logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » nadwozie » Wynagrodzenia w blacharstwie i lakiernictwie polskim na przestrzeni dziejów i w przekroju geograficznym

Wynagrodzenia w blacharstwie i lakiernictwie polskim na przestrzeni dziejów i w przekroju geograficznym

"zapek??? !G.O.P! pomysły na ceny twojej pracy/roboczogodzin są w polsko-fordowych warunkach lekko mówiąc utopijne."

♠Zoggon♠ / 2009-07-13 12:47:41 /


40zł panie kolego to normalna stawka godzinowa pracownika fizycznego zawierająca podatek, zus-y, wypadkowe, zdrowotne.

zapek??? !G.O.P! / 2009-07-13 22:15:47 /


co do roboczogodzin to się zgodze. 40plnów za prace fachowca to nie ameryka(ani irlandia) a jak ktoś jest dobry i wie co robi to i 100 nie jest przesadą.

fordofil / 2009-07-13 22:23:53 /


--------------------------------------------------------------------------------

ponieważ mam rozeznanie w stawkach rbg w zakładach blacharskich powiem krótko. jeżeli chodzi np. o śląsk to za 40zł/rbg nikt roboty nie przyjmie. nawet druciaż. małe warsztaty biora minimum 60 zł

wąski77 / 2009-07-13 22:27:47 /

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 23:18:14 /


myślę że średnia cena Poznaniu wkręci się gdzieś koło 100zł,w zależności od "renomy" warsztatu.

karolb863 Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 23:26:36 /


robie byc moze dym , ale ten watek chyba od tego jest, a poza tym pilem juz. To czy na slasku ktos wezmie robote za 80zl za h nie ma zadnego znaczenia. Najwazniejsze jest w ile godzin on to ulepi. Jak chcesz to moge robic blacharke z gwarancja w cenie 9zl/h pracy i w tej samej cenie za godzine malowac ci domy , badz obiekty wielkopowierzchniowe oraz promy kosmiczne. Rozmowa jest o niczym a watek jest z dupy. Jak ktos bedzie chcial to ci da woz do roboty bo taki ma kaprys a ty ochote na przyjecie tegoz , a takie rozmowy tylko wplywaja negatywnie na wizerunek twojej firmy.Jezus mowil poznacie go po owocach czy cos tak wiec do roboty a nie pier****

Classmobile / 2009-07-13 23:36:37 /


Ja nie piłem a ten wątek nie od tego jest. Poczyniłem jak może zauważyłeś ostrą cenzurę przytoczonych wypowiedzi po to właśnie aby zatuszowac atmosferę dymu, tego samego, który wzniecasz.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 23:46:28 /


Class ma racje z ta ewangelizacja na poziomie podstawowym, w branży motoryzacyjnej jest niezbędna. Amen

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 00:03:48 /


O! Stich znowu fokę na pulpit zamieścił! ;)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 00:14:13 /


zróbcie taką kolorową mapkę z zaznaczeniem zakładów blacharskich, ich zagęszczenia, intensywności wykonywanych roboczogodzin i ich zależności od pobieranych opłat ;))

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-14 01:11:33 /


;-) I jeszcze dokładności wykonania prac i poziomu zadowolenia klientów ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 01:31:30 /


poziomu niezadowolenia klientow

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 07:22:16 /


ale trollowy watek ;P

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-14 08:09:16 /


nie chce mi się zaczynać tutaj nowej dyskusji o tym samym więc po prostu zrobię copy/paste części mojej wypowiedzi z wątku o loterii:

"Co do roboczogodzin, zgadzam się, porządna praca powinna być w cenie, nawet 200zł za godzinę super fachowej usługi to dla niektórych może być mało, ale co z tego...
Klient ma kwotę i chce z nią coś zrobić. Jeśli wszyscy specjaliści w jakiejkolwiek branży nie potrafiliby określić wartości usługi, bo nie wiadomo ile zajmie im to czasu i np. gumolep nie będzie wiedział ile spędzi roboczogodzin na wymianie 4 opon, to dochodziłoby do naprawdę poważnych nadużyć i próżne mówienie o zaufaniu można wsadzić między bajki. Tak więc gadanie o roboczogodzinach to może lepiej w gronie współpracowników.
Jakby się miała zabawa z transportem auta na kataforezę, jeśli w GB by ci powiedzieli: Nie wiem... nie widziałem auta, może być 1000GBP a może 10000GBP, bo nie wiem ile Johnny spędzi cennych roboczogodzin? -to tylko teoretyczny przykład."

