Jak powszechnie wiadomo, zawieszenie tylne taunusa nadaje sie... no wlaśnie, do jazdy napewno sie nie nadaje. Podczas "pałowania" tylna ośka nie chce iść w parze z budą. Lata w przod i tył podczas proby driftu, skacze jak pingpong podczas zerwania przyczepności na wstecznym, karoseria buja się na boki kiedy oś stoi sztywno na podłożu. Chwycąc za flanszę wału można niewielką siłą wykonać kilka stopni obrotu mostu względem osi.
Może Pająk sie podzieli tutaj swoimi spostrzeżeniami oraz da jakieś zobrazowanie tego co zrobił w heliszu. Wszystkie inne koncepcje też mile widziane. Wybierzmy najlepszą. Czy to bedzie drążek Panharda, czy prostowód Watta - pomyślmy. Może coś sie uda. Bo jak nie to... Granada!
Mysza liil (EM) / 2007-01-05 11:26:24 /
mysle ze trzeba by zaczac od
http://www.larkspeed.com/index.pl?a=i&p=2413PF1922518#
Tu jest kilka fotek :)
ftp://ftp.capri.pl/user/tpopyk/23.04.06-%20drift/IMG_2617.jpg
ftp://ftp.capri.pl/user/tpopyk/23.04.06-%20drift/IMG_2619.jpg
Popcio / 2007-01-05 17:20:23 /
poliuretan gazówki sprężynki i jest cool , mnie tam nic nie lata. a pomocnicze prowadzenie też nie jest złe.
.STICH. / 2007-01-05 22:08:50 /
A jak taunus leci bokiem 50 km/h a kola(o) się kreca 100 km/h, to tez wsio w porządku? W brown sugar też jest wszystko nowe, może nie poligumki, ale motorcraft gumki. Ale mi chodzi o to, ze to już na desce kreślarskiej latało wieć wymiana bez przkonstruowania nie pomoze.
Pytanie do Pająka - czy nóżki tej litery A są na sztywno przymocowane do mostu?
Mysza liil (EM) / 2007-01-05 22:19:48 /
nóżki ramy, do mostu są przykręcone tak jak w capri resory do mostu, na szywno, jedyny ruchomy punkt jest przy przednim mocowniu
No właśnie, czyli największy + tego rozwiązania: nie pozwala na ruch obrotowy mostu wokół osi kół. Myslałem o tym żeby oryginalne wahacze dolne przykrecic na sztywno do mostu za pomocą specjalnie dorobionych nazwijmy to klamr. Bo taka litera A wcale nie stabilizuje ruchu budy względem mostu na boki. Pozatym w cywilnej jezdzie takie A przeszkadza chyba troche psująć prześwit.
Ok, może coś dalej pokminim?
Mysza liil (EM) / 2007-01-06 14:50:48 /
Mozna isc tez na calego i zaladowac cala zawieche z jaguara albo czegos innego
jak na całego to ja bym z poldolota proponował:) to by było coś:)
bobik liil / 2007-01-06 18:41:13 /
Bob ale poldolot to niemial LSD :D a to ma . Ja bylm zaczol od tego co zrobil u siebie Stich.
może do połowy roku uda mi się zbudować nowy rodzaj zawieszenia w taunusie, jak wyjdzie to się oczywiście pochwale.
Dzisiaj popatrzyłem na zawiechę od spodu i szczerze powiedziawszy ciężko będzie zamontować prostowód Watta.Choćby z tego powodu żę przeszkadza stabilizator i w ogóle trzebałoby przerobić podłogę bagażnika i zbiornik paliwa żeby to wszystko zmieścić.Narazie najprostsze rozwiązanie to poprostu porządne poligumy do zawiechy i gazowe amory.Dorwałem twarde amory do tyłu do Tauniaka.Pochodzą one z Renaulta Kangoo z tylnej belki.Są minimalnie krótsze ale twarde jak cholera.Pochodzą z wersji o zwiększonej ładowności.Niestety cena nie jest niska bo monroe`a koszt. 210 zeta szt..A wracając do tematu zawieszenia to chyba dobre rozwiązanie tkwi w przeszczepie całego zawieszenia od innego pojazdu.Mój wybór padł na tylne zawieszenie z Audi 80 B4 2.8 quattro.To zawieszenie ma trzy zasadnicze plusy.
