserze bo "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?" Wszyscy są zadowoleni...
Ramboost / 2004-07-09 08:55:27 /
ramboost a w jakim warsztacie w Bydgoszczy to Ci przerabiali i czy jesteś z tych gazowników zadowolony, bo sam muszę wywalić mikser dwuprzelotowy i wstawić rurki, bo nie jest dobrze...
pozdrawiam
MIHU / 2004-07-09 11:57:38 /
Jestem zadowolony bo gościu należy do gatunku tych dokładnych. Powiem tak, jak ustawił wszystko przy montażu to nawet nie musiałem już przyjeżdżać na regulację.
Grunwaldzka 273 - za skrzyżowaniem na Osową Górę po lewej stronie przed stacją Orlenu. Tel. 3496021
Lovato, Landi, BRC.
Ramboost / 2004-07-09 12:11:29 /
dokładnie tam mi zakładali instalkę, tylko mój 1,6 palący 13 l gazu to lekka przesada, muszę i tak jechać do niego bo instalka na gwarancji.
dzięki
ps. znam gościa którego capri 2,0 r4 pali 9 l w cyklu mieszanym i kopa ma jak trzeba (gaz na wkrętkach) więc Twoje 13 l chyba trzeba by podregulować.
pozdrawiam
MIHU / 2004-07-09 12:27:56 /
Nie przy mojej ciężkiej stopie i automacie :) To cud, że tak mało...
Ramboost / 2004-07-09 12:49:09 /
no dobra ale te twoje superśliczne rureczki - ich wyloty znajdują się w jakim konkretnym miejscu gaźnika?
Radosław / 2004-07-09 19:00:27 /
Tak, kończą sie tuż nad przepustnicą, akurat na tyle, żeby można ją było maksymalnie otworzyć.
Ramboost / 2004-07-09 19:52:48 /
jeśli już zakładać "rurki" to powinny się kończyć w najwęższym miejscu przelotu!! czyli trochę poniżej dyszy paliwa..
Trójkąt / 2004-07-10 01:12:13 /
słuchaj tadek a jak u ciebie z wolnymi obrotami na tych rurkach i z obszarem obrotów1000-2000 czy masz stabilne równiutkie , wskazówka obrotomiwrza zastygnięta? i jak z pracą na zimnym silniku?
Radosław / 2004-07-10 19:21:03 /
Mixer poldolotowy tak od reki sie nie nadaje, bo albo ma bardzo male przeloty (np 2x22mm), albo nierowne (np 26+28mm - bo polonezoski weber najpierw otwiera jedna, a potem druga przepustnice. Dotyczy V6). Dlatego kazalem dorobic (do Solexa 32/32) u Rybackiego mixer "podwojny palnik", ale z przelotami 2x28mm. Powinny byc ciut wieksze, ale niestety nic wiekszego nie mieli (wloty do gaznika to okolo 35mm, wiec mixer powinien miec tak 2x32..34mm).
http://www.rybacki.pl/dane/mikser_full.php?indeks=039-96016&wer=pl
Po zalozeniu mixera:
Regulacja byla banalna, optymalne odkrecenie sruby glownej bardzo latwo znalezc, bo jak jest wkrecona za mocno na trasie grzeje sie silnik (uboga mieszanka).
Palenie zimnego silnika - wystarczy zaczac krecic rozrusznikiem i wcisnac lekko gaz (sruba na reduktorze ustawiona w miejscu spadku obrotow na bogatej mieszance, jezeli jest ustawiona na ubozsza samochod ciezej odpala).
Palenie cieplego silnika - na dotyk (dotyczy samochodow z porzadnym akumulatorem, nie takim jak moj:)
Klapki ssania idealnie wchodza w przeloty mixera i zamykaja sie do konca. Tak wiec ssanie dziala idealnie na gazie i na benzynie.
Wolne obroty po poprawnej regulacji oczywiscie na zimnym i cieplym silniku sa takie jak trzeba, nic nie szarpie, gasnie itp.
Osiagi na gazie minimalnie gorsze niz na benzynie. Ogolnie, samochod na pewno
jest troche slabszy, poniewaz mixer przeslania czesc wlotow do gardzieli (wciaz jest za maly).
Jezeli samochod ma sluzyc do normalnego jezdzenia, polecam to rozwiazanie. Zadnych rurek, wiercenia dziur w gazniku, niszczenia przeslon ssania itp., a osiagi i spalanie przyzwoite (butowane 2.0 V6 pali 12l gazu). Koszt - ja placilem 62zl.
Wkretki pewnie dadza troche wiecej mocy (chociazby dlatego, ze nie przeslaniaja wlotow), ale na pewno nie bede dziurkowal gaznika zeby to sprawdzic. Wydaje mi sie, ze na tego typu mikserze jest mozliwe osiagniecie na gazie wiekszej mocy niz na benzynie, ale potrzebne sa "okularki" gdzies tak w okolicach 2x33mm, moze wiecej. A moze ktos ze stronki by taki mixer dorobil??
pmx (wiewior;) / 2004-07-11 18:33:45 /
Wkrętki do 1.6??? mam możliwość zrobic sobie wkrętke jest nawet miejsce na rurke w gazniku VV na przepustnicą? jaka średnica byłaby według was najlepsza 0,8?
Mam problem z 1.6 pali 13 jak zimny nie chodzi jak ciepły spoko ale ma martwy punkt. wymieniłem juz silnik,gaźnik,reduktor i wiele innych sprawdziłem...
Burza / 2006-03-24 15:53:59 /
hehe to pali tyle co moja grandzia w miescie....:)
Zakrzak! / 2006-03-24 21:51:16 /
coś się zmieniło, zakupiłem kolektor dolotwy z gaxnikiem Weber 84 HF i wyprułem go ze sierry 1.6,co sądzicie o zastosowaniu go w Taunusie czy jest do tego mikser dedykowany???
i ważna sprawa czy ten gaxnik musi mieć przelew czy jak tam fuel trap i powrót do baku??
Burza / 2006-04-01 19:03:42 /
Dedykowany mikser pewnie jakis jest, skoro to popularny gaznik
Wejdz na www.rybacki.pl, jest wyszukiwarka i duzy katalog produktow
ps. polecam banerek reklamowy na stronie Rybackiego u gory - taki pomaranczowy samochod powered by LPG... ;-)
pmx (wiewior;) / 2006-04-02 09:05:40 /