tak więc możesz sobie mnie cytować jakbyś nie zauwazał całej ironii tej sytuacji i możesz gadać o wartości roboczogodzin.
pozdrawiam

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 14:48:58 /


Dokładnie taka sprawa jest z kataforezą - bo oni też po trawieniu naprawiają blacharsko te miejsca, które wyszły ....... i dokladnie nie wiedzą ile będą musieli poprawić ... cena ich godziny to ileśtamdziesiąt funtów ... Jakieś jeszcze pytania ?

Tylko, że my w Polsce mamy na to sposób - i z powodów "oszczędnościowych" już przygotowywujemy auta na igiełke z 99,9 % pewnością że nie wyskoczy żadna niespodziewana dziura .

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 16:13:22 /


Super, to najlepiej wstawiać nowe auta do blacharzy. Będzie dobrze zrobione, szybko i tanio :)

Mysza liil (EM) / 2009-07-14 19:49:06 /


a jaki jest przewidziany czas na podstawowe prace:
-wymiana progu
-wymiana blotnika
i co tam jeszcze?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-14 23:16:42 /


Wymiana błotnika - ale o co pytasz ?

Po pierwsze są błotniki zgrzewane z nadwoziem (Capri, Fiesta Mk1, Escort Mk1, Mk2) , są błotniki przykręcane śrubami (Granada, Taunus, Mustang) ......

Po drugie nowy repro błotnik nie zawsze pasuje idealnie (niestety) i trzeba go miło poprosić żeby bardziej pasował ...



Wymiana odkręcanego błotnika w plastiku z ustawianiem to parenaście minut - w zabytku zazwyczaj okazuje się , że pod błotnikiem nic nie ma lub są poważne braki :-)))


To samo próg - przyspawasz zewnętrzny na dziurawy próg wewnętrzny ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 00:20:31 /


Alwax.
Umawiasz się z fachowcem na Xzł. Fachowiec zdejmuje próg i okazuje się, że nie ma też wewnętrznego i części nadkoli. To co wtedy jest fair?

1. Fachowiec wymienia twardo próg zewnętrzny i kasuje ile się umawiacie. To najczęstszy chyba przypadek patrząc po naszych dziadkach.
2. Dzwoni i zmienia warunki umowy, podnosi cenę. Tutaj jesteś zły bo nie masz wyjścia auto rozkopane a z funduszami słabo.
3. Fachowiec robi wszystko jak należy, spędza nie 8h jak zakładał a 30h lecz kasuje tyle na ile się umówiliście.

Która opcja wydaje Ci się uczciwa i dlaczego?

Tylko bez tłumaczenia, że sobie mógł wejśc do progów i sprawdzic zanim się podjął zlecenia.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 00:27:05 /


mialem na mysli czy przygotowanie stanowiska pracy to tez 40\h
kawa,sniadanie,zamiatanie warsztatu.
w budowlance jest podobnie;podam cene jak juz wszystko wywale.
wymiana progu bez niespodzianek.
przykrecany blotnik to mi ciocia pomoze.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 00:47:06 /