1 rozstaw śrub 4x108
2 Elektryczna blokada mostu.
3 Jest niezależne
Akurat taki zawias mam więc nad nim będę się pastwił.
jak mnie pamięć nie myli, dobre kilkanaście lat temu najpierw kupiłem garsonierę a potem Taunusa / w celu dostarczania lasek do garsoniery/, zakładałem silniki 2,0 albo nawet 2,8 do mostów od 1,6 i tym podobne i w zasadzie bez przerwy ścigałem się z jakimiś kolesiami z innych samochodów, a i drift w celach popisowych nie byl mi obcy............i kurcze jakoś mi nigdy sprawne zawieszenie w tym aucie nie przeszkadzało, musi być ciasno spasowane i po temacie, co innego te w ..... kopane hamulce
.STICH. / 2007-01-06 23:22:55 /
zgodze się ze STICH-em odnośnie poliuretanów, narazie niemam ich co prawda u siebie ale kogo bym niezapytał wszyscy mówią że w Taunusie jest duża różnica jak się wymieniu gumy na poliuretany
BirdDog / 2007-01-06 23:52:55 /
ja wymieniłem wzystkie tuleje na poliuretan no i jest różnica, most i cała dupa stoi sztywno. Różnica w jeżdzie jest odczuwalna.
paras / 2007-01-07 10:38:23 /
Ja mam wszystko nowe, z 10 tysiecy przejechane na tym. Nie mowie ze moj taunus sie rozsypuje. Tez sie nie trzęsie na boki jak wiekszość zapadłych dojeżdzonych tajniaków. Ale driftować sie tym nie da. To zawieszenie jest idealne do dziadkowania z 1.3 pod maską.
Mysza liil (EM) / 2007-01-07 11:33:28 /
mam wrażenie że temat driftu troszke inaczej jest przez każdego pojmowany, seryjne zawieszenie jest dobre aby na ulicy wypaść bokiem w poprzeczną, założyć kontre i pójść ogniem do przodu, ale nie nadaje się do dużych szybkich łuków gdzie chcesz jechać autem zabijając muchy boczną szybą :)
Na pierwsze zawody w Poznaniu zrobiłem cały zawias z tyłu, most latał jak głópi po zawodach silentbloków już nie było :(
Mysza 1.3 się nie czepiaj :D
dobre:) Chyba nikt lepiej by tego nie powiedział:) no i to 1,3;-)
bobik liil / 2007-01-07 12:18:39 /
w takim razie do driftu chyba najlepiej nadawał by sie dyfer jak w Granadach czy Consulach
BirdDog / 2007-01-07 13:43:52 /
mysza, a może patent z przedniej zawiechy w żuku? fosforobrązowe tuleje i kalamidki?
tak jeszcze apropo usztywniania zawieszeń - wywodzę się jak niektórym wiadomo z 4x4. Dawno temu kolega narzekał że w pajero po każdym rajdzie (startował w RMPST) ma całą przednią zawiechę D/W. Wpadł więc na super pomysł wykonania wszystkich elementów podatnych z tarnamidu (polska podróba teflonu). Faktycznie po rajdzie nie było luzów. Tylko samochód zostawiał 4 ślady.... Rama sie pogięła :-(
Pamiętajcie że ktoś po coś zamocował to wszystko na gumie.
granadziarz_3M / 2007-01-07 16:12:11 /
o przepraszam ja na kitcarach zabilem TAUNUSEM osę bokiem / rantem/ felgi, mogę przejrzeć zapas slicków i zrobić fotę :)
.STICH. / 2007-01-07 19:31:42 /
Coś takiego znalazłem, może jakiś pomysł komuś podda?
m.kozlowski / 2007-03-22 13:50:58 /
Ladne mi usprawnienie.. Toz to calkiem nowy,inny zawias!
Mysza liil (EM) / 2007-03-22 15:13:41 /
Ale mnie sie wydaje ,ze jedyny skuteczny :P
Pier..ole nie robie :) NIECH SAM ODPADNIE to pomysle co dalej!
