Witam wszystkich,
Odbudowuję Mustanga z 1970 roku i mam poważny problem. Trzeba wymienić obydwie kopuły - obudowy sprężyn i amortyzatorów przednich tzw. "shock towers" bo stare są skorodowane. Okazuje się, że w ciągu 35 lat jakimś cudem nieco się przemieściły;-)) Żeby precyzyjnie określić miejsce wspawania nowych kopuł potrzebny jest pomiar z innego takiego samochodu. Jeśli ktoś ma taką furę w dobrym stanie to mógłby otworzyć maskę swojego rumaka i zmierzyć odległość między charakterystycznymi punktami na kopułach. Mogą to być wymiary takie jak X oraz Y wskazane na obrazku. Z pewnością wymiary te są takie same we wszystkich Mustangach z lat 69-70 a prawdopodobnie także we wcześniejszych modelach od 65roku. A może ktoś ma pomysł gdzie znajeźć taką informację? Będę wdzięczny za każdą wskazówkę w tej sprawie!
Pozdrawam,
PS. Na marginesie to jest właśnie Mustang mach 1 z Krakowa o którym ktoś juz wspominał na łamach tego forum. Był w tragicznym stanie, aktualnie wygląda tak jak na drugim obrazku. Juz pół roku nad nim pracuję i nadal dużo pozostało do zrobienia.
muarah / 2006-08-26 22:36:21 /
POSTY JUŻ WCZEŚNIEJ WIDZIANE SĄ UKRYTE,
PONIŻEJ WIDOCZNE SĄ TYLKO NOWE POSTY W TYM WĄTKU
Dla wszystkich którzy mi pomoli lub chcieli pomóc mam dobrą wiedomość: wreszcie po niemal 2 latach walki z rdzą, słabością materii, czasu i ludzi oraz wszelką niemocą projekt "Musio" zbliża się do końca. Lakier został położony w tym tygodniu, Dr Vette złożył nareszcie silnik i zabieramy się za składanie tego wszystkiego w jedną całość. Podbno pownno to zająć 2-3 tygodnie ale nauczony doświadczeniem nie liczę, że skończymy w miesiąc. W każdym razie teraz będzie Mustanga coraz więcej a nie coraz mniej jak dotychczas. Obyśmy przypalili gumy przez jesiennymi deszczami! Załączam zdjęcia zrobione wczoraj...
pozdrawiam,
muarah / 2007-07-12 17:55:16 N /
piekny, kolorek bedzie swietny.
gratuluje wyboru wlasnie tego modelu!!!
Kriss_MustangII / 2007-07-12 18:31:38 N /
mozna prosic o numer katalogowy lakieru??? :)
zamierzam zrobic wlasnie taki w polaczeniu z czarnym winylowym dachem i kilkoma czarnym elentami...
♠MAD♥DOG♠ / 2007-07-12 21:58:20 N /
lakier z focusa ??
Pe®ana / 2007-07-12 22:26:48 N /
Dech zapiera i zazdrość zżera... Piękna maszyna kolor super.
Gratulować takiej limuzyny
Szafa !G.O.P! / 2007-07-12 23:00:33 N /
Tu jest karta lakierów dostępnych u Forda z 1970r.
ten kolor nazywa się Acapulco Blue (Hulla Blue) i ma oznaczenie 6, z tego co pamiętam to lakiernik w swoich katalogach szukał właśnie po tym kodzie 6 po prostu;)
http://www.classicmustang.com/colors/1970_exterior_colors.htm
muarah / 2007-07-13 15:07:50 N /
tyko nie limuzyny, bez przekleństw proszę ;p))
muarah / 2007-07-13 15:09:20 N /
A czy zamawiałeś dokładnie taki lakier z USA .. jeśli tak to gdzie ;-)
http://www.classicmustang.com/colors/1968_exterior_colors.htm
ja potrzebuje z 4 litry R - Highland Green ;-)
MikeB4 / 2007-07-13 15:28:47 N /
Lakier kupiony był już pół roku temu bo się mój mistrzu frasował, że już niedługo nie dostanie nic poza wodnym szajsem. Z tego co pamiętam to nie ściagał tego z USA, wystarczy receptura i dokładnie taki sam lakiem możesz zrobić w kraju, będzie inna baza i inny bezbarwny ale wygląd będzie identyczny. Z tego co słyszałem to w 1970 lakiery zawierały ołów a to jest od dawna zakazane;((
Mike, ale co Ty znowu lakierujesz, nie skończyłeś jeszcze tego swojego coupe z 68 roku?!!?
muarah / 2007-07-14 00:39:50 N /
Nie nie skończyłem - dozwolona jest produkcja lakierów wg. starych receptur do starych samochodów ;-) na szczeście o tym prawnie pomyśleli niektórzy.
ale skąd dobierałeś baze ?? gdzie znalazłeś recepture ?
MikeB4 / 2007-07-14 01:08:59 N /
Pamiętam, że nie miał z tym wielkiego problemu ale w tym warsztacie już nie jednego amerykanina reanimowano. Miał pełno starych katalogów Forda i tam chyba szukał. Zapytam się go o ten Twój kolor i napiszę jeśli się czegoś dowiem!
pozdro,
WZ
muarah / 2007-07-15 13:17:34 N /
Szkoda, że nie wiedziałem o tym że stare lakiery są dostepne, rozważyłbym.. podobno lakiery z ołowiem były nie do zdarcia i najlepiej zabezpieczały blachę przed korozją?! Sądziłem, że mnie odbudowa zajęła wieczność ale Twoim przypadku czytałem chyba za 4 lata temu?!?
muarah / 2007-07-15 13:25:05 N /
7 lat :-) ale w tym czasie częściowo lub w całości odbudowałem kilka innych aut .... a Stang stoi i nic sie nie dzieje tylko powolutku ściągam części.
MikeB4 / 2007-07-15 13:29:22 N /
No to kawał czasu, ale spoko - jego wartość wzrosła w tym czasie wielokrotnie;)
Szkoda, że to nie mój rocznik bo ściągnałem trochę części które się w końcu nie przydały, jakieś karoseryjne patch-panele i parę innych rzeczy. Muszę zrobić jakiś przegląd tego całego bałaganu który pozostał ale mnie to przeraża;((
muarah / 2007-07-16 01:02:03 N /