Nie odpowiedziałeś na moje pytanie jak powinien się zachowac ceniony fachowiec umawiający się na płatnośc za całośc robót.
Wiesz, wydaje mi się, że rbg to "roboczo godzina" więc to godzina PRACY, sniadanie, sprzątanie, sikanie, dłubanie w nosie czy organizacja stanowiska to nie moja sprawa. Chciałbym płacic za czas, kiedy chłop siedzi i szyje moją gablote. Z racji tego, że kilka lat byłem kierownikiem produkcji jestem w temacie obijactwa i cwaniactwa mocno wyczulony choc tego nie widac. Z tego też powodu skreślam na starcie ludzi palących. Pracowałem i juz nigdy nie będę pracował z palaczem. Dla mnie to pracownik, który co 20 minut musi zapalic bo umrze. Ten papieros co 20 minut to 25% straconego czasu pracy, to 2 godziny z ośmiu dziennie. Zajmowałem się także normowaniem czasu pracy efektem czego było grupowe zwolnienie i zwiększenie produkcji o 40%.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 01:15:13 /


zdecydowanie opcja 2.
ale sa chyba jakies normy?
powinien byc jakis punkt wyjscia;
wymiana progu=4h+udziwnienia.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 22:31:31 /


są normy czasowe np. na wymianę progu.
kiedyś do tego służyły katalogi rzemieślnicze a teraz liczy komputer. takich programów własnie używaja wszystkie firmy ubezpieczeniowe, niezależni rzeczoznawcy, serwisy i warsztaty. programy te zostały stworzone w oparciu o dane producentów pojazdów więc jeżeli producent podał że wymiana progu to np. 3 rbg to dla fachowca tak jest. czas ten obejmuje wszystkie czynności konieczne do wykonania by ten próg wymienić. niestety jak to zawsze bywa to to nie ma zastosowania w odbudowie samochodów takich ja nasze - chyba zawsze trzeba się liczyć z dodatkowymi pracami/wymianami które będzie trzeba zrobić. no chyba że wymienia się uszkodzony próg w fordzie który miesiąc temu przeszedł lkapitalny remont

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 22:43:30 /


Moim zdaniem to trochę bzdurne gadanie, bo każdą jedną robotę o jakiej tu mówimy należy rozpatrywać oddzielnie, i w dodatku naprawiający/oddający do naprawy mają swoje racje. Wiadomo że ktoś kto oddaje samochód do spawania chce mieć zrobione na cacy żeby za trzy miesiące nie wyrosły jakieś buraki i w dodatku zapłacić jakąś skromną sumkę. Natomiast ktoś kto takie rzeczy robił lub robi doskonale wie ile pracy blacharka czy lakierowanie wymaga. Według mnie powinno to wyglądać tak - każdy oddający samochód do naprawy powinien liczyć się z tym że po drodze coś może się urodzić, a naprawiający uprzedzić że takie coś może mieć miejsce. Wciąż przyłążą do mnie do firmy goście którzy mówią żeby im wyregulować drzwi tylne w LR Discovery, bo się obcierają o zderzak. Ale nikt z nich nie rozumie że obcierają bo zgniło nadwozie a rama zaczyna już włazić w tyłek pasażerom. Przecież to tylko kilka śrubek... Rozchodzi się chyba bardziej o dogadanie i uczciwość niż ceny.

Johnny81 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 23:05:45 /


w budownictwie w takich przypadkach bierze się cenę nominalna plus stopień utrudnienia np 150% 300% 1000%, dosc uczciwe podejscie moim zdaniem
wymiana progu w idealnym Taunusie 5 rbh w lekko zgniłym 7 rbh w mocno zgniłym 15 rbh , proste i dziala

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 23:09:41 /


johnny oczywiscie indywidualnie lecz musi byc jakis punkt wyjscia,
jakies wskazanie do ktorego sie odnosimy.
stich piszesz z glowy czy z jakiegos papira-5-7-15.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-15 23:17:57 /


w sprawach blacharskich podałem przykład, przy różnicy pomiędzy założeniem stropu w nowym budynku a budynku istniejącym mogę być bardziej dokładny

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-16 00:26:55 /


Niemniej to 7-10-15 brzmi bardzo realnie.

Mysza liil (EM) / 2009-07-16 07:56:30 /


Z takimi progami np. zauważyłem, że ludzie robią to w dwojaki sposób, niech to będzie tylko przykład jednej pracy z podobnym efektem wizualnym lecz zrobiony taniej i drożej.

