Ford Capri Mk III 1800 OHC '78
Capri zafascynowało mnie jak miałem 7 lat - w 1980 roku zobaczyłem czerwone, nowiutkie, sportowe cacko na moim
osiedlu. Odczytałem literki z tyłu CAPRI i pomyślałem, jak dorosnę chcę mieć CAPRI ;-))). Długo nic nie robiłem w tym
kierunku, nawet kupiłem inne auto (amerykańskie ;-)), ale gdy stuknąłem swoje autko (w czerwcu 1999),
w Internecie znalazłem ogłoszenie Sprzedam CAPRI.
Jako, że chwilowo nie miałem czym jeździć, a do pracy mam ok. 30km, to pojechałem kupić CAPRI. Był w fatalnym
stanie, ale jeździł. Brał olej, gubił paliwo, drzwi i okna nie domykały się, a tapicerka... bez
komentarza... Ale chciałem go mieć.
Więc mam: Mk III 1978 oryginalnie silnik 1,6 teraz 1,8OHC od Sierry z 1986 roku. Zrobiłem blacharkę - to widać ;-)).
Naprawiłem wszystko co się dało mechanicznie (przegląd w sierpniu - bez problemu), a nawet geometria w czerwcu nie wykazała
problemów. Została tapicerka w środku i dopracowanie szczegółów typu deska rozdzielcza (nie działa aktualnie
prędkościomierz i obrotomierz), brak tylnej półki itp drobiazgi.
Niestety (a może "stety") kupuję mieszkanko i nie mam już niestety kasy (te cholerne kredyty) na dalszy rozwój mojego
CAPRIKA i chcę (muszę..) go sprzedać. Cena? 3800 PLN (może mniej). (co prawda wydałem na niego już ok. 8000PLN,
ale trudno).
Chętni? tel. 0 601 224849 Gdzie? Warszawa - Mokotów. Zdjęcia z 25 października 2000.
--
Tomek Piłat <tomekp@softomasz.com.pl>