Mysza liil (EM) / 2007-03-22 15:18:23 /
Ten jest fajny, bo ma tylko dwa wahacze :)
m.kozlowski / 2007-03-22 15:19:54 /
Ale to nie Taunus z tego co widzę...
Henry F / 2007-03-22 17:48:03 /
W taunusie nie ma szans na takie cuś.Poprostu nie ma miejsca:)
Jak dla mnie to najrozsądniejsze i najtańsze to poligumy i twarde amory.Droższa opcja to wstawić niezależny zawias ze ścierki(w sumie też ingerencja w konstrukcję podwozia)
Coś jeszcze znalazłem, no ale Mysza już taunusa nie ma :)
m.kozlowski / 2007-09-12 13:09:02 /
Widzę że ktoś zrobił to co kiedyś z Maverikiem wymyśliliśmy :)) 2 wleczone wahacze + drążek panharda. Zawieszenie bardzo proste ale i bardzo skuteczne.
Trójkąt / 2007-09-12 14:58:24 /
MMm 3 kat to nie jest tajniak . Generalnie zawieszenie proste i skuteczne .
małe pyt. czy drążek panharda nie wymaga zawiezszenia o mniejszym skoku niż jest seryjnie w taunusie?? ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie??
fordofil / 2008-01-24 21:44:00 /
Fordofil kiedyś miałem Asconę B która ma Panharda z tyłu i w sumie nie narzekałem.Ale drążek panharda ma jedną dolegliwość,mianowicie kiedy zawieszenie pracuje góra dół- to tyłek ma tendencje do lekkiego kiwania na boki(końcówka ramienia przy moście przy ugięciu pracuje po łuku)więc lepszym rozwiązaniem jest prostowód Watta albo Watsa(nie pamiętam dokładnie nazwy).Pozatym w taunusie z tyłu nie ma miejsca na takie rzeczy.zaraz za mocowaniami amorów jest blacha do której zaczepiana jest obejma zbiornika paliwa.A wracając do panharda to jest zawieszenie o małym skoku.Jak zamontowałem zawias Koni to przestałem odczuwać tą dolegliwość.
Ma być tak"A wracając do panharda to jest to dobre rozwiązanie do zawieszenia o małym skoku.Jak zamontowałem zawias Koni to przestałem odczuwać tą dolegliwość."
Maroo - prostowód jest o3wiście Watta, od którego nazwiska wzięła się jednostka inkasentów Enionu. Po angielsku 'Watt's linkage' - stąd to drugie skojarzenie.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2008-01-25 19:30:38 /
lepsze rozwiazanie, ale jeszcze bardziej skomplikowane i wymagajace wiecej miejsca.
fordofil / 2008-01-25 20:00:53 /
http://www.capri.pl/image/car/2175/91221
radzieckii / 2008-02-16 16:16:00 /
Mam drobny problem z tylnym zawieszeniem w Taunusie. Jest ono sporo podniesione do góry. Przy przyspieszaniu prawe koło zachowuje się jak ping-pong -baardzo niemiłe odczucie (jak wiadomo oba amortyzatory są mocowane w Taunusie z tyłu mostu). Poza tym, mimo niby twardych amortyzatorów tyl strasznie pływa. Kiedy miałem założone baardzo twarde amortyzatory, było o wiele lepiej w temacie pływania, jednak tył był tak sztywny, że przy przejeżdżaniu przez np. progi zwalniające. Samochód zachowywał się jakby most był przyspawany na stałe do zawieszenia.
Wpadłem więc na pomysł aby zamocować dodatkową parę amortyzatorów "z przodu" mostu.
Niestety nie da się ich założyć tak jak są oryginalne (przeszkadza wahacz i sprężyna).
Pytania do specjalistów. Czy warto spróbować zamocować dodatkowe amortyzatory przed mostem jak na załączonej fotce?
1. Czy można spróbować wykorzystać oryginalne mocowania amortyzatorów do nadwozia i dodać amorki w sposób zaznaczony czerwoną przerywaną linią?
2. Czy może dodatkowe amortyzatory powinny być równolegle zamocowane do fabrycznie instalowanych (przerywana zielona linia), czyli trzebaby dorobić dodatkowe mocowania nowych amorków do nadwozia?