Próg biegnie pod słupkami, na próg są założone słupki i zgrzane. Jedni wycinają próg wokół słupka i jakby omijają to miejsce, spawając nowy próg wokół słupka. Inni wycinają próg spod słupka i wsatwiają cały próg.
Pierwsza metoda jest szybka i tania, druga trochę droższa. Piszę o tym dlatego, że spotkałem się z reperaturkami, które już miały wycięcie pod słupek, sugerując użycie metody pierwszej. Cenniki firm ubezpieczeniowych raczej więc będą bazowały na tych tanich metodach napraw.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-16 14:52:45 /


z tymi roboczo godzinami byłoby idealnie, ale moim zdaniem to właśnie rolą blacharza jest ocenienie kosztów pracy, przy założeniu że robota będzie wykonana solidnie ... można auto oglądnąć przecież i mając pojęcie o robocie oczacować z uwzględnieniem małych poślizgów.

Akurat zapek jest cenioną osobą na tym forum więc tego problemu nie ma, ale przyznam szczerze, że gdybym oddawał auto do jakiegoś obcego warsztatu i ktoś mi wyskoczył z pomysłem typu roboczo godzina i że nie wie ile zejdzie + że są różne sposoby wymiany progu - szybsza mniej dokładna, i droższa lepsza i że zależy jaki próg będzie - to mnie ogrom informacji przytłacza i wychodzę z warsztatu z bólem głowy ;). Pomijając, że pierwsze o czym bym pomyślał to fakt, że ktoś chce ze mnie najnormalniej w świecie zedrzeć kasę. Ja się nie znam i chcę wiedzieć czy stać mnie na usługi przykładowego warsztatu.

Mam ciężarówki wywrotki i biorąc pracę np. wywóz ziemi - ileś tam kubików, ustalam cenę od kubika bo tak najprościej... nie zabijam klienta problemami, że jak poleje deszczem to mi się auta będą topić i ze zejdzie mi wtedy dłużej, i że większe spalanie bo auta na blokadach chodzą + inna amortyzacja, albo że ziemia będzie się do burt lepić i rozładunek będzie b. utrudniony a co za tym idzie więcej czasu poświęcę na wykonanie tej samej pracy. To ja mam ocenić czy będą problemy lub czy mogą być. To jest moje ryzyko i istnieje jakiś margines, który się zakłada na wykonanie robót - na jednej wychodzi się lepiej na innej ciut gorzej ... życie :)

Mirek K. / 2009-07-19 19:36:36 /


Auta zabytkowe rzadko są w rękach laików - raczej większość ludzi się zna , ale nie ma czasu/warsztatu żeby samemu niektóre prace wykonać ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-19 19:47:47 /


No to żeby blacharz nie był stratny to od razu powinien walić maksymalną kwotę jaką można wziąść za kompleksową blacharkę z uwzględnieniem wszelkich niespodzianek jakie można spotkać w przestrzeniach zamkniętych i ukrytych pod grubą warstwą wytłumień bitumicznych, tylko że wtedy przeważnie to się skończy przerażeniem klienta ceną za taką usługę.Żeby klient nabrał zaufania do blacharza który uczciwie będzie liczył roboczogodziny to musiałby mieć monitoring zainstalowany rejestrujący rzeczywisty czas pracy przy samochodzie:)

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-20 00:10:36 /


Mnie osobiście już się nie chce robić żadnych blacharek w celach zarobkowych bo żeby dorobić jakąś ładną łatę i ją następnie wspawać co zajmie od 0.5h do 1h i zarobię 40 zeta to ja wolę klocki hamulcowe wymienić gdzie inkasuję za to 40 zeta i zajmie mi to 0.5 h.
Co poniektórzy maruderzy powinni sami spróbować zrobić blacharkę to się dowiedzą czym to smakuje.

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-20 00:18:30 /


Mi się nie chciało Maroo tego pisac nawet. Dziś miałem klienta: "tu mała łatka, tam w tych zakamarkach takie drobiazgi" itd. Też wolę zrobic serwis w motocyklu no ale jak się powiedziało A to trzeba alfabet wyrecytowac do końca ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 00:33:03 /


zgadzam się z Wami w 100% bo mam sąsiada blacharza - sam nie potrafię robić blacharki ale wiem czym to smakuje ... i klientów którzy twierdzą że tylko tutaj taka dziurka jedna i nic więcej jest od groma ... uzmysłowić trzeba takim jak reszta wyglada - najlepiej wbijając młotek w auto ;). Inna sprawa, że naprawde temat ciężki a jednak klient boi się nabicia w butelkę i roboczo godziny stresują ;).

Mirek K. / 2009-07-20 06:34:15 /


W czasach fotografii cyfrowej można robic dokumentację, przynajmniej tych nie widocznych podczas wyceny miejsc. Jest data i godzina-klient, który zobaczy co kryje się pod lakierem(kitem) , przerazi się zazwyczaj, że jego wóz nie istniał tam gdzie wydawało mu się inaczej i zazwyczaj rozumie zmianę czasu pracy=ceny...

Np. całkiem "zdrowe" podszybie i słupek...

Witan. Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-20 22:16:10 /


No i właśnie w tym jest problem - że ktoś powie "a ja chciałem żeby tylko po wierzchu było ładnie". Nie interesuje kogoś że łatki nie ma do czego przyspawać. Ja uważam tak - chce ktoś mieć porządnie zrobioną furę - niech płaci, bo to ciężka praca i musi kosztować. Chce tanio i tak żeby mu się podobało - niech sobie kupi migomat albo zestaw naprawczy z matą i żywicą - będzie ultratanio i szybko.

Johnny81 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 23:24:41 /


Witan - dokumentacja jest prowadzona od pierwszego wjazdu auta do warsztatu a klient otrzymuje ją na maila :-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-21 00:47:22 /


Oj Mike, to nie jest wątek o nas, przecież. My robimy najlepiej i najtaniej, TIP- Tanio I Porządnie ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-21 01:25:15 /


Tylko mówię o takim kosztorysowaniu prac nad zabytkiem udowadnianym fotkami ;-) No bo jak inaczej ? Trudno żeby ktoś całą dobę stał Ci nad głową :-DDDD

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-21 01:35:10 /


Ja tam zawsze mogę podjechać do Katowic i zerknąć ;)

kicok Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-21 16:40:15 /


No dobra chłopaki, ale czy jesteście w stanie, na przykład oglądając auto, podać jakąś przybliżoną ilość potrzebnych roboczogodzin? Wiadomo, że jak się pojawią niespodzianki, to będzie trzeba modyfikować potrzebną kwotę, ale jakaś podstawa, która pozwala wstępnie zainteresowanemu ocenić, czy jest w stanie w ogóle się za taki remont blacharski finansowo zabrać jest potrzebna. Bo co mi daje informacja, że roboczogodzina kosztuje 40 zł, skoro ja nie mam zielonego pojęcia czy to będzie 30 x 40zł na przykład czy może 300 x 40zł czy więcej... :(
A to jednak bezpośrednio przekłada się na podjęcie decyzji - stać mnie na to lub nie.

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 05:06:46 /


na zrobienie starego forda trzeba poświecić minimum 160 godzin roboczych a często nawet i 400 to jest mało

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 07:30:14 /


Mojego TC3 Mnisiek zrobił mi w niecałe 2 miesiące. Podejrzewam, że zeszło przy nim, około 80 godzin a roboty było naprawdę sporo.
Problem w tym, że ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ fachowców robi na raz kilka-klikanaście aut - dlatego tyle to trwa. A potem płaci się za postojowe w warsztacie. "No bo przecież robiłem twoją blacharkę całe 6 miesięcy!!!" Taką sytuację też juz przerabiałem. Dwukrotnie. Polecam fachowców, u których postęp prac widać z tygodnia na tydzień a nie pierdzących, że "się robi".

Śmietan / 2009-08-27 09:07:21 /


Śmietan 80 godzin pracy warsztatu czy 80 godzin pracy pojedynczej osoby ? Do tego jeszcze materiały/usługi typu , podkład, piaskowanie itp...