Czy to może poprawić właściwości jezdne? Wykluczy efekt ping-ponga? Nie chcę obniżać zawieszenia!
Za wszelkie sugestie będę niezmniernie wdzięczny.
Pozdrawiam
♠Zoggon♠ / 2008-04-07 18:30:20 /
dodając amory i tak usztywnisz jeszcze auto więc może wrócić efekt jak na progach zwalniających, może nie aż tak ale sztywniej bedzie...
a czy te obecne są w użytecznym stanie?? bo może są już zuzyte, albo nie pracują w odpowiednim położeniu?? od czego to?? ile brakuje do rozciągniecia ich max??
one są od scorpio... prawy amorek niestety cieknie, ale trzyma jeszcze dosyć dobrze... do rozciągnięcia max, to brakuje sporo... obecnie tak zamontowane, to są raczej troszkę ściśnięte -mają jeszcze sporo zapasu do max. ściśnięcia. (Jak auto stoi na kołach, to gdy zdejmę amorek z dolnego mocowania, to rozciąga się aż do ziemi). Nie chcę zrobić taczki, ale dać np. jeszcze jedne standardowe amory od scorpio lub sierry, a te które są (wyregulowane na max. twardość) troszkę przestawić na bardziej miękkie i tym sposobem uzyskać kompromis między twardością zawieszenia a zachowaniem się mostu na tak podniesionym zawieszeniu podczas przyspieszania. Most w Capri ma jeden amor z przodu a drugi z tyłu, niestety w Taunusie oba są z tyłu... to chyba też ma wpływ na skakanie prawego koła.
Pozdro
♠Zoggon♠ / 2008-04-07 21:29:17 /
ktoś mógłby podpowiedzieć jak zamocować dodatkowe amortyzatory?
♠Zoggon♠ / 2008-04-08 20:05:31 /
Znalazłem parę fotek usprawniających tylni zawias:)
Hmm, a to przednie ucho na wysięgniku nie bedzie się urywać?
Mysza liil (EM) / 2008-11-19 20:16:24 /
Hmm trudno powiedzieć Mysza, zdjęcia są chyba z finlandzkiego Taunus klubu więc nie wiadomo jak z trwałością:)
Predzej im przerdzewieje ;)
Mysza liil (EM) / 2008-11-19 20:23:56 /
tak na pobudzenie fantazji :)
fordofil / 2009-01-04 20:53:54 /
pobudzenie fantazji to mało powiedziane
brzezin / 2009-01-04 21:09:43 /
Prostowód Watta:)
Coś nowego w temacie?
Śmietan / 2009-03-03 16:30:16 /
Ja mam jakieś gumy w sprężynach .... i dość nowe czerwone amorki KYB - buda nigdzie nie lata , stoi wysoko i jest cholernie twardo na dziurach - jak na Taunusa .... (wczesniej miałem okazję przejechać się 1,6 i chyba po wymianie silnika na 2,0 jechaliśmy trasę jakies 500 km i kilka kilometrów zostałem przewieziony 2.9) - oba były miękkie i komfortowe
średnio to przyjemne u mnie bo czuje się jakbym jeździł na deskach a nie zawieszeniu - wole żeby sie bujał i nie było dziur pod kołami ;-p
No, ale prowadzi się bardzo fajnie i przewidywalnie
MikeB4 / 2009-03-03 17:26:12 /
czekamy z bartoromero na troche lepszą pogode, i ruszamy z pomysłem.
fordofil / 2009-03-03 18:25:33 /
Dobre poligumy,sprężyny amory i nic więcej do szczęścia nie trzeba:)
Ciekawy artykuł. Co prawda nikt nie robi takich kitów do taunusa/capri, ale jak ktoś ma do tego głowę, to sądzę, że bez problemu zrobi coś takiego.
http://www.superchevy.com/technical/chassis/suspension_steering/sucp_0905_first_gen_camaro_watts_link_torque_arm_install/index.html
m.kozlowski / 2009-03-23 11:46:49 /
Widzialem podobne cos na esim mk2 na ebay'u kiedys
nmd / 2009-03-23 14:06:18 /
Ok, ale w linku, który podałem, oprócz prostowodu Watta jest również łącznik mostu z "łapą" skrzyni. Sam prostowód podejrzewam w taunusie niewiele zmieni... Bo taunus już ma wahacze, które ustalają tylny most względem budy.
m.kozlowski / 2009-03-23 14:13:01 /
Wydaje mi się, że taki łącznik łapy z mostem jest firmowo w Camaro montowany. Tak mnie kiedyś jeden właściciel Camaro uświadamiał i proponował zamontowanie takiego patentu w Dziobie. Ale to bardziej, żeby nie "skręcać" budy niż w celu poprawy trakcji.
bartozłomero / 2009-03-23 15:19:16 /
"Bo taunus już ma wahacze, które ustalają tylny most względem budy."
dobre. zabrzmiało jak odpowiedz forda na zarzuty :)
niestety z realem ma to niewiele wspoolnego.
fordofil / 2009-03-23 19:25:12 /
Niestety wahacze w taunim słabo ustalają położenie względem budy... Najlepszy czasownik w odniesieniu do tego co robią wahacze to: pływanie :D
bartozłomero / 2009-03-23 22:49:46 /
Największa wina pływania leży po stronie oryginalnych silentbloków a nie samych wachaczy.Jezdził ktoś z was taunusem na poligumach?
Całkiem inna jazda.A oryginalne silentbloki są do lansu a nie do szybkiej i zwinnej jazdy.
na kiepskich elementach to pływa każde auto, Taunus wymaga większej niż przeciętna dokładności i lepszej jakości elementów zawieszenia, Capri ma tez zawieszenie do d..., tez wymaga staranności i poprawek, taka jest uroda starych konstrukcji i trzeba się przyzwyczaić.
.STICH. / 2009-03-23 23:22:25 /
Ja mam chyba fuksa bo w nowych autach zawieszenia trafiają mi sie do dupy (nawet w nowych fabrycznie) a w starych autach jest ok :-))) NO dopóki amortyzator z mocowaniem sie nie urwie czy cus (zdarzyło sie) - a nie jednak jedno auto miało zawieszenie do bani ... (Fiesta) czyli wszystko wybite + zatarty amortyzator .... wtedy faktycznie wszystko pływa ... po wymianie wszystkiego (sprezyny, amorki, gumy wszelkie) naprawdę nie to auto ....
MikeB4 / 2009-03-23 23:30:06 /
podepnę się tutaj czy w taunusie na sprężyny tylniego zawieszenia zakłada się jakieś krążki gumowe odboje ? tależyki ? czy poprostu spręzyna do budy bo chyba mi czegoś brakuje i ta sama sytuacja od dołu czy tylko dekielek który skęca do kupy sprężynę z zawiesdzeniem czy jakies podkładki pomiędzy też powinny byc ? prosze o pomoc ?
rybagosc / 2009-10-26 16:07:16 /
cos tam gumowego było... od gory zdaje sie
nmd / 2009-10-26 16:09:14 /
Jest jest - element numer 2 tutaj:
http://www.fordopedia.org/parts-catalog/taunus-tc1-cortina-mk3/C2.20
Konar / 2009-10-26 16:18:45 /
Ja też mialem, już spory czas temu sprzedałem.
Killer vel M-maniac / 2009-10-26 16:32:36 /
ja mam
marian212 / 2009-10-26 17:49:06 /
od góry szła wyprofilowana wkładka z grubej miękkiej gumy a na dół (na wahacz) plastikowa cienka podkładka.
zygzak_wFe / 2009-10-27 11:03:42 /
Skogen racing pokazało ciekawego Taunusa 660 KM:)
http://youtu.be/WaYTprmwaLs
Spytałem co zmienili w zawieszeniu i dostałem taką odpowiedź:
Sierra springs, porsche dampers in the front, Escort 4-link kit in the rear, sierra rear coilovers from Gaz.
Czyli sprężyny ze Sierry, z przoduu amortyzatory z Porsche, z tyłu zestaw 4-link'a do Escorta i tu coś czego nie obczajam, czyli gwint z GAZ'a pożeniony z Sierrą?
Łapiecie o co chodzi?
6:46
ciągle jedzie jak taunus ;)
michalch83 / 2012-04-29 09:23:34 /
4-link na gwincie do Sierry
Konar / 2012-04-29 09:27:39 /
Aaaa.....