Kżyho - cenę można oczywiście w przybliżeniu określić oglądając auto - najlepiej bez wnętrza i innych niepotrzebnych detali zasłaniających stan faktyczny ;-) Ale to wcale nie jest łatwe .... tutaj (jeśli chodzi o cenę) dużo zależy od stanu auta / ilości skompletowanych reperaturek / stopnia demontażu auta. Np. gdy odpadają z prac drzwi i klapa/maska to jest już dużo taniej ;-)

Pozatym inaczej robi się pod kataforezę - inaczej bez niej .... w zasadzie przy pracach pod kataforezę da się urwać kilkadziesiąt godzin z tych kilkuset ;-P Chyba, że robimy auto które ma 7 dziurek , nie wymaga ingerencji w progi i podłużnice - za to np. w nadkola czy pasy p/t - to wtedy mieści się to w ilości kilkunastu-kilkudziesięciu godzin ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 12:21:48 /


Śmietan, kaman. 80 godzin to 10 dni roboczych. Nie wyobrażam sobie poważnej i solidnej blacharki starego Forda wykonanej przez JEDNEGO CZŁOWIEKA w ciągu 10 dni !!!
Oddaję właśnie gotowe nadwozie po kompleksowej blacharce wraz z wymianą połowy płyty podłogowej bagażnika i wielu, wielu innych napraw łącznie ze zdejmowaniem kieszeni szybra oraz piaskowaniem, malowaniem i konserwacją podwozia itd itd, co pochłonęło, uwaga ... 215 rh. Ale efekt powala. Myślę, że średnio zniszczone nadwozie będzie mniej więcej tyle potrzebowało aby je solidnie odbudowac.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 15:42:01 /


Chłopaki, napisałem : "Mojego TC3 Mnisiek zrobił mi w niecałe 2 miesiące. Podejrzewam, że zeszło przy nim, około 80 godzin..." Ile osób się przy nim krzątało tego nie wiem, i ile rb rzeczywiście było - trzeba by zapytac Mniśka.Wiem, że były też dni przestoju. Chodzi o to, że trwało to niecałe dwa miesiące, co jest okresem wręcz niespotykanym.

Śmietan / 2009-08-27 16:22:32 /


moja blacharka to juz lata a tu kolega pisze o dwuch miechach,szczesliwy gosc.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 21:22:52 /


Ja jak oddawalem samochod do blacharki lub malowania, zawsze uzgadnialem wpierw cene za usługę +20% na niezaplanowane wypadki i datę odbioru + (minimum)tydzien zapasu i jak narazie jakos zawsze sie wyrabiało :) ale to tyczy sie raczej plastików :) i raczej zazwyczaj jest to kwota za gotowy element a nie za robotogodzine ;)
Zawsze jak slysze o cenach za RB to przypomina mi sie opowastka o kowalu i lekarzu ale to chyba kazdy zna :)

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-27 22:24:40 /


Maina możemy rozliczyć kosztem za każdy element :-)) cena wg. powierzchni ??? np. próg wewnętrzny 160, zewnętrzny 200, tylne nadkole 150 (wewnętrzne) +350 (zewnętrzne) o to chodziło ?? ;-)

Chyba uczciwiej jest jak ktoś siedzi nad nadkolem 3 godziny (reperaturka) jak zapłacisz 120 niż jakbyś miał płacić zawsze 500 niezależnie jaka rzeźnia i zwały pianki są pod spodem ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-27 23:27:58 /


MikeB4 - A w sumie na czym polega różnica czy robisz pod kataforezę czy nie? Pytam serio, bo ja akurat zielony w kwestiach blacharskich jestem, a wydawało mi się, że pod kataforezę to właśnie jakoś lepiej/dokładniej powinno być, a tu taka dość zaskakująca mnie teza, że właśnie może wyjść mniej roboty=taniej :)

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-28 00:06:34 /


Chodzi o piaskowanie, usuwanie konserwacji, gum uszczelniających. Na tych operacjach spędza się całe dniówki. Jak robisz pod kataforezę nie trzeba usuwac tego syfu bo zrobi to za nas soda a rdzę wyżre kwas. Blacharsko niewiele sie to różni.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-28 00:19:29 /


Hmmm, kataforeza to chyba samo malowanie :)
Specjalność tej firmy do której wiozłeś Zapku budę to właśnie dodatkowa kąpiel przed kataforezą, wyżerająca tlenki i usuwająca ten cały syf...