Aż mu lampka na siłce przygasa ;D
zapek??? !G.O.P! / 2012-04-29 11:14:35 /
kiedyś był niebieski i miał 2.9 turbo...teraz m50 + turbo
fotka tylnego zawiasu z tego auta
mateush (proko) 3M / 2012-04-29 18:09:07 /
A jak to hamuje?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2012-04-29 18:27:47 /
Proko nie niebieski a szary, zresztą cała historia tego auta jest u niech na forum.
Ligacz 3M / 2012-04-29 22:02:27 /
Tyle ze to na fotce to nie taunus. Mocowania na pióra nie występowały w tajniaku.
na fotce escort mk1 ;)
faktycznie, znajde poprawna fotke to wrzuce, ale generalnie w taunie ma tak samo porzezbione co w tym taunie
mateush (proko) 3M / 2012-04-30 23:57:27 /
Tak to u niech wygląda:
Ligacz 3M / 2012-05-01 10:33:35 /
Dobra dawno to temu było i o inne autko chodziło, umiejętności i dostepny sprzet się zmienił i moje pytanie jak zwężyć most o ok 8 cm ?
Taunus TC2
SKUN_3M / 2012-05-01 16:49:11 /
diaks, migomat, lub diakt migomat i tokarkano i oczywiście nowe półosie, Bartek udowodnił że da się zrobić dobre półosie.
a ten 4link w taunie jest slaby bo za blisko środka mostu, i auto i tak bedzie się bujać.
fordofil / 2012-05-01 17:52:32 /
oj tam... z panhardem nie powinno bujać na boki, więc to, że jest wąsko ma znaczenie - ale chyba nie baaardzo wielkie :)
Zastanawiam się z czego ten most z ożebrowaną/chłodzoną gruchą... pewnie volvo siakieś?
bartozłomero / 2012-05-01 20:08:40 /
bartek , ma, na układ wachaczy działa 2 razy większa siła, niż w układzie wachaczy przy kolach. takie same ugięcie gum w wachaczach daje 2 razy więszy luz itd...
fordofil / 2012-05-01 20:42:20 /
znajdź w tym zawiasie chociaż jedną gumę
granadziarz_3M / 2012-05-01 20:48:19 /
tu nie ma gum - wszystko jest na rose-jointach
Konar / 2012-05-01 20:49:27 /
Uniballach znaczy się :)
A most to volvo jest siakieś (sprawdzę w wolnym czasie).
Ligacz 3M / 2012-05-02 10:23:26 /
Taunus, most ze stabilizatorem - może mi ktoś powiedzieć jaki macie sposób na zdjęcie starych i założenie nowych gum łączących stabilizator z wahaczami? Obejm, które są u mnie nie da się rozkręcić (da się je odkręcić od wahaczy i tyle). O ile mógłbym np. wypalić stare gumy to jak tam wcisnąć nowe które teoretycznie powinny siedzieć jeszcze ciaśniej?
bad ass boy / 2012-05-18 10:05:29 /
Prasa/imadło, kilka nasadek, płyn do mycia naczyń i trochę pomysłowości. Przydaje się też trzecia, a często i czwarta ręka :)
m.kozlowski / 2012-05-18 10:40:50 /
i % też się przydają :-)
granadziarz_3M / 2012-05-20 18:01:05 /
Tak sobie leżałem pod samochodem ostatnio siłując się z tulejami i coś mi się przypomniało.
A gdyby zastosować taki uchwyt jak przykładzie ze zdjęcia poniżej? Zabiera super mało miejsca, wygląda na proste do ogarnięcia, a może zlikwidować problem wyjeżdżania mostu bokami...?
Chociaż przyznam, że montaż poliuretanów to niezły skok w jakości prowadzenia. Ale jeśli może być jeszcze lepiej, czemu nie.
Curtis_Capri / 2016-06-08 20:02:40 /
To jest jakaś super krótka wersja torque arm z camaro, jest dużo kitów w stanach na uniballach i poliuretanach, kwestia przymocowania do budy i wychodzi 3 link.
Przemek S. / 2016-06-08 21:14:02 /