Konar / 2009-08-28 00:31:13 /


MikeB4 niewiele nizsze stawki sa u mnie niz te podane przez ciebie :)
wstawienie progu +/- 120zł oczywiscie "gotowego" :)
nadkole 80zł
lakierowanie elementu 250-350zł zalezy jaki lakier i zalezy gdzie bywa taniej bywa drozej ale to tez zalezy ile idze elementow jak calosciowka to +/- 3000zł za auto wielkosci focusa :)
ale jak pisalem to sa ceny dla plastikow
za staruchy malo kto sie chce wziasc ze znajomych blacharzy jak cos bierze sie tylko jeden :) ale robi autka pokroju w107 116 jakies stare pontony itp autka za ktorych remont ktos juz placi grubsza kase :)

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-28 00:50:48 /


Dokładnie tak a pomijam szczegółowe wywody ze względu na szacunek dla klubowiczów, którzy swój rozum mają i wiedzą już czym ta kataforeza pachnie. Ale jest dokładnie jak mówisz.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-28 00:53:20 /


Tak sobie myśle jak by zareagował klijent przynoszący do mnie tel. do naprawy i usłyszałby że koszt 40zł/rbh + części , faktycznie z punktu widzenia wykonującego usługe jest to najrozsądniejsze i najbardziej sprawiedliwe, bo często nieda sie dokładnie określić ile czasu coś sie będzie naprawiać i co będzie potrzebne do wykonania naprawy do puki sie tego nie rozbierze i dokładnie nie obejrzy ,to nie klocki lego.Natomiast z drugiej strony jak ja przyjechał bym do warsztatu i ktoś powiedział by mi że xzł/rbh i ni ewiadomo ile mnie to będzie kosztować to bym podziękował i poszedł gdzie indziej (no chyba żeby to mówił mike albo zapek :) ) , niestety to nie ameryka, mało kto jest w stanie zostawić auto do naprawy a potem odebrać i grzecznie zapłacić rachunek niespecjalnie przejmując sie czy kwota na nim jest taka jak sie spodziewał czy 3xwieksza , do tego wszyscy znamy tą mentalność roboty za godzine w polsce, to jak pisał clssmobile mozna malowac statki kosmiczne za 9zł/rbh

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-30 15:29:59 /


tylko że taki system promuje partaczy. jak ustalasz cene za daną prace, a coś nie idzie jak powinno- a jest tak prawie zawsze, to co robi wykonawca?? zapewniam cię że nie siedzi za darmo, tylko tnie "koszty" a wieć przedewszystkim cierpi na tym jakość. i 2 sprawa jak już ustalisz cene ,to ten ktoś też chce zarobić i stara się to zrobić jak najszybciej, a nie jak najlepiej bo mu to wtedy wisi. I droga strona medalu, jak chcesz miec coś zrobione dobrze, to cena powinna odgrywać najmniejszą role, a nie pierwsze co muwisz to: "panie, a ile to".

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-30 16:02:14 /


Wiem , wiem po sobie, bo czasem naprawa kosztuje tyle co cała usługa,i to nie jest fair, nie jest fair też jak klijent płaci całą ustalona stawke a naprawa kosztowała sporo mniej, na przykład mamy ustaloną stawke 30zł za naprawe ładowania, niezaleznie czy trwa 3h, czy 5minut prócz wyjątków w których odrazu widać że np cześci bedą kosztwać powiedzmy 50zł, ale spróbuj tłumaczyć klijentowi z ulicy że to czy tamto sie nie da od razu powiedzieć i usługa bedzie kosztować od 10 do 70zł i dowie sie ile dopiero po naprawie,to sie odwruci i pójdzie do konkurencji, dlatego ja jestem za 2 opcja która napisał zapek, usługa kosztuje na oko tyle i tyle, ja cos wychodzi więcej to wtedy tel. i klijen decyduje czy chce dalej robić czy chce chałture czy zabiera samochód, problemowe ale w polsce sie inaczej nie da, no chyba że masz samych klijentów ze spora kasą któży dają auto do zrobienia i jedyny telefon który chcą odebrać to taki w którym powiesz że auto juz czeka do odebrania..

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-30 16:50:37 /


nie , no jasne, że fachowiec powinien określić mniejwięcej ile dana praca zajmie, ale nie zmienia to faktu że rozliczenie powinno się odbywać w rb, oczywiście nie mówie tu o detalach ale o duzych pracach jak np remont blacharski.

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-30 17:53:21 /


Spokojnie, powoli dopracowuję system. Jest juz tak o czym Mike jeszcze nie wie, że kompleksowe remonty, pochłaniające naprawdę kuuupe czasu, liczę po niższej stawce. Ponadto z czasem się pewnie ustalą sztywne ramy cenowe za podstawowe usługi, do tego jest potrzebne moje doświadczenie i analiza danych, które cały czas zbieram aby osiągnąc właśnie ten etap, kiedy to spojżę i z dokładnościa 10% wycenię remont.

Pamiętajmy jednak, że Pan Heniek i jego beret z antenką są nieprzewidywalni ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-30 20:40:54 /


rozumiem że z dokładnością do +-10% :) ,oczywiście z każdym następnym ukończonym autem masz wiesz więcej, będziesz wstanie dość dokładnie określić cenę naprawy/remontu ale jak dostaniesz auto którego jeszcze nie robiłeś to nie będziesz w stanie tego zrobić i wtedy znów powrót do rbh bo nie wiadomo jak załatwić klijenta , a tak z ciekawości to jak aktualnie sie liczysz z klijentami? za usługe czy za rbh

Endryou Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-30 22:05:33 /


Za rh po zakończeniu każdej operacji, juz to pisałem. Nie ma opcji aby chłop dostał nagle rachunek i zemarł mi na śmierc.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-30 23:00:44 /


a baba?:)

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-31 21:07:35 /


Ja nie mam baby :) i jestem jednym z tych co nie zemarli na śmierć :P

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-08-31 21:20:17 /


Arek jak bym miał tez takiego consula i w koncu go oddał do remontu to bym nie padł trupem :P

Cinekas 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-08-31 22:24:25 /


W związku z tym, że próbuję zorganizować pewne zrzeszenie zawodowe kontaktuję się ostatnio z różnymi firmami z całej Polski zajmującymi się profesjonalną renowacją pojazdów. Jedną z ciekawszych kwestii jakie poruszam to ilość czasu poświęconego na prace blacharskie, tak w zakresie. Odpowiedzi jakich mi udzielają właściciele to od 800 do 2500 godzin pracy blacharskiej a średni koszt blacharki to około 25-30tys zł.

Nam najwyraźniej daleko do czołówki bo póki co mieścimy się w przedziale 300-500 godzin a rekord to 880.

Ciekawych dla niewtajemniczonych osób danych jest więcej i dobitnie obrazują czym naprawdę jest renowacja pojazdów i ile to kosztuje.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-03-21 17:15:57 /


Ciekawi mnie Zapku jakie kryteria stanowią o tym, by się dostać do tego zrzeszenia ?
Bo, przecież na odległość sam nie ocenisz ich fachowości itp.

cortinas !G.O.P! / 2013-03-21 17:53:59 /


Nie chcę teraz o tym rozprawiać, to pewien pomysł, szczegułów brak.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-03-21 19:30:23 /


to ja się chętnie do tego dołączę działania. Przy czym u mnie naprawa blacharsko lakiernicza wyniosła ponad 1000 godzin jednego auta średnio to około 600 godzin na jedno aut się schodzi

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-03-21 20:35:07 /


to kiedyś przy piwie sobie pogadamy :)

cortinas !G.O.P! / 2013-03-23 08:43:34 /


przy piwie to już tyle ustalicie że cena miga skoczy o 200%.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-03-24 01:29